Reklama

Niedziela Sandomierska

Świąteczne podsumowanie

Niedziela sandomierska 5/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

kolędowanie

Archiwum autora

Poświąteczne spotkanie KSM

Poświąteczne spotkanie KSM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas na ostatki, czyli podsumowanie jasełkowo-opłatkowych spotkań w diecezji.

Zmagania diecezjalne

Zakończyły się zmagania diecezjalne, które miały miejsce na scenie Katolickiego Domu Kultury oraz w Sandomierskim Centrum Rekreacji. W finałach Diecezjalnego Przeglądu Jasełek i Inscenizacji Bożonarodzeniowych wystąpiło blisko 300 młodych artystów z dziecięcych oraz młodzieżowych zespołów parafialnych i szkolnych. Z najmłodszymi artystami w Domu Katolickim spotkał się bp Krzysztof Nitkiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tarnobrzeg

Do występu w zmaganiach diecezjalnych przygotowywano się podczas rejonowych przeglądów. Jeden z takich odbył się 11 stycznia w Tarnobrzeskim Domu Kultury. To już 14. edycja takich zmagań. Wystąpiły tarnobrzeskie grupy: ze Szkół Podstawowych nr 10, i nr 9 oraz Gimnazjum nr 3. Wszystkie zespoły zaprezentowały nowoczesne podejście do zadania. Twórcy scenariuszy postawili na muzykę – młodzi wykonawcy brawurowo wykonywali znane kolędy i mniej popularne pastorałki. Nie zabrakło tańca i zabawnych zwrotów akcji.

Rejon staszowsko-świętokrzyski

W tym roku Połaniec gościł artystów grających w jasełkach z rejonu staszowsko-świętokrzyskiego. W przeglądzie, który odbył się 8 stycznia, wzięło łącznie udział 90 osób, które przybyły ze szkół podstawowych dekanatu połanieckiego, staszowskiego i świętokrzyskiego. Przedstawiane były zarówno tradycyjne Jasełka, jak również ich uwspółcześnione wersje. Podczas przeglądu obecni byli także tradycyjni ludowi kolędnicy.

Cholewiana Góra

Uczniowie miejscowego Zespołu Szkół zaprezentowali 10 stycznia jasełka. Przedstawienie pokazane w kościele zawierało zarówno elementy tradycyjne, jak i nowoczesne, ponieważ Nowonarodzonego witały również postacie bajkowe. Pozytywnym dodatkiem do przedstawienia był taniec aniołków w wykonaniu najmłodszych uczennic z kl.0.

Jasełka dworcowe

Gimnazjaliści i licealiści oraz opiekunowie przygotowali w Zawichoście nietypowe jasełka dworcowe. Pierwsza odsłona jasełek została wystawiona w miejscowej szkole druga 10 stycznia w ośrodku kultury. – Celem, jaki współczesna sztuka stawia sobie to ekstrawagancja, zaszokowanie. Wydaje się, że teatr już dawno zerwał z tradycją piękna i wzruszenia. Stąd autor scenariusza „Jasełek dworcowych” postanowił przenieść akcję we współczesność, w wigilijny dzień trójki bezdomnych, którzy koczują na dworcu kolejowym. – mówiła s. Alicja Rutkowska CHR.

Reklama

Raniżów

W koncercie, który odbył się uroczystość Objawienia Pańskiego, wzięły udział schole z kościoła parafialnego i kościoła dojazdowego w Porębach Wolskich oraz chór parafialny. W tym roku w kolędowanie włączyli się laureaci Gminnego Konkursu Kolęd i Pastorałek. Podczas koncertu, można było usłyszeć najpopularniejsze kolędy i pastorałki śpiewane w naszych domach, jak również te, mniej znane.

Ćmielów

Z początkiem roku w kościele parafialnym odbył się koncert kolęd i pastorałek. Gwiazdą koncertu był zespół „Champion”. Celem koncertu była zbiórka pieniędzy na nowy samochód-karetkę dla Hospicjum św. Jana Pawła II w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dodatkowo przez całą niedzielę parafialny oddział Akcji Katolickiej prowadził zbiórkę do puszek na rzecz Hospicjum.

Stalowa Wola

„W hołdzie Miłosiernemu Dzieciątku” – takie hasło towarzyszyło przedstawieniu jasełkowemu jakie odbyło się 13 stycznia w parafii św. Floriana. Przygotowała je młodzież i nauczyciele z ZSP nr 2 oraz dzieci z Zespołu „Lasowiacy”. Jasełka nawiązywały do współczesności. Dzieci należące do Lasowiaków zaprezentowały kilka tańców charakterystycznych dla polskiej kultury.

Gawłuszowice

Agnieszka Babula dbająca o oprawę muzyczną oraz Krystyna Załucka, Anita Zych, Ilona Dziewit i ks. Łukasz Turzyński zadbali o przygotowanie dzieci do wystawienia w świątyni parafialnej 17 stycznia przedstawienia jasełkowego. Przedstawienie ubogacił również śpiew chóru aniołów.

Opatów

Festiwal Kolęd i Pastorałek dla mieszkańców powiatu odbył się 14 stycznia w sali widowiskowej Opatowskiego Ośrodka Kultury. Ma on miejsce w ramach „Godów Opatowskich”. W przesłuchaniu wzięło udział 57 podmiotów wykonawczych w 5 kategoriach wiekowych. Podczas festiwalu ogłoszone zostały również wyniki konkursu plastycznego na szopki bożonarodzeniowe i noworoczne. Twórcom najlepszych prac zostały wręczone dyplomy i nagrody.

Reklama

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Po zakończonym spotkaniu misyjnym 10 stycznia w Ośrodku Rekolekcyjnym „Augustianum” w Radomyślu nad Sanem odbyło się spotkanie członków Stowarzyszenia. Wzięli w nim udział przedstawiciele z 15 oddziałów parafialnych. Były życzenia i śpiewy. Nie zabrakło zabaw integracyjnych oraz bieżących ogłoszeń dotyczących chociażby zbliżającego się balu w Jeżowem, wyjazdu do Ochotnicy Dolnej oraz debaty walentynkowej.

Doradcy życia rodzinnego

W Instytucie Teologicznym w Sandomierzu 9 stycznia odbyło się noworoczne spotkanie doradców życia rodzinnego oraz studentów Studium Życia Rodziny. Bp Krzysztof Nitkiewicz podziękował wszystkim doradcom za ofiarną pracę i prosił o włączenie się w świętowanie 1050-lecia chrztu Polski, obchody Roku Miłosierdzia oraz w przygotowania do Światowych Dni Młodych. Następnie miała miejsce Msza św. oraz agapa na której podziękowano za pracę w poradnictwie oraz przywitano nowe doradczynie. Spotkanie ubogaciła obecność kilkunastu dzieci doradców, które wniosły dużo entuzjazmu i radości.

Harcerze

Stalowowolscy harcerze z 4. Szczepu ZHP „Feniks” działającego przy parafii pw. Opatrzności Bożej 10 stycznia przeżywali swoje spotkanie. Wspólne świętowanie rozpoczęło się Mszą św. Po Eucharystii miała miejsce druga część spotkania połączona z wspólną modlitwą, składaniem życzeń i śpiewem kolęd.

2016-01-28 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolędujemy z „Niedzielą”

Katarzyna Woynarowska: Czy muzyka przybliża do Boga?

Ks. Robert Żwirek: czywiście! Widzi Pani, muzyka ma w sobie tajemniczą moc, siłę, która porusza naszą wrażliwość, najsubtelniejsze struny duszy... Chwalenie Boga śpiewem to jakby unoszenie się w nas ducha... Nie bez powodu starożytni Grecy mawiali, że świat brzmi na dźwięku G. Proszę zwrócić uwagę, że znaczna część muzyki, jaką pisano przez wieki, dedykowana była Bogu. Najpiękniejsze dźwięki pisano, a potem grano czy śpiewano na cześć Pana. Mój ulubiony Bach swoją największą kompozycję – „Wielką Mszę h-moll” stworzył jako osobiste wyznanie wiary. Gdy jej słucham, staje się także moim wyznaniem...

A taki zwykły szarak, siedzący w kościele w trzeciej ławce od końca, bez wykształcenia muzycznego, bez osłuchania?

Jego także muzyka przybliża do Boga. Tak się dzieje bez względu na wykształcenie, zawód, wiek. Ulegają temu zarówno profesorowie akademiccy, jak i pani sprzątająca biura. Wszędzie wokoło jest muzyka. Przestrzeń wypełniają dźwięki. A Pan Bóg wyposaża niektórych ludzi w rodzaj radarów, które potrafią nie tylko te dźwięki wychwycić, ale układać je w piękne frazy... Geniuszem absolutnym jest dla mnie wspomniany Jan Sebastian Bach. Potem Beethoven i Mozart. Wie Pani, Mozart nie napisał w życiu ani jednej fałszywej nuty. Jego partytury są bez skreśleń. Pisał od razu na czysto, jakby miał w głowie dyktafon, z którego spisywał...

Skoro muzyka przybliża do Pana Boga, to dlaczego ludzie tak unikają śpiewania? Słychać to w kościołach, a zwłaszcza w okresie świąt, ludzie coraz rzadziej kolędują...

Myślę, że w wielu parafiach, szczególnie wiejskich, zwłaszcza na wschodzie Polski, na Śląsku czy Podhalu kolędy się jeszcze śpiewa. Kolęduje się także w domach. Ale ma Pani rację, w większości polskich domów kolęd się raczej słucha, niż je śpiewa... A znamy góra dwie zwrotki. Ludzie mają dziś coraz mniej czasu, żeby się spotkać, żeby coś razem zrobić, a co dopiero śpiewać. Śpiewanie wymaga otwarcia się, poczucia bliskości, chęci bycia razem.

– W świątecznej „Niedzieli” jest płyta ze znanymi kolędami, zaśpiewanymi przez Księdza. Czy Ksiądz ma nadzieję, że ludzie wrzucą płytę do odtwarzacza i zaczną też nucić?

Oczywiście! Dlatego zaaranżowałem je tak, żeby każdy mógł się przyłączyć. Śpiewam bez udziwnień, bez jakichś karkołomnych wokalnych uniesień. Spokojnym, wyrównanym głosem.

– A dlaczego akurat takie kolędy?

Bo to moje ulubione, a przy okazji popularne. Poza tym płyta wymusza dokonanie wyboru, inaczej mógłbym śpiewać o wiele dłużej (śmiech).

– Znajdziemy na płycie także dwie autorskie kompozycje o narodzeniu Jezusa. Proszę nam o nich opowiedzieć...

„Kołysanka miłosierna” i „Narodził się Jezus”. Ta druga powstała 22 października – to nie jest przypadek. Bł. Jan Paweł II uśmiechnął się do mnie. Zawsze rano w swojej parafii odprawiam Mszę św. A tego dnia miałem w sobie jakąś ogromną wewnętrzną radość. Nie takie proste „ha, ha, ha”, raczej uczucie głębokie, dojmujące i rozpromieniające wnętrze. Po Mszy św. wróciłem do siebie, wziąłem gitarę do rąk i w ciągu – nie przesadzam – pół godziny napisałem kolędę „Narodził się Jezus”. Są takie momenty, że człowiek czuje się, jakby przepływał przez niego strumień. Nie pozostaje nic, jak tylko siąść i zapisać. To się dzieje niezależnie ode mnie. Natchnienie, tak bym to nazwał. Zapewne nie napiszę symfonii ani innego poważnego dzieła. Piszę piosenki – ciepłe, refleksyjne, czasem radosne... i śpiewam je Panu Bogu i ludziom.

A „Kołysanka miłosierna”?

„Zimy chłód, Dzieciątko śpi…” – napisałem to w majowy poranek. Zapyta ktoś – kolęda? Na wiosnę…? (uśmiech). Właśnie tak, bo ta kołysanka niesie przesłanie aktualne cały rok. Powstała zresztą z inspiracji Roku Wiary. Proszę mi pozwolić o tym opowiedzieć. Przeżyłem wtedy zupełnie niezwykły czas – trwającą 4 tygodnie „fazę twórczą”. Nigdy przedtem nie doznałem podobnego zjawiska. Dwie piosenki – muzyka i teksty – na tydzień. Miałem wrażenie, że niebo się nade mną otwiera. Zaczęło się w Wielki Piątek, gdy wróciłem z katedry. Zacząłem myśleć o najbliższej homilii. No i pytanie – co zaśpiewam? Bo skoro już niektórzy nazywają mnie księdzem bardem, to zobowiązuje… Od 20 lat każde swoje kazanie puentuję w ten sposób, że biorę gitarę i śpiewam, więc potrzebowałem tych piosenek sporo. I nagle w tę wielkopiątkową noc pojawiło się w duszy... „Jesteś, Panie, światłem wiary we mnie, alleluja!”… Czułem, jak przepływa we mnie strumień łaski. W takich chwilach wydaje mi się, że jestem tylko przekaźnikiem, głośnikiem, narzędziem. Że Ktoś inny we mnie gra... W tym czasie powstało jeszcze kilka piosenek, które znajdą się na przygotowywanej właśnie przeze mnie nowej – pierwszej w całości autorskiej – płycie. Planujemy jej wydanie na jesień 2014 r. I na tej samej fali, z tej samej inspiracji powstała „Kołysanka miłosierna”. Czułem, że jest piękna, że spodoba się ludziom. Kiedy śpiewałem ją pierwszy raz w kościele, widziałem osoby ocierające łzy… To także odpowiedź na Pani pierwsze pytanie, czy muzyka przybliża do Boga.

Ma Ksiądz na swoim koncie już 8 płyt, wliczając kolędowanie z „Niedzielą”. Jak to się zaczęło?

Po którymś kazaniu, zakończonym, jak już wspomniałem, piosenką, przyszedł do zakrystii nobliwy pan i z pełną powagą oznajmił, że powinienem nagrać własną płytę. Co więcej, on gotów jest ją zasponsorować. Pojawienie się w tamten grudniowy dzień 2007 r. tego pana oceniam, z perspektywy czasu, jak przybycie anioła posłańca. Jak zaproszenie od Pana Boga. Wcześniej taka myśl chodziła mi po głowie, ale jestem chyba nadkrytyczny wobec własnej twórczości, więc mówiłem: „daj sobie spokój”. Ów posłaniec – pan Stanisław Stolarczyk – stał się więc inspiracją. Długo by opowiadać, w jaki sposób trafiłem do krakowskiego studia nagrań przy Krowoderskiej 19, które prowadzi świetnie wykształcony muzyk, jeden z najlepszych dźwiękowców w Polsce – Jerzy Zając. Spodobało się Jurkowi to, co robię, i tak powstało „Śpiewać Ewangelię”. Podczas nagrywania drugiej płyty zaczęliśmy sobie mówić na ty, a dziś jesteśmy serdecznymi przyjaciółmi. Wydawcą wszystkich moich płyt jest nieoceniona „Nevada Music”, także z Krakowa. Wraz z panem Stefanem Mordarskim, szefem wydawnictwa, w ciągu naszej blisko sześcioletniej współpracy kierujemy się ideą, by każda płyta miała temat i przesłanie. Po „Śpiewać Ewangelię” zaistniały więc pieśni adwentowe, wielkanocne, maryjne, o Bożym miłosierdziu, Godzinki, litanie i oczywiście kolędy. Zachęcam Czytelników „Niedzieli”, by zerknęli na stronę internetową „Nevady Music”. Zapraszam także na moją własną, świeżutko powstałą stronę: www.ks-Robert-Żwirek.pl .

W studiu na Krowoderskiej powstała także „niedzielna” płyta?

Tak, i wiąże się z tym pewna niezwykła opowieść. Mieliśmy bowiem dokładnie jeden dzień, żeby nagrać kolędę „Narodził się Jezus”. I znów zdarzył się mały cud Pana Boga. Wszyscy potrzebni muzycy mieli akurat wolną chwilę. Normalnie rzecz nieosiągalna! Układało się wszystko idealnie. Jak weszliśmy do studia o 11.15 przed południem, tak wyszliśmy o 1.10 w nocy – 14 godzin! Dziękuję wszystkim moim Przyjaciołom, którzy uczestniczyli w nagraniach kolęd – muzykom, wokalistkom i dzieciom, które nie tylko śpiewały, ale też zagrają aniołki w teledyskach moich autorskich kolęd, produkowanych przez Telewizję Trwam.

– Ksiądz jest muzyką naznaczony i w swoim człowieczeństwie, i w kapłaństwie…

Chodziłem do szkoły muzycznej. Grałem najpierw na akordeonie, potem na fortepianie. Co tu dużo mówić – nie paliłem się do tego fortepianu. Może gdybym był bardziej przykładnym uczniem, byłbym dziś koncertującym pianistą. A tak zostałem śpiewającym kapłanem, dla którego śpiewanie jest wyznaniem wiary i głoszeniem Ewangelii. Dopiero z perspektywy czasu widać, jak się te Boże puzzle układają. Jeśli w naszym życiu coś się nie pojawia, to znaczy, że zdarzy się inne – piękniejsze i lepsze, bo zgodne z wolą Bożą.

Płyta dołączona jest do świątecznego numeru, pojawi się więc w domach naszych Czytelników pod choinką. Jest prezentem od „Niedzieli”. Zechce Ksiądz złożyć na niej swoją specjalną świąteczną dedykację?

O, tak! Z radością. Żebyśmy miłością Jezusa – Dzieciątka zostali poruszeni tak mocno, prawdziwie i pięknie, by każdego dnia „ogrzewać serce bliźniemu sercem miłosiernym” i byśmy dzięki temu byli ogromnie szczęśliwi...

Dziękuję Osobom i Firmom, które wsparły finansowo wydanie płyty „Narodził się Jezus”. Są to:
Włodzimierz Chwalba – „Metal Union”, Częstochowa; Waldemar Pacud – „Sangaz”, Częstochowa; Artur Kapusta – „BSK Technika Zamocowań”, Katowice; Piotr Hałasik – „BH Steel-Energia”, Katowice; Jacek Gębala – SKOK Jaworzno; Marek Tokarz – Spółka Restrukturyzacji Kopalń, Bytom; Ireneusz Michalski, Sobiesław Ciura – PRB „C&D”, Dąbrowa Górnicza; Robert Śmierciak – ZPHU Partner 2, Jaworzno; Leszek i Wojciech Wosik, Przemysław i Anna Wesołek – „LEMIR”, Libidza k. Częstochowy; Paweł Szopa – „Polbus”, Sosnowiec; Oliwer Topolski – „Interpromex”, Będzin; Rafał Pietrzyk – MPWiK, Będzin; Waldemar Sopata – Solidarność Kopalni „Sobieski”, Jaworzno; Grzegorz Nienartowicz – Fundacja dla Życia i Rodziny, Częstochowa. Ks. Robert Żwirek

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: to jest ta droga ku wolności

2024-05-31 15:45

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Papież: Eucharystia to obecność Jezusa wśród nas

2024-06-02 18:39

[ TEMATY ]

papież Franciszek

@VaticanNewsPL

Dziękczynienie, czynienie pamiątki i obecność – to trzy słowa, którymi Papież określił Eucharystię podczas uroczystości Bożego Ciała, która dziś jest obchodzona w Rzymie. Apelował, by w świecie, gdzie są sterty gruzu z powodu wojny, egoizmu i obojętności „przywrócić światu dobry i świeży aromat chleba miłości”.

Papież podkreślił, że słowo „Eucharystia” oznacza „dziękczynienie”, w tym wdzięczność Bogu za Jego dary. Zaznaczył, że piękny jest zwyczaj w niektórych kulturach podnoszenia i całowania chleba, jeśli upadnie na ziemię. „Eucharystia uczy nas błogosławienia, przyjmowania i całowania Bożych darów, zawsze z wdzięcznością, i to nie tylko podczas celebracji, ale także w życiu” – podkreślił Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję