Reklama

porządki w torebce

Jakie nazwisko po ślubie?

Niedziela Ogólnopolska 3/2019, str. 48

©turcevd – stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po ślubie przyjąć nazwisko męża czy tylko dołączyć je do własnego? A może pozostać przy panieńskim? Prawo daje nam sporo możliwości. Każdy z małżonków ma do wyboru trzy opcje: pozostać przy swoim nazwisku, przyjąć nazwisko męża lub żony albo dodać je do własnego. Tak, mężczyzna również może zmienić nazwisko! Korzystają z tego najczęściej panowie, którzy noszą nazwiska ośmieszające. Jeśli decydujemy się na podwójne nazwisko (uwaga językowa: pani Iksińska-Igrekowska nie ma dwóch nazwisk, tylko jedno podwójne), kolejność członów może być dowolna. Nazwisko nie może się składać z więcej niż dwóch części (wyjątkiem jest sytuacja, kiedy ktoś bierze ślub z obcokrajowcem). Gdy wypełniamy przed ślubem dokumenty w urzędzie stanu cywilnego, decydujemy również, jak będą się nazywały nasze przyszłe dzieci.

Dzisiaj wiele kobiet wybiera podwójne nazwiska. Niektóre po prostu lubią swoje nazwiska panieńskie, inne nie chcą tracić „marki” zawodowej, którą sobie wyrobiły. Jeśli decydujemy się na tę opcję, musimy się upewnić, czy całość nie będzie brzmiała śmiesznie. Dziwaczny efekt może powstać nie tylko wtedy, kiedy panna Bąk wychodzi za pana Muszyńskiego, ale też wtedy, kiedy nazwiska się rymują (Klecka-Małecka), pochodzą od nazw pospolitych (np. Kura-Kamień) albo kiedy są bardzo długie (Siekierzyńska-Odzimkowińska) czy bardzo krótkie (Dyl-Sok).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Decyzję o nazwisku podejmujemy na całe życie. Czy za 5 albo 30 lat obecne kontakty zawodowe (które można uaktualnić jednym mailem) albo uroda panieńskiego nazwiska będą dla nas równie ważne jak teraz? Warto też wiedzieć, że podwójne nazwisko bywa uciążliwe. Jest zazwyczaj dłuższe i bardziej skomplikowane, więc musimy się liczyć z tym, że innym ludziom trudniej będzie je zapamiętać i częściej będą robili błędy. Dlatego wiele kobiet ma w dokumentach nazwisko „z kreską”, a na co dzień używa pojedynczego. To też powoduje liczne komplikacje, bo czasem trzeba się zastanawiać, czy jakaś sytuacja jest już urzędowo-oficjalna (a więc wymagająca podania pełnego nazwiska), czy jeszcze nieformalna.

Niektóre mężatki wolą pozostać przy nazwisku rodowym. Czasem trudno im się dziwić, np. gdy mąż ma na nazwisko Chlew. Ale w czasach, kiedy tak wiele osób żyje w konkubinatach, warto taką decyzję przemyśleć szczególnie wnikliwie.

2019-01-16 11:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premiera hymnu tegorocznego spotkania młodych Lednica 2000 już za nami

2024-05-15 09:15

[ TEMATY ]

o. Jan Góra

Lednica 2000

Mat. prasowy

XXVIII Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Lednica 2000 zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się ono 1 czerwca 2024 r. na Polach Lednickich. Trwają przygotowania do tego corocznego wydarzenia.

LEDNICA 2000 to ogromne dzieło ewangelizacyjne, które pomaga młodym odkrywać wiarę na nowo i nawiązywać żywą relację z Chrystusem. Zainicjował je w 1997 roku, wraz ze świeckimi wolontariuszami, duszpasterz akademicki, dominikanin o. Jan W. Góra OP, zainspirowany nauczaniem św. Jana Pawła II, gromadząc młodych wokół symbolicznej Bramy Ryby odwołującej się do początków chrześcijaństwa. Co roku, w pierwszą sobotę czerwca na Polach Lednickich odbywa się Ogólnopolskie Spotkanie Młodych, które gromadzi dziesiątki tysięcy osób. Wiele z nich, zarażonych entuzjazmem wiary, dzięki Lednicy odmieniło swoje życie.

CZYTAJ DALEJ

Diecezja rzeszowska po aresztowaniu księdza: współpracujemy z organami państwa i chcemy wspierać poszkodowanych

2024-05-15 10:26

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

„Władze kościelne deklarują pełną współpracę z organami państwa w celu wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z zarzutami postawionymi duchownemu” - czytamy w komunikacie kurii diecezji rzeszowskiej po aresztowaniu wikarego w Święcanach.

Publikujemy treść komunikatu Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie :

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję