Reklama

Aspekty

Nowy powiew energii

Doroczna pielgrzymka służby liturgicznej do Paradyża 7 maja zgromadziła prawie tysiąc osób – ministrantów, lektorów i ich rodziny, a także księży i przedstawicieli diecezjalnej diakonii liturgicznej Ruchu Światło-Życie. Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Lityński

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 20/2016, str. 1

[ TEMATY ]

pielgrzymka

służba liturgiczna

Piotr Jaskólski

Bp Tadeusz Lityński udzielił promocji 69 lektorom

Bp Tadeusz Lityński udzielił promocji 69 lektorom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok jubileuszu Chrztu Polski pokazuje nam, że chociaż ta wspólnota Kościoła liczy 1050 lat, to okazuje się, że jej oblicze jest takie młode. Bo to jest oblicze również ministranta, również lektora, ceremoniarza, służby liturgicznej. Dzięki temu nieustannie nowy powiew energii, zapału ewangelicznego jest rozsiewany na naszej ziemi – mówił bp Lityński. – W tej wspólnocie również odczytujemy swoje powołanie i obowiązki. Dziękuję ministrantom i lektorom, że pozwolili się tak prowadzić Duchowi Świętemu, że odczytali też to zadanie, które przychodzi z chwilą przyjęcia stroju liturgicznego.

Diecezjalne Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów kojarzy się przede wszystkim z promocją lektorską, konkursem liturgicznym i finałami Piłkarskiej Ligi Ministranckiej. W tym roku bp Lityński udzielił promocji 69 lektorom, pobłogosławił też nowych animatorów liturgii. W konkursie liturgicznym w kategorii indywidualnej pierwsze miejsce zdobył Paweł Rutyna z parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie, drugi był Jakub Bielewicz z parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze, a trzeci Przemysław Raczyk z parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie. W zmaganiach grupowych zwyciężyła parafia pw. św. Mikołaja w Głogowie, po niej była parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu, a na trzecim miejscu uplasowała się parafia pw. Najświętszej Maryi Panny w Skąpem.

Finały Piłkarskiej Ligi Ministranckiej zostały rozegrane w trzech kategoriach wiekowych. Wśród uczniów podstawówek najlepsza była parafia pw. św. Klemensa w Głogowie, drugie miejsce przypadło parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie Wlkp., a trzecie – parafii pw. Chrystusa Króla w Tuplicach. W kategorii gimnazjów pierwsze miejsce zdobyli zawodnicy z parafii pw. św. Marii Magdaleny w Brzeźnicy, drudzy byli piłkarze z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie, a za nimi uplasowali się z parafii pw. św. Józefa Rzemieślnika w Wawrowie. W najstarszej kategorii zwyciężyła parafia pw. św. Józefa w Zielonej Górze, na drugim miejscu była parafia pw. św. Józefa w Dobiegniewie, a na trzecim – parafia pw. św. Fabiana i Sebastiana w Osowej Sieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-12 09:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ważna zmiana w diecezji świdnickiej po 14 latach

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

służba liturgiczna

rekolekcje kapłańskie

bp Janusz Mastalski

ks. Piotr Sipiorski

ks. Łukasz Basisty

ks. Krzysztof Papierz

Bardo Śląskie

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Rekolekcje duszpasterzy ministrantów i młodzieży diecezji świdnickiej

Rekolekcje duszpasterzy ministrantów i młodzieży diecezji świdnickiej

W poniedziałkowe popołudnie 25 września 2023 r. w Domu Rekolekcyjnym Diecezji Świdnickiej im. św. Anieli Merici, dekanalni duszpasterze młodzieży oraz Służby Liturgicznej rozpoczęli rekolekcje, którym w tym roku przewodzi bp Janusz Edward Mastalski, ceniony profesor nauk teologicznych, były egzorcysta, obecnie biskup pomocniczy krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

A.Duda: budowanie bezpieczeństwa wymaga "absolutnej współpracy" między władzami w Polsce

2024-05-15 12:57

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Katar

PAP/Marcin Obara

Budowanie bezpieczeństwa wymaga "absolutnej współpracy" między władzami w Polsce - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas briefingu prasowego w Dausze.

Prezydent, który przebywa w Katarze, podkreślił podczas spotkania z polskimi mediami, że najważniejszą kwestią, która w tym momencie wymaga "absolutnej współpracy pomiędzy władzami w Polsce", jest budowanie bezpieczeństwa na wszelkich możliwych polach, w tym bezpieczeństwa granic czy bezpieczeństwa energetycznego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję