Reklama

Niedziela Małopolska

To miejsce fascynuje

Jedno z najchętniej odwiedzanych sanktuariów w Polsce. Miejsce szczególnie związane z osobą św. Jana Pawła II, ale także ostatnio beatyfikowanego kard. Wyszyńskiego. Oto Krzeptówki – Polska Fatima w Zakopanem.

Niedziela małopolska 40/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Fatima

Zakopane

Archiwum sanktuarium

Krzeptówki co roku odwiedza ponad milion turystów

Krzeptówki co roku odwiedza ponad milion turystów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kustoszami są tutaj pallotyni. W świecie pallotyńskim to miejsce jest najbardziej rozpoznawalne. Kult fatimski, kult św. Jana Pawła II i propagowanie jego nauczania – to przyciąga. Zachęca już sam fakt, że sanktuarium zostało zbudowane jako wotum wdzięczności za ocalenie naszego świętego papieża i w konsekwencji przez niego samego konsekrowane. – Z Krzeptówkami miałem kontakt od końca lat 80. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedyś będę tutaj pracował. Jeszcze więcej – ponosił za to miejsce odpowiedzialność. Oczywiście gdzieś w sercu nosiłem takie marzenie, pragnienie. I tak się stało, że z woli przełożonych powierzono mnie razem z moimi współbraćmi odpowiedzialność za misję tego miejsca – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Marian Mucha, kustosz sanktuarium.

Dobra Nowina dla turystów

Jak zaznacza pallotyn, Krzeptówki to sanktuarium nastawione głównie na ewangelizację pielgrzymów. – Mam świadomość wartości tego miejsca, a jeszcze bardziej ciążącego na mnie obowiązku związanego z odpowiedzialnością za tą wspólnotę. Jest to miejsce, które wymaga ogromnego wysiłku, bycia non stop do dyspozycji pielgrzymów, którzy tu przyjeżdżają – zwierza się ks. Mucha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowni z Krzeptówek zauważają także powolne odradzanie się ruchu pielgrzymkowego po pandemii. – Pandemia mocno ograniczyła kontakty z pielgrzymami. W zeszłym roku prawie o 90%, w tym roku jest trochę lepiej. Mam nadzieję, że te czasy sprzed pandemii wrócą do nas, że to cierpienie przyniesie obfite, błogosławione owoce – mówi z nadzieją kustosz i wspomina: – Roczna liczba pielgrzymów sprzed pandemii wynosiła sporo ponad milion. Rok w rok przybywali do nas pielgrzymi z ponad pięćdziesięciu krajów świata – najwięcej z Portugalii i Włoch. Nasze sanktuarium jest dobrze położone. W Zakopanem jest wielu turystów, a wśród turystów są ludzie wierzący, którzy chętnie odwiedzają Krzeptówki i w naszej wspólnocie oddają cześć Bogu.

Reklama

Dwa solidne fundamenty

Przekraczając próg tego niezwykłego miejsca od razu, można zauważyć kierunki duchowości, które dominują w świątyni. – To sanktuarium zbudowane jest na dwóch fundamentach. Pierwszy to kult fatimski, drugi – św. Jan Paweł II. Te dwa fundamenty są złączone w jeden. To na tych fundamentach wyrosły Krzeptówki. Naszą główną misją jest głoszenie orędzia Matki Bożej, próba aktualizacji tego orędzia do współczesnych czasów. Pragniemy motywować ludzi do tego, aby zainteresowali się tym, co ma nam do powiedzenia Maryja – przez słowa trójki małych dzieci do każdego z nas – mówi ks. Marian Mucha.

Warto pamiętać o tym, że Krzeptówki to także parafia, której duże owoce zauważa ksiądz proboszcz. – Nasza parafia jest co prawda niewielka, ale dynamiczna. Dobrze, że ta parafia jest, są ludzie, którzy wspólnie z nami czują się odpowiedzialni za to miejsce. Wśród grup są przede wszystkim te, które pielęgnują charyzmat fatimski: Rodziny Fatimskie, Żywy Różaniec, a także oddział Związku Podhalan czy grupy młodzieżowe np. schola – dodaje ks. Marian.

Na terenie sanktuarium pracuje obecnie dziewięciu braci pallotynów, trzy siostry nazaretanki oraz pracownicy świeccy.

Biznesmeni z różańcem

Październik to miesiąc poświęcony szczególnie Matce Bożej i Różańcowi – o jego mocy często zapewniają pallotyni na Krzeptówkach. – Kiedyś mówiono, że Różaniec jest dla osób dojrzałych wiekiem, zaprawionych w wierze. Ta rzeczywistość postrzegania Różańca się dzisiaj zmienia. Znam ludzi, nawet biznesmenów, którzy potrafią każdego dnia odmawiać część Różańca – zapewnia kustosz sanktuarium i zaświadcza: – Różaniec warto odmawiać, nie tylko dlatego, że o to prosiła Maryja w Fatimie, ale też dla samego siebie. To jest najlepsza modlitwa, w której możemy poznawać oblicze Chrystusa, poznawać tajemnice Jego życia i tajemnice życia Jego matki Maryi. Różaniec daje ukojenie, daje spokój. Pomaga w życiu, jest to potężny oręż w ręku każdego człowieka wierzącego, tym bardziej księdza.

Reklama

Figura od prymasa

Ciekawa historia wiąże sanktuarium na Krzeptówkach z osobą bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. – Ta beatyfikacja jest dla nas szczególnym wezwaniem do mobilizacji dziękczynnej. Błogosławiony kard. Wyszyński jest jednym z największych dobrodziejów tego miejsca. To on w 1961 r. przekazał, tutaj na Krzeptówki, figurę Matki Bożej Fatimskiej. Była to jedna z pierwszych trzech figur Pani z Fatimy, jakie pojawiły się w Polsce. Przywiezione zostały one do Prymasa Tysiąclecia przez Portugalczyków. Ta sama figura, którą przekazał nam kard. Wyszyński, w 1987 r. była koronowana przez Jana Pawła II na placu św. Piotra w Rzymie – opowiada ks. Marian Mucha.

Pallotyni zauważają wielką szansę w działaniach ewangelizacyjnych skierowanych do odwiedzających sanktuarium pielgrzymów. – Mamy bardzo dużo wpisów w internecie, w opiniach o tym miejscu. Jest ich ponad 5 tys. i są one niezwykle budujące. Nawet jeśli ktoś nie ma okazji spotkania się z duszpasterzem, jest szereg gablot informujących o objawieniach fatimskich. Organizujemy dla turystów specjalne konferencje. Wierzymy, że nawet gdy ktoś „przypadkowo” się tam znajdzie, coś może go poruszyć. Te wpisy świadczą o tym, że ludzie odnajdują tutaj spokój, ciszę, że to miejsce ich fascynuje – mówi kustosz.

„Pobyt w Zakopanem powinien każdego wiernego tutaj doprowadzić. Bardzo ładny kościół, piękne wnętrze zachęca do modlitwy i medytacji” – czytamy w jednym z wpisów w internecie. „Piękne miejsce, pełne podziwu, wzruszenia i zadumy. Pełne nadziei dla tych, co to miejsce odwiedzają” – dodaje Marcelina, przedstawicielka młodego pokolenia.

Nie tylko Krupówki

W każdy trzeci czwartek miesiąca w sanktuarium odbywa się tzw. Godzina Uwielbienia połączona z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

– Ta inicjatywa duszpasterska powstała w chwili, gdy przygotowywaliśmy się do Światowych Dni Młodzieży. Na początku przychodziło dosłownie parę osób. Gdybyśmy z tego zrezygnowali, to pewnie by to padło. Byliśmy w tym konsekwentni i dziś ta inicjatywa gromadzi sporo ludzi. Widać, że oni tego potrzebują. Potrzebują chwili wytchnienia. Może bardziej teraz, niż kiedykolwiek – dzieli się ks. Mucha i dodaje: – W pandemii mieliśmy dodatkowo w każdy czwartek Wieczory Uwielbienia przy ołtarzu obok Wielkiej Krokwi w Parku Fatimskim. Organizujemy też różnego rodzaju koncerty. Tego typu działalność jest potrzebna. Ludzie przyjeżdżają w góry, gdy jest piękna pogoda, idą na szlaki, gdzie – mam nadzieję, czują się bliżej Boga, ale gdy przychodzi gorsza pogoda – wtedy nie każdy spędza czas tylko na Krupówkach, w restauracjach – część osób potrzebuje czegoś więcej.

2021-09-28 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fatima daje nadzieję

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Fatima

Franciszek w Fatimie

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek nazwał siebie pielgrzymem pokoju i błagał Matkę Bożą z Fatimy o zgodę między narodami

Papież Franciszek
nazwał siebie pielgrzymem
pokoju i błagał
Matkę Bożą z Fatimy
o zgodę między
narodami

Pielgrzymka do Fatimy była najbardziej wyjątkowa spośród niemal wszystkich wcześniejszych podróży apostolskich papieża Franciszka. Może podobna do niej była tylko ubiegłoroczna pielgrzymka do Polski, a szczególnie wizyta w duchowej stolicy naszego kraju, u Matki Bożej w Częstochowie

Fatimska pielgrzymka tym się różniła od większości pozostałych, że nie była zdominowana kontekstem politycznym, że nikt nie bawił się w niej w dyplomację. Za kontekst społeczny i polityczny można uznać jedynie tło sytuacji światowej. Podobnie jak 13 maja 1917 r. trwała I wojna światowa, tak 13 maja 2017 r., jak wielokrotnie podkreśla papież Franciszek, trwa III wojna światowa, tyle że w kawałkach. Dokładnie w ponad 50 kawałkach, bo tyle konfliktów zbrojnych, mniejszych i większych, toczy się obecnie na świecie.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Oleśnickie uwielbienie [Zaproszenie]

2024-05-15 11:37

mat. pras

Dla wielu osób długi weekend pozwala aktywnie spędzić czas. A skoro tym razem mamy wolne od pracy, bo przypada Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, to dlaczego nie spędzić tego czasu przy dobrej chrześcijańskiej muzyce?

Boże Ciało to czas, kiedy możemy poświęcić więcej czasu rodzinie, a bardzo często odwiedzają nas w tym czasie krewni. Tym bardziej jest to zaproszenie, aby pokazać piękno wiary katolickiej.  -Z ogromnym entuzjazmem już po raz jedenasty zabrzmi uwielbienie Jezusa w Oleśnickim parku nam stawami. W uroczystość Bożego Ciała 30.05.2024r. chcemy oddać Bogu Chwałę i podziękować, że zawsze jest z nami. Chór "Iunctus" wraz ze wspólnotą Miłość Pańska i przyjaciółmi zaprasza na koncert ewangelizacyjny "Wiara czyni cuda". Pragniemy w jedności wyśpiewać Bogu, że jest dobry i pełen pokoju. - zaprasza ks. Wojciech Bujak, duchowy opiekun wydarzenia oraz wspólnoty "Miłość Pańska" i dodaje: - Podczas koncertu odbędzie się premiera płyty chóru "Iunctus", z czego ogromnie się radujemy, bo pracowaliśmy cierpliwie czekając na ten dzień. Cieszymy się, że możemy zgromadzić mieszkańców Oleśnicy na wspólnej modlitwie i śpiewie dzieląc się muzyką, która jest naszą pasją. Rozpoczynamy w czwartek 30 maja o 19:30 w amfiteatrze nad oleśnicki stawami.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję