W kwietniu minęła kolejna rocznica mordu polskich żołnierzy w Katyniu, poległych od strzału w tył głowy z rąk NKWD w 1940 r. Ujawnili tę zbrodnię Niemcy w 1943 r. Przez lata propaganda sowiecka nie
uznawała tej prawdy, przypisując zbrodnię Niemcom. Ale prawdy nie da się ukryć, nawet po latach wychodzi z masowych grobów...
Z pozdrowieniem i modlitwą
Biskup Roman
Jak dzisiaj sosny szumiały
Kiedy ich tu prowadzono
I niebo było błękitne.
A kiedy gruchnęły wystrzały
Na ziemię krwią zbroczoną
Padali jak ścięci brzytwą.
Ukryć tę zbrodnię w lesie!
Zakopać głęboko w jamy!
Nikt, nigdy się nie dowie...
Lecz niespokojna wieść niesie:
Zabici... zamordowani...
Jacy zabili wrogowie?
A ziemia krwią przesiąknięta
Milionów niewinnych ludzi
I tę ofiarę przyjęła,
Lecz się upomni, pamięta
Sumienie w sprawcy obudzi -
Ojczyzna, co "nie zginęła"!
Mińsk, 3 listopada 1988 r.
Danuta Brodowska, [w:] Lithuania 3 (32)´ 99, s. 9.
Pomóż w rozwoju naszego portalu