Reklama

Głos z Torunia

Wolność jest w nas

Most niezgody

– Jak to musiało być – obudzić się sto lat temu i wiedzieć, że teraz tutaj jest Polska! – pisze jedna z naszych czytelniczek.

Niedziela toruńska 5/2020, str. III

[ TEMATY ]

historia

rekonstrukcja

grupa rekonstrukcyjna

mosty

zabory

Fot. z albumu „Golub-Dobrzyń wczoraj i dziś”

Most na Drwęcy wyznaczał granice dwóch zaborów – rosyjskiego i pruskiego

Most na Drwęcy wyznaczał granice dwóch zaborów – rosyjskiego i pruskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, co działo się w styczniu 1920 r., chcemy opowiedzieć w cyklu „Wolność jest w nas”. Zaczynamy od Golubia, bo właśnie on był tym miastem na Pomorzu, do którego jako pierwsze weszło wojsko polskie.

Nareszcie w Polsce

Na przeciwległych brzegach Drwęcy stoją dziś dwa budynki – czerwony to dawna rosyjska komora celna, a biały z czerwonym dachem – pruska. Tuż po zaborach zarówno Golub, jak i  Dobrzyń wchodziły w skład jednego państwa pruskiego, a po decyzjach Kongresu Wiedeńskiego (1815 r.) dostały się w ręce dwóch różnych zaborców. W dodatku na środku mostu – dawniej łączącego dwa miasta – stanęła potężna brama celna. Rosjanie często robili sobie przerwy, więc niejednokrotnie golubianie, którzy wybrali się na targ do Dobrzynia, musieli długo przed nią koczować, oczekując na otwarcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mieszkańcy tutejsi już od dawna byli przeciw tej bramie, bo most cały należy do nas, ponieważ go miasto nasze własnym kosztem zbudowało – skarżyli się mieszkańcy Golubia na łamach Gazety Toruńskiej w 1871 r. Niemal 50 lat później most dzielący Golub i Dobrzyń był świadkiem niecodziennych wydarzeń.

Poranek 17 stycznia 1920 r. Przed słynnym mostem niecierpliwie czeka spora grupa mieszkańców grodu, wśród nich działacze niepodległościowi znad Drwęcy: ks. Edward Balzer, Franciszek Golus (późniejszy burmistrz miasta) i Maksymilian Strzelewicz wraz z rodzinami. Wreszcie od strony Dobrzynia słychać tętent koni. Żołnierze 8. Dywizji Strzelców oraz 5. Brygady Jazdy z Grupy Operacyjnej gen. dywizji Stanisława Napoleona hr. Ursyn-Pruszyńskiego – Błękitna Armia gen. Hallera – domagają się od Prusaków otwarcia bramy do Golubia. O godz. 7.30 Golub i Dobrzyń są na powrót polskie.

Lekcja historii

Żołnierzy witają chlebem i solą wraz z Księdzem Proboszczem Felicja Lass, Monika Nozdrzykowska, nieustalonego imienia panna Würz i Apolonia Golus, a jej ojciec wygłasza płomienną przemowę powitalną. Potem kwiaty dla żołnierzy, uroczyste śniadanie, a po południu zabawa ludowa.

Reklama

W 100 lat później mieszkańcy dwóch miast świętowali odzyskanie niepodległości równie uroczyście. Odtworzono historyczne sceny, a w działania grup rekonstrukcyjnych włączyli się licznie uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 im. Anny Wazówny w Golubiu-Dobrzyniu. – Dla uczniów to była bezcenna lekcja historii – cieszy się wicedyrektor szkoły Dariusz Guzowski, dodając, że specjalnie uszyte na tę okazję mundury Błękitnej Armii powędrują do kolejnych klas mundurowych w regionie.

W Golubiu panował pruski ordnung, a więc ulice były brukowane, działały sklepy, rzeźnia, gazownia, a nawet kanalizacja, tymczasem Rosjanie traktowali przygraniczny Dobrzyń po macoszemu i niezbyt ich interesowało, że jego mieszkańcy muszą wędrować w błocie. Mieszkańcy dwóch na powrót złączonych miast musieli włożyć wiele pracy, by zaczęły podobnie funkcjonować, ale nigdy tego nie żałowali. A most, który dziś łączy dwa miasta, nosi nazwę gen. Józefa Hallera.

2020-01-28 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekonstrukcja przedwojennej Woli

Niedziela warszawska 17/2016, str. 4

[ TEMATY ]

Warszawa

rekonstrukcja

rozgrzewamypolskieserca.pl

Film pt. „Warszawa 1935. Wola” można zobaczyć na stronie www.rozgrzewamypolskieserca.pl

Film pt. „Warszawa 1935. Wola” można zobaczyć na stronie www.rozgrzewamypolskieserca.pl

Komputerowa animacja przedwojennej Woli jest piękna, bo pokazuje tętniącą życiem dzielnicę przemysłową. Choć wpisuje się w bardzo ważny patriotyczny projekt, to jednak zawiera drobne błędy

Wielkie fabryki, gwarne bazary, pędzące tramwaje i warszawscy cwaniacy. Zatłoczony Kercelak funkcjonował na Woli od drugiej połowy XIX wieku. Pod dachami drewnianych straganów ustawionych w ciasnych rzędach na półtorahektarowym targowisku przekrzykują się przekupki. Budki stojące w rejonie ulicy Chłodnej były niegdyś symbolem tętniącej życiem stolicy.

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję