Reklama

Osty i bławaty

Władza a estetyka

Niedziela warszawska 19/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ależ to koszmarnie wygląda! - mężczyzna w średnim wieku głośno daje wyraz swej dezaprobacie wobec paskudnych graffiti, szpecących nową elewację zabytkowej kamienicy.
- To jeszcze pan innych paskudztw nie widział... - odpowiada starszy pan.
Dialog toczy się w tramwaju, jadącym akurat przez centrum Żoliborza.
- A kto tam młodym się przeciwstawi - odzywa się niska kobiecina. - Nawet policja ich nie upilnuje.
- Bo to nie sprawa policji, ale rodziców - mówi pan, który rozpoczął rozmowę. - W Ameryce podjęli walkę z grafficiarzami.
- Ciekawe, jak? - nieco ironicznie pyta starszy pan. - Przy każdym domu szeryfa postawili? Chce pan powrotu państwa policyjnego? Dziękuję, przerobiliśmy to już za komuny.
- Nie szeryfa, ale małą kamerę, i nie chcę powrotu państwa policyjnego, tylko państwa prawa i poszanowania własności wspólnej - cierpliwie wyjaśnia mężczyzna, który głośno krytykował graffiti. - W Nowym Jorku tak zrobili. Zamontowali kamery, ustalili tożsamość sprawców, i oni, a w praktyce ich rodziny, musiały odnowić albo zapłacić tysiące dolarów za malowanie elewacji, i się skończyło! Ludzie nawet podawali władze miasta do sądu - nic nie pomogło. Sprawa prosta: zniszczyłeś, to teraz płać.
Brak poszanowania dobra wspólnego to jedna z największych bolączek Trzeciej Rzeczypospolitej. Widoczny jest zarówno na najwyższych szczeblach władzy, gdy politycy i menadżerowie źle zarządzają powierzonym im majątkiem państwa, jak i na socjalnych nizinach, czyli na wybrykach chuliganów, pseudo-kibiców, wandali.
Bezkarność rozzuchwala sprawców. Pokazuje, kto tu ma władzę. W Polsce - w praktyce - wolno, nie obawiając się konsekwencji - niszczyć mienie społeczne. Co kto komu za to zrobi? Kto ustali sprawców? Kto ich złapie? Kto osądzi? Co im grozi?
Mam wrażenie, że żyjemy w przedziwnym państwie, rozciągniętym między dwoma biegunami: realną rzeczywistością a jakimś absurdem, paranoją, destrukcją. Zło zawsze było, jest i będzie obecne w doczesnym wymiarze ludzkiej egzystencji; w pewnym sensie wpływa również na kształt życia społecznego, politycznego. Problem w tym, by mu nie ulec, ale podjąć zmaganie o tworzenie lepszego, piękniejszego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Budować z Bogiem

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Bóg

liturgia

Grażyna Kołek

Kiedy budujemy dom, to z dnia na dzień widzimy efekt naszej pracy. Najpierw powstają fundamenty, potem ściany i wreszcie dach. Kiedy krawcowa szyje ubranie i powstaje piękna bluzka lub zgrabna sukienka, także widzi efekt swojej pracy.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Andrzej Duda o bł. ks. Michale Rapaczu: wzór odwagi głoszenia prawdy nawet w obliczu prześladowań

2024-06-15 15:41

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Ks. Michał Rapacz

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

„Tragiczny los, jaki go spotkał, budzi głęboki smutek, ale jego posługa kapłańska i całe, niespełna 42-letnie, życie są wspaniałym świadectwem niezłomnego ducha. Ksiądz Michał Rapacz, który walczył o godność ludzką, stanowi wzór odwagi głoszenia prawdy nawet w obliczu prześladowań” - napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości beatyfikacyjnych proboszcza z Płok, które odbyły się dziś w krakowskich Łagiewnikach.

List w imieniu Andrzeja Dudy w Bazylice Bożego Miłosierdzia odczytał Zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik. Prezydent zaznaczył, że dzisiejsza uroczystość w krakowskich Łagiewnikach przypomina o cierpieniach licznych polskich duchownych, zakonników i świeckich ludzi Kościoła prześladowanych w okresie komunizmu. „Męstwo i patriotyzm ks. Michała Rapacza stawiają go w długim rzędzie tych, którzy w duchowej walce o wolność zapłacili cenę najwyższą” - podkreślił prezydent wymieniając w tym kontekście także bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, bł. ks. Władysława Findysza, bł. s. Marię Paschalis Jahn i jej 9 towarzyszek ze zgromadzenia elżbietanek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję