Reklama

Głos z Torunia

Dziecko, czy coś?

W ramach 22. Colloquia Torunensia dyskutowano na temat: „Przestrzeń sumienia w życiu publicznym”. Zaproszeni goście reprezentowali różne opcje światopoglądowe, w związku z czym dla jednych rozwijające się w łonie matki nowe życie było dzieckiem, dla innych pułapką własnej biologii i pretekstem pozbawiającym kobiety ich prawa do reprodukcji

Niedziela toruńska 50/2016, str. 5

[ TEMATY ]

dyskusja

Joanna Kruczyńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Colloquia Torunensia odbyły się w dniach 18-19 listopada. Pierwszego dnia w Centrum Dialogu w Toruniu miała miejsce zamknięta dyskusja ekspertów i zaproszonych gości, a 19 listopada w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu odbyła się debata publiczna. Poprowadził ją prof. Ryszard Wiśniewski, a prelegentami byli: prof. Bogdan Chazan – lekarz, prof. Monika Płatek – prawnik, prof. Ewa Podrez – etyk, ks. prof. Alfred Wierzbicki – etyk oraz prof. Jan Hertrich-Woleński – prawnik, filozof. Organizatorami spotkania byli: rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika prof. Andrzej Tretyn, prezydent Torunia Michał Zaleski, bp Andrzej Suski oraz prezes Towarzystwa Naukowego w Toruniu prof. Andrzej Radzimiński.

Zbieżność definicji

Rozpoczynając publiczną debatę, prof. Ryszard Wiśniewski poprosił prelegentów, by odpowiedzieli na pytania, czym jest sumienie i na ile sumienie jest ważne dla porządku prawnego. W części definicyjnej zauważyć można było, iż zasadniczo zbieżne były poglądy panelistów. Ks. prof. Alfred Wierzbicki podkreślił, że sumienie ma każdy, choć u niektórych może ono być źle uformowane. Prof. Bogdan Chazan zdefiniował sumienie jako dobro wspólne, o które należy również wspólnie dbać. Podkreślił aspekt wolności sumienia, gdyż – według niego – wolność sumienia jest praźródłem wszystkich wolności i wynika z wewnętrznej godności człowieka. O sumieniu postrzeganym jako nabyte w procesie rozwoju społecznego mówiła prof. Monika Płatek. Zestaw trzech komponentów: wrażliwość indywidualna, norma subiektywna i życzliwość wobec innych to sumienie w ujęciu prof. Ewy Podrez. Dla prof. Jana Hertricha-Woleńskiego sumienie to zdolność rozpoznawania dobra i zła zdobywana w trakcie życia i zmieniająca się pod wpływem różnych czynników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Diabeł tkwi w szczegółach

W dalszej części spotkania w wypowiedziach, a także dyskusji między panelistami sprecyzowano poglądy dotyczące sumienia oraz jego roli w życiu jednostki i całego społeczeństwa, co wyraźnie podzieliło prelegentów.

Reklama

Z jednej strony dyskusji znalazły się poglądy prof. Bogdana Chazana, który podkreślał, że w medycynie brakuje modelu lekarza dobrego samarytanina, a powszechna jest postawa lekarza sprzedawcy. W związku z tym wspomnienie o klauzuli sumienia czyni danego lekarza problemowym i wywołuje co najmniej niechęć współpracowników. – Najważniejszym dobrem pacjenta, również tego nienarodzonego, jest życie – mówił lekarz i podkreślił, że diagnostyka prenatalna nie jest czymś złym, o ile nie prowadzi do selekcji ludzi. Ks. prof. Alfred Wierzbicki zauważył, że w krajach zachodnich funkcjonują szpitale prowadzone przez przedstawicieli poszczególnych wyznań i nie stanowi to problemu w kontekście starcia światopoglądowego. Sugerował, by nie prowadzić do deprywacji sumień poprzez używanie określenia „niska szkodliwość społeczna”.

Zdecydowanie inne podejście reprezentowali prof. Monika Płatek i prof. Jan Hertrich-Woleński. Prelegentka mówiła o procesie dehumanizacji utrudniającym branie odpowiedzialności za swoje postępowanie i stawiającym człowieka „w pułapkach w stylu: nazywanie połączonej komórki jajowej i plemnika w jajowodzie człowiekiem”. Definiowała siebie jako aktywistkę pro-life, przy czym pro-life w rozumieniu prof. Płatek to obrona kobiet i ich prawa do decyzji o tym, czy dziecko w ich łonie ma żyć, czy też w imię ich praw i na ich życzenie, ma być zabite.– Pozbawiamy kobiety ich praw związanych z reprodukcją pod pretekstem czegoś, co nazywa się dziecko – mówiła. Prof. Hertrich-Woleński natomiast, odnosząc się do klauzuli sumienia, powiedział, że lekarz czy urzędnik ma prawo w jej myśl wyłączyć się z niektórych działań, ale nie może tego zrobić szef danej placówki, bo jako przedstawiciel państwa nie może odnosić się do własnych poglądów i narzucać ich podwładnym. Według prelegenta sumienie działa w kontekście prawo, religia, obyczaje, moralność, które winny współistnieć równoważnie.

2016-12-07 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dyrektor Caritas Polska: w pomaganiu ważne są miłosierdzie i profesjonalizm

[ TEMATY ]

Caritas

wolontariat

dyskusja

dobroczynność

Archiwum Caritas

Przedstawiciele biznesu, państwa oraz organizacji pozarządowych przyjęli zaproszenie na panel „Dobroczynność a biznes. Wielokierunkowy transfer wartości”, zorganizowany przez Caritas Polska w trakcie XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój. „W pomaganiu ważne są miłosierdzie i profesjonalizm” – stwierdził na początku dyskusji dyrektor Caritas Polska ks. Marcin Iżycki. Debata była poświęcona działalności charytatywnej i dobroczynnej organizacji pozarządowych we współpracy z firmami komercyjnymi i państwem.

„Sieć Caritas Polska jest rozległa. Lokalnie diagnozujemy potrzeby zwykłych ludzi. Mamy więc informacje kto, gdzie i jakiej pomocy potrzebuje. Ten model pomocy się sprawdza. Współpracujemy w tym zakresie z biznesem, państwem, samorządami. Jesteśmy tam, gdzie nas potrzebują” – podkreślił.

CZYTAJ DALEJ

FOTORELACJA: Lednica 2000

2024-06-02 10:33

[ TEMATY ]

Lednica 2000

Siewcy Lednicy

Karol Porwich/Niedziela

Około 18 tys. osób wzięło udział w XXVIII Ogólnopolskim Spotkaniu Młodych LEDNICA 2000 organizowanym na Polach Lednickich. Byliśmy tam!

CZYTAJ DALEJ

Film "Wolni" okiem dr hab. Anety Rayzacher-Majewskiej

2024-06-03 13:41

[ TEMATY ]

film

recenzja

Wolni

mat. prasowy

W dzisiejszym świecie człowiek chętnie korzysta z wolności – podejmuje decyzje całkowicie niezależnie od wszystkiego – także od ich konsekwencji i ceny. Jako wolny obywatel świata zwiedza inne kraje i kontynenty, nierzadko podążając ślad w ślad za przewodnikiem, który podpowiada mu, co ma oglądać i czym się zachwycić. Swą wolność składa na ołtarzu mediów społecznościowych, uzależniając się od polubień i filtrów. Wolność zaszczepia także w młodszych pokoleniach, zapewniając im różne rozrywki na każdą chwilę – tak intensywnie, że nikt nie ma czasu na nudę, której częstą towarzyszką jest kreatywność… Dzisiejszy człowiek jest nie tylko zanurzony w wolności, ale wręcz rzuca się w jej odmęty i nieliczni tylko zdają sobie sprawę ze swojego położenia. Pod tym względem wolność podobna jest do wody… Potrzeba nam jej do życia, ale zachłyśnięcie się nią może być tragiczne w skutkach.

Co zatem zrobić, by wolność nie zaszkodziła? W miejsce wolności „od…” wybrać wolność „ku…”, czyli… odbyć podróż do wnętrza! Jak twierdził św. Augustyn, „Jeżeli Bóg w życiu jest na pierwszym miejscu, wszystko znajdzie się na właściwym miejscu”. Słowa biskupa z Hippony potwierdzają bohaterowie filmu „Wolni. Podróż do wnętrza”. Oni uznali prymat Boga nad wszystkim i nad wszystkimi – także najbliższymi wierząc jednak, że poprzez służbę Bogu będą służyć także tym, których kochają. Życie monastyczne jest wielkim darem dla całego Kościoła. Jak mówią, ich „samotność zmienia się w towarzystwo Boga”, a w Bożej obecności przedstawiają Ojcu w niebie sprawy Kościoła i świata. Dla tej bliskości porzucili świat – nawet jeśli był on już starannie poukładany, a nawet roztaczał wizje bogactwa lub sławy. Obrali najlepszą cząstkę (zob. Łk 10 42) i tam odnajdują szczęście, choć – jak przyznają – czasem to szczęście ma kształt krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję