Reklama

Niedziela Sandomierska

Wyjątkowe dzieła

W Muzeum Diecezjalnym przechowywane są dwie rzeźby z ok. 1730 r. Są one drewniane, pokryte złoceniem, a pochodzą z dawnego kościoła jezuitów św. Piotra i św. Pawła w Sandomierzu.

Niedziela sandomierska 30/2021, str. VI

[ TEMATY ]

diecezja sandomierska

Urszula Stępień

Rzeźby ustawione w Sali Długosza

Rzeźby ustawione w Sali Długosza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są to dzieła Tomasza Huttera, rzeźbiarza późnego baroku działającego na terenie Ziemi Sandomierskiej w I połowie XVIII wieku. Ikonografia rzeźb wiąże się z wątkiem św. Franciszka Ksawerego. Po kasacie jezuitów w 1773 r. kościół sandomierski Świętych Piotra i Pawła przy kolegium jezuickim uległ stopniowej degradacji, a w 1823 r. ostatecznie został rozebrany. Po bogatej dekoracji rzeźbiarskiej świątyni jezuickiej nie pozostało wiele materialnych śladów: kilka drewnianych i kamiennych rzeźb, które drogą analizy formalnej zostały związane z twórczością Tomasza Huttera, wśród nich są m.in.: figury św. Piotra i św. Pawła na fasadzie katedry sandomierskiej czy płaskorzeźbione medaliony z zakrystii mansjonarskiej w katedrze.

Z jezuicką świątynią możemy także próbować wiązać obrazy z bogatą dekoracją snycerską znajdujące się na filarach katedry. W kościele parafialnym w Łoniowie znajdują się także 2 ołtarze, które przeniesiono z kościoła jezuitów, w tym jeden z obrazem św. Franciszka Ksawerego. Ołtarz ten ustawiono pod koniec XVIII wieku w kaplicy św. Franciszka Ksawerego, wzniesionej staraniem hrabiego Ignacego Hilarego Moszyńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Naszą wiedzę o znajdującym się w tym ołtarzu obrazie wzbogaca rycina z II połowy XVII wieku, pochodząca z kolekcji Muzeum Diecezjalnego. Rycina ukazuje św. Franciszka Ksawerego przedstawionego w sutannie jezuickiej i komży ze stułą, jego głowę otacza promienista aureola, w prawej ręce trzyma krzyż z gałązką lilii – atrybuty utrwalone w jezuickiej tradycji ikonograficznej dla postaci św. Franciszka Ksawerego. W dolnej części ryciny umieszczona jest następująca inskrypcja: Effigies Gratiosa imaginis S. Francisco Xaverii In Templo sandomieriensi PP Societatis IESU Attigit reliquias Romae (Łaskami słynąca podobizna obrazu świętego Franciszka Ksawerego w świątyni ojców jezuitów w Sandomierzu. Dotknęła relikwii w Rzymie).

Reklama

Dotkniecie relikwii przez inny przedmiot powodowało, ze stawał się on sam tzw. relikwią per contactum (przez kontakt). W sandomierskim kościele jezuitów istniał ołtarz św. Franciszka Ksawerego, który wzniesiono w końcu XVII wieku. Wizerunek świętego był w Sandomierzu szczególnie czczony, a sam Ksawery nazywany Thaumaturgus Sandomiriensis.

O szczególnym kulcie św. Franciszka Ksawerego świadczy też, zachowany na dawnym cmentarzu przykościelnym, okazały rzeźbiarski pomnik z II połowy XVIII wieku. Być może ołtarz ten wzbogacono w XVIII wieku o rzeźby przedstawiające personifikacje Afryki i Azji, dzieła Tomasza Huttera, które przechowywane są w Muzeum Diecezjalnym. Dzięki wspomnianej rycinie możemy wskazać, że obraz przedstawiający św. Franciszka Ksawerego, słynący niegdyś łaskami w świątyni ojców jezuitów w Sandomierzu, znajduje się obecnie w kościele w Łoniowie. Mógł on powstać w Rzymie i zostać przywieziony do Sandomierza pod koniec XVII wieku.

2021-07-20 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileuszowa Pielgrzymka Ziemi Sandomierskiej na Jasną Górę

Po Mszy Świętej w bazylice katedralnej w Sandomierzu wyruszyła 40. Piesza Pielgrzymka Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę. Towarzyszy jej hasło „Matko Kościoła prowadź”. Jako pierwsi w drogę 2 sierpnia wyruszyli pątnicy z Janowa Lubelskiego. W katedrze sandomierskiej dołączyli do nich uczestnicy pielgrzymowania z Sandomierza, natomiast dwie kolumny wyruszyły ze Stalowej Woli i Ostrowca Świętokrzyskiego. W sumie do Częstochowy zmierza około 750 osób.

Mszy św. poprzedzającej wspólne pielgrzymowanie przewodniczył biskup Krzysztof Nitkiewicz, koncelebrowali ją kapłani, którzy towarzyszą pielgrzymom na szlaku. Biskup sandomierski mówił w homilii o różnych reakcjach, jakie wywołuje widok pielgrzymów. Zauważył, że nie odbiegają one zbytnio od postrzegania Chrystusa, Kościoła oraz religii. Obok entuzjastów, są zadeklarowani przeciwnicy oraz osoby obojętne.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję