Reklama

Wczoraj i dziś

Niedziela kielecka 19/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dobrach biskupów krakowskich

Źródła historyczne różnie interpretują etymologię nazwy Zagnańsk. Może ona wywodzić się z rodu Zagnańskich lub od słowa "zagnanie". Prawdopodobnie "zagnano" w te okolice różnych rabusiów i zbójców świętokrzyskich. Z czasem powstała tam mała osada. Biskup krakowski, Florian Mokrski, ok. 1380 r. zbudował dla nich kaplicę. Faktem natomiast jest, że nazwę tej miejscowości wymienia kronikarz Jan Długosz w Liber Beneficiorum. W dawnych czasach Zagnańsk należał do dóbr biskupów krakowskich.
Bp Andrzej Trzebnicki, który dużą troską otaczał ludność Zagnańska, w 1664 r. wydzielił z parafii Tumlin nową parafię i erygował ją pw. św. Rozalii i Marcina w Zagnańsku. Początkowo, na wzgórzu, w pobliżu Góry Chełmowej, wybudowano kościół modrzewiowy. Wkrótce rozpoczęto budowę świątyni z kamienia. Uroczystej konsekracji nowego kościoła dokonał bp A. Trzebicki w 1669 r.

Naukowe tradycje

Dumą parafii jest m.in. fakt, iż probostwa obejmowali tu zawsze ludzie związani ze światem nauki. Tę kartę otwiera, przebywający na probostwie 35 lat, ks. Wawrzyniec Lorczyński - doktor filozofii, przełożony kościoła Świętej Trójcy w Kielcach. W latach 1775-1805 proboszczem parafii był ks. dr Erazm Preiss, autor podręcznika do teologii. Były to czasy insurekcji i rozbiorów. Kozacy spalili kościół, a Proboszcz ukrywając się w lesie, odprawiał Mszę św. na pniu drzewa. Kolejnym proboszczem, w latach 1845-1885, był ks. Izydor Grela, który spisał kronikę parafialną.
Parafia posiada również piękne tradycje niepodległościowe. Dowodem zaangażowania patriotycznego ludności jest chorągiew z 1861 r. - z okresu manifestacji patriotyczno-religijnych na Świętym Krzyżu.
Ciekawą postacią był także ks. Antoni Czarkowski - wicerektor Seminarium Duchownego w Kielcach. Za jego probostwa, w latach 1889-1902, nastąpiło wiele zmian. Wprowadził on wiele nowych nabożeństw, troszczył się o krzewienie oświaty i kultury wśród parafian. W odrestaurowanej organistówce założył szkołę podstawową, która dała początek dzisiejszej Szkole Podstawowej w Chrustach. Prowadził dla miejscowej ludności odczyty o uprawie roli i hodowli.
Jego tradycję kontynuował ks. Jan Kurczab, przebywający na probostwie latach1940-1970. Jako pionier tajnego nauczania, organizował on w czasie okupacji tajne wykłady w różnych częściach Zagnańska i okolicach. Trzeba nam wiedzieć, że tu właśnie osiedliła się duża część inteligencji, wypędzona z poznańskiego. Ks. J. Kurczab świetnie znał języki: niemiecki, francuski oraz łacinę. Znajomość niemieckiego przyczyniła się do uniknięcia represji ludności ze strony okupanta.
Tereny pokryte lasem, górzyste wzniesienia - takie warunki sprzyjały partyzantom. Nie dziwi więc fakt, że swoje komórki miały tu niemal wszystkie organizacje niepodległościowe. Tu, w 1940 r., walczył mjr Hubal, tu także powstawały komórki AK, NSZ, AL, GL.
Wobec zagrożeń ze strony okupanta, ludność parafii wraz z Księdzem Proboszczem złożyła przed Bogiem obietnicę, że jeśli szczęśliwie przetrwają wojnę i unikną pacyfikacji, w dowód wdzięczności rozbudują świątynię. Tak też się stało.
Projektu nowej świątyni podjął się inż. Jan Jamróz z UJ w Krakowie. Dobudowano ją do nawy starego kościoła, od strony wschodniej. Budowla, pięknie wkomponowana w krajobraz, o kształcie regularnej rotundy, wewnątrz posiada żelbetonową konstrukcję. Całość przykrywa kopuła, rozjaśniając wnętrze wieńcem okien, ujętych w lunety. W 1957 r. uroczystej konsekracji rozbudowanego kościoła dokonał bp Cz. Kaczmarek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Piękno polichromii

Trudno uwierzyć, jak wiele wysiłku i trudu wnieśli parafianie, aby można było dziś podziwiać niezwykłą polichromię. Pierwotna, wykonana według projektu prof. Taranczewskiego, szybko uległa zniszczeniu; nie znano bowiem wówczas reakcji cementu z farbą. Pokryta pleśnią, szpeciła jedynie wnętrze świątyni. Mieszkańcy parafii, patrząc na niszczejące dzieło, pragnęli zmiany polichromii. Usilne starania obecnego proboszcza, ks. Józefa Piwowarczyka, przybyłego do parafii w 1970 r., dały pozytywne efekty. Za zgodą autora dokonano usunięcia resztek polichromii. Tej ciężkiej, mozolnej pracy, podjęła się młodzież szkolna i dzieci z parafii. Po zlikwidowaniu starej polichromii, przygotowano wapnem grunt pod nową.
W 1979 r. parafianie podziwiali już nową, piękną polichromię. Zaprojektował ją prof. Kazimierz Morray - Węgier z pochodzenia. Na przepięknym, kobaltowym błękicie, w niezwykle dynamicznej kompozycji, przedstawieni zostali aniołowie, pełniących różne funkcje względem świata i człowieka. W kopule ukazane jest dzieło stworzenia i ukoronowania człowieka w osobie Najświętszej Marii Panny. Główne motywy zaczerpnięto z życia św. Rozalii i św. Marcina. Kompozycja o żywej, barwnej kolorystyce, a zarazem prostym i wyraźnym rysunku, napawa radością. Wzrok przyciąga również piękno ołtarza głównego, którego treścią jest wizerunek Jezusa Chrystusa - pogodne i zamyślone oblicze, o specyficznym spojrzeniu, którego działanie, jak tłumaczy ks. Józef Piwowarczyk, odczuwa się w każdym zakątku świątyni.
Ksiądz Proboszcz, wspominając długoletnią posługę w parafii, podkreśla z wdzięcznością uczynność i ofiarność parafian, którzy przez lata nie szczędzili trudu i wysiłku dla upiększania i udoskonalania świątyni. Udało się tak wiele zrobić również dzięki dobrej współpracy ze wszystkimi instytucjami, tj.: Urzędem Gminy Zagnańsk, Szkołą Podstawową i Gimnazjum nr 2, Szkołą Podstawową w Chrustach, oraz Technikum Leśnym w Zagnańsku.

Duszpasterstwo

Przez lata z terenu parafii Zagnańsk powstawały nowe parafie: w Wiśniówce, w Występie i pw. św. Józefa Oblubieńca w Zagnańsku. Parafianie, choć teraz mniej liczni, z takim samym zapałem podchodzą do uczestnictwa w życiu religijnym.
Wraz z Księdzem Proboszczem trud pracy duszpasterskiej wśród parafian, a zwłaszcza wśród młodzieży, podejmuje ks. Radosław Sobalkowski.
Kościół jest miejscem dla różnych grup duszpasterskich i stowarzyszeń. Powstają nowe koła różańcowe, żeńskie i męskie, Rycerstwo Niepokalanej, Stowarzyszenie Matki Bożej Patronki Dobrej Śmierci, chór parafialny, grupa ok. 40 ministrantów - to przykład zaangażowania parafian w życie duchowe i świadectwo żywej wiary. Warto również podkreślić postawę licznej grupy strażaków, którzy swoją obecnością uświetniają każdą uroczystość religijną.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

2024-06-14 07:30

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek słyszałeś o lekarzu, który potajemnie odprawiał sakramenty w najciemniejszych czasach stalinowskich represji? Poznaj niesamowitą historię doktora Henryka Mosinga – wybitnego epidemiologa, który poświęcił swoje życie walce z tyfusem plamistym, a jednocześnie tajnym kapłanem, odpuszczającym grzechy w ukryciu.

Metafora ziarnka gorczycy jest bardzo podobna do koncepcji efektu motyla. Wspólnie ilustrują one, jak małe działania mogą prowadzić do dużych i często nieprzewidywalnych skutków. W tej perspektywie zauważmy wartość nawet najdrobniejszych aktów wiary, odwagi i determinacji, które mogą przekształcić się w coś wielkiego i wpływowego.

CZYTAJ DALEJ

Chrystus osią życia

Ormianie. Potomkowie Noego. Depozytariusze jego arki. Naród, który oddycha dwoma płucami chrześcijaństwa. O historii Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, prowadzonym dialogu teologicznym oraz o pielgrzymce Jana Pawła II w Armenii z arcybiskupem Chażagiem Barsamianem, Legatem Patriarchalnym Europy Zachodniej i przedstawicielem Katolikosa Wszystkich Ormian w Watykanie rozmawia Andrzej Sosnowski.

Jak pisaliśmy w artykule Czy Bogu potrzebny jest tłumacz? Historia dwóch płuc ormiańskiego chrześcijaństwa, rok temu, na Wawelu miała miejsce ekumeniczna modlitwa z okazji ​​​​obchodów 655–lecia utworzenia Arcybiskupstwa Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca dziś do pamięci o osobach starszych

2024-06-15 17:09

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

„Jakże często odrzuca się osoby starsze, pozostawiając je samym sobie, co staje się prawdziwą ukrytą eutanazją!” - czytamy w dzisiejszym tweecie papieskim. Takie słowa odnoszą się do obchodzonego właśnie 15 czerwca Światowego Dnia Świadomości Znęcania się nad Osobami Starszymi. ONZ zatwierdziła tę datę w 2011 r.

Tweet Franciszka dalej zaznacza, iż wspomniane pozostawienie osób starszych samym sobie „to rezultat owej kultury odrzucenia, która wyrządza tak wiele zła w naszym świecie”. Papież wskazuje następnie, że „wszyscy jesteśmy wezwani do przeciwdziałania tej toksycznej kulturze odrzucenia”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję