Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Klejnot Sławkowa

To był chyba najszybciej przeprowadzony kapitalny remont świątyni w naszej diecezji z zachowaniem wszystkich kanonów sztuki konserwatorskiej. Ale nie o tempo prac i skalę renowacji chodzi, ale o to, że remont oddaje najlepsze, najpiękniejsze elementy sztuki sakralnej, jakie na przestrzeni 800 lat historii Kościoła zostały w nim zawarte

Niedziela sosnowiecka 46/2017, str. 5

[ TEMATY ]

świątynia

remont

Piotr Lorenc

Podczas konferencji naukowej

Podczas konferencji naukowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mowa oczywiście o ukończonym w tym roku remoncie kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie. Uroczyste zakończenie, będące dziękczynieniem Bogu i ludziom, odbyło się 28 października. O tym, jak wygląda kościół, można się przekonać naocznie, nawiedzając świątynię, jednak co zostało zmienione, nasze oczy nie widzą. Dlatego proboszcz ks. Wojciech Kowalski zorganizował 28 października w godzinach południowych konferencję naukową poświęconą renowacji zabytków sakralnych, a zwłaszcza kościoła parafialnego w Sławkowie. Owocem konferencji będzie publikacja naukowa, która stanie się swojego rodzaju sprawozdaniem z przeprowadzonych prac i przyczynkiem do dalszych badań archeologicznych. Wieczorem zaś tego samego dnia uroczystą, dziękczynną Liturgię sprawował kard. Stanisław Dziwisz. Wspólnie z nim modlili się biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak i ks. Antoni Kwiatkowski – poprzednik ks. Kowalskiego, który rozpoczął remont kościoła. Rozmach prac remontowych

Prace remontowo-konserwatorskie w sławkowskiej świątyni były prowadzone w latach 2010-17. Działania były kontynuacją wcześniejszych prac ks. Kwiatkowskiego, na które złożyły się remont dachu, wieży kościoła, dzwonów, osuszenie kościoła, wymiana okien, tynkowanie murów. Prace z lat 2010-17 rozpoczęto od wzmocnienia stropu nawy oraz wymiany jego tynków. Przeprowadzono całkowitą konserwację polichromii nawy, prezbiterium, kruchty i zakrystii, poprzedzoną badaniami stratygraficznymi. Odnowiony został pomnik przyścienny księcia biskupa Kajetana Sołtyka. Poddano całkowitej konserwacji technicznej i estetycznej drewniane wyposażenie kościoła: ołtarze, stalle, konfesjonały, ławki, umeblowanie zakrystii. Odrestaurowano elementy kamienne: zabytkowe portale, zworniki, spływy, posadzkę. Założono ogrzewanie oparte na pompie ciepła. Przeprowadzono badania archeologiczne wewnątrz świątyni. Prace objęły także przestrzeń wnętrza wieży i strychu kościoła. Prace konserwatorskie od początku do końca prowadziła Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska – konserwator sztuki, pod nadzorem Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz konserwatorów krakowskich, którym przewodził prof. dr hab. Władysław Zalewski. Dodajmy, że profesor jest wybitnym znawcą sztuki i prawdziwą legendą wśród konserwatorów. Ołtarze boczne odrestaurowała krakowska firma Eugeniusza Grochala.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Całość prac remontowo-konserwatorskich, które pociągnęły za sobą wielomilionowe koszty, mogła się dokonać dzięki ogromnemu zaangażowaniu finansowemu mieszkańców Sławkowa i osób wywodzących się z miasta, wśród których na szczególne wyróżnienie i uznanie zasługuje Bogusław Cupiał – prezes firmy Tele-Fonika Kable. Dziś kościół zachwyca swoją historią, urzeka elegancją i dostojeństwem wystroju, a przede wszystkim zaprasza do modlitwy i kontemplacji. Jest znakomitym przykładem tego, że piękno stanowi syntezę prawdy i dobra. I jeśli miałbym podzielić się swoim doświadczeniem z prac remontowych, to zachęcam wszystkich księży, by czynili to w zgodzie ze sztuką konserwatorską. Lepiej odnowić świątynię wolniej i zapłacić większą kwotę, niż zrobić to bez konsultacji i wskazań konserwatorskich – powiedział ks. Wojciech Kowalski, proboszcz sławkowskiej parafii.

Podziękowania Bogu i ludziom

Podczas liturgii Ksiądz Proboszcz podziękował wszystkim tym, którzy składali ofiary na remont świątyni, którzy ciężko pracowali fizycznie, a jeśli nie mogli inaczej, to wspomagali modlitwą i dobrym słowem. Nie zabrakło podziękowań dla przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego, Konserwatora Zabytków czy Śląskiego Centrum Dziedzictwa Kulturowego z jego wieloletnim kierownikiem prof. dr. inż. arch. Jackiem Owczarkiem oraz dla burmistrza Sławkowa Rafała Adamczyka za przygotowanie wniosków – żaden nie został odrzucony ze względów merytorycznych ani formalnych. – Chciałem dodać, że kiedy wiele parafii boryka się z trudnościami finansowymi, my nie wzięliśmy żadnego kredytu, nie mamy żadnych długów, a wszystkie płatności regulowane były i są na bieżąco. Dzisiaj dziękujemy Bogu i ludziom i cieszymy się, że jeden z najstarszych kościołów naszej diecezji i jeden z najcenniejszych pod względem artystycznym lśni pełnym blaskiem. We wnętrzu tej świątyni zawsze czuło się i czuje obecność Boga Żywego. Jej mury przesiąknięte modlitwą, ludzkimi łzami, krwią, potem, ale i radością zawsze sprzyjały medytacji i zadumie. Dodam jeszcze, że ratowanie zabytku tej klasy to nie tylko płynący z wiary czyn religijny, ale również patriotyczny. Ten gmach będący cząstką naszej narodowej substancji świadczy o ciągłości i wielkości naszej narodowej kultury, z której możemy być dumni – podkreślił ks. Kowalski.

Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o zapobiegliwości i gospodarności ks. Kowalskiego, który remont na łączną kwotę 6 mln zł zamknął w 7 latach, bez kredytu, a dotacje instytucji państwowych stanowiły zaledwie 6% udział w kosztach.

2017-11-08 11:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół polski w Petersburgu

Niedziela szczecińsko-kamieńska 19/2016, str. 7

[ TEMATY ]

świątynia

Rosja

Leszek Wątróbski

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Petersburgu

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Petersburgu

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej, konsekrowany w 1783 r. (parafia istniała tam od 1716 r.), stał się kościołem matką dla katolików w Rosji. Świątynia w St. Petersburgu nie była pierwszą historycznie świątynią katolicką w stolicy carskiego imperium. Kościół, który można dziś oglądać, jest oryginalną, wczesnoklasycystyczną budowlą wykonaną zgodnie z projektem J.-B. Vallin de la Mothe. Warto wiedzieć też, że w podziemnej krypcie kościoła przez 140 lat (1798-1938) spoczywały doczesne szczątki ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego, który ostatni rok swego życia spędził w Petersburgu. Do tej samej krypty złożono ocalałą część szczątków, przywiezioną z Francji, innego polskiego króla – Stanisława Leszczyńskiego. Po dziś dzień w podziemiach świątyni znajduje się również grób francuskiego generała Jeana Victora Moreau (1763-1813), który początkowo służył w armii Napoleona, a potem przeszedł na stronę rosyjską. W kościele św. Katarzyny modlił się św. Rafał Kalinowski w czasie swoich studiów na Akademii Inżynierii Wojskowej (1855-59); tutaj też w latach 1907-11 prowadziła internat dla dziewcząt bł. Urszula Ledóchowska. Kościół został wzniesiony na życzenie cara Piotr I, który chciał, by chrześcijanie wszystkich wyznań, mieszkający w St. Petersburgu, mieli swoje świątynie. Budowa kościoła św. Katarzyny – obecnie najstarszej i największej świątyni katolickiej w Rosji – trwała 20 lat (1763-83). Była świątynią należącą do franciszkanów, jezuitów (1800-15); a po ich deportacji dominikanów (1816-92). Później proboszczami petersburskiej parafii byli księża diecezjalni. Parafia składała się wówczas z 8 grup narodowościowych. Największą z nich tworzyli Polacy. Wśród parafian byli też: Rosjanie, Niemcy, Francuzi i Litwini. Parafia posiadała kilka filii w samym mieście i w jego okolicach. Przy parafii powstawały różne instytucje charytatywne i edukacyjne, m.in. dwa gimnazja: męskie i żeńskie. Proboszczowie św. Katarzyny pełnili jednocześnie funkcję dziekanów tego regionu Rosji. W ostatnich latach przed rewolucją 1917 r. parafia liczyła już ponad 30 tys. wiernych. Ostatni z proboszczów ks. prał. Konstanty Budkiewicz został rozstrzelany przez Sowietów w więzieniu na Łubiance w Moskwie w Noc Paschalną 1923 r. Po nim opiekę nad ocalałymi katolikami Leningradu prowadziło w tymże kościele kolejno dwóch francuskich dominikanów.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Nowa książka kard. Rysia

2024-05-11 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

ks. Paweł Kłys

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem, które poświęcone będzie najnowszej książce Kardynała pt. „Duch Święty”. Rozmowę poprowadzi Łukasz Głowacki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję