Reklama

Niedziela Sandomierska

Unikatowe szachy

W Muzeum Zamkowym w Sandomierzu znajdują się wyjątkowe na skalę europejską Szachy Sandomierskie. Od niedawna są stale dostępne dla zwiedzających.

Niedziela sandomierska 4/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Sandomierz

szachy

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W pancernej gablocie utrzymywana jest odpowiednia wilgotność powietrza

W pancernej gablocie utrzymywana jest odpowiednia wilgotność powietrza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwiedzający Zamek Królewski mogą podziwiać wyjątkowy zabytek dzięki specjalnie przygotowanej i poświęconej szachom wystawie. Cenny artefakt został umieszczony w pancernej gablocie, w której utrzymywana jest odpowiednia wilgotność powietrza. Skupieniu uwagi zwiedzających na zabytku sprzyja aranżacja plastyczna przestrzeni i specjalne oświetlenie. – Jest to ekspozycja szachów i jednego obiektu, mianowicie dziennika prac wykopaliskowych, archeologicznych, gdzie po raz pierwszy umieszczona jest informacja o odkryciu. Chcieliśmy, aby szachy były wyróżnione, bo jest to najcenniejszy nasz obiekt archeologiczny. Są one też najbardziej znanym zabytkiem, które posiada nasze muzeum, a o którym poświęcono wiele publikacji naukowych. Zależało nam na tym, aby ten obiekt nie ginął wśród innych, tym bardziej, że mamy w planach w 2023 r. oddzielną wystawę poświęconą historii miasta Sandomierza – mówił Mikołaj Getka-Kenig, dyrektor muzeum.

Szachy Sandomierskie zostały odkryte 9 października 1962 r. w trakcie wykopalisk, którymi kierował dr Jerzy Gąssowski na wzgórzu św. Jakuba w Sandomierzu. Ich powstanie naukowcy datują na XII lub pierwszą połowę XIII wieku. Dawniej sądzono, że znalezisko mogło mieć związek z wyprawą Henryka Sandomierskiego do Ziemi Świętej w 1155 r., jednak dziś jako jedno z wytłumaczeń uważa się obecność Sandomierza na szlaku łączącym Kijów z Europą Zachodnią, ewentualnie łączy z przybyciem do Sandomierza braci dominikanów. Szachy Sandomierskie są unikatowym znaleziskiem w Polsce i jednym z niewielu podobnych w Europie. Są małe, bo ich wysokość sięga maksymalnie 25 mm, wykonane w większości z kości dużego ssaka. Ich rozmiary naukowcy tłumaczą dwojako. Mogą one wynikać z podróżnego charakteru zestawu, ale również materiał, z którego je wykonano nie pozwalał na nadanie im większych rozmiarów. Na podstawie cech stylistycznych, pochodzenie szachów upatruje się w Europie południowo-zachodniej, być może wyszły spod ręki twórcy z jednego z warsztatów włoskich. Są one wycinane ręcznie, szlifowane i polerowane. Niektóre z nich powstały po przecięciu większego kawałka, wcześniej ukształtowanego w formę dwóch połączonych podstawą figur. Szachy zdobione są ornamentem w postaci rytych linii i wykonanych przy pomocy cyrkla „oczek”. To właśnie na podstawie głębokości i wyrazistości tego zdobienia wyróżniono dwa zestawy: A (ornament głęboki) i B (ornament płytki). Niewykluczone, że w przeszłości jeden z zestawów bierek był dodatkowo pokryty barwnikiem (być może czerwonym), którego ślady nie zachowały się do dziś. Naukowcy są przekonani, że dwie z bierek z tzw. zestawu A zostały dorobione później: są nimi jeden pion (niezdobiony w odróżnieniu od pozostałych z tego zestawu) oraz skoczek – wyraźnie węższy od pozostałych. Szachy Sandomierskie reprezentują geometryczny, abstrakcyjny styl muzułmański. Wyjątkowości nadaje im fakt, że znaleziono ich prawie kompletny zestaw, z 32 figur nie udało się odnaleźć tylko trzech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-01-18 11:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PŚ w szachach - arcymistrz Duda pierwszym polskim triumfatorem

[ TEMATY ]

szachy

Polak

arcymistrz

Wikipedia

Z lewej Jan-Krzysztof Duda, Dortmunder Schachtage 2018

Z lewej Jan-Krzysztof Duda, Dortmunder Schachtage 2018

Arcymistrz Jan-Krzysztof Duda po wygranej z Rosjaninem Siergiejem Karjakinem w rewanżowej partii finału został pierwszym w historii polskim triumfatorem turnieju o Puchar Świata w szachach. Czwartkowy pojedynek, w którym grał białymi, zakończył się po 30 posunięciach.

Wcześniej 23-letni arcymistrz z Wieliczki jako pierwszy Polak zapewnił sobie awans do turnieju kandydatów, wygrywając w półfinale po dogrywce z mistrzem świata Magnusem Carlsenem. Właśnie Norweg jako pierwszy pogratulował mu sukcesu tuż po zakończeniu finałowego meczu w Soczi.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller: samobójstwo dla chrześcijan nie jest opcją

2024-05-21 14:30

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

samobójstwo

Kard. Müller

Karol Porwich/Niedziela

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Samounicestwienie przez samobójstwo, narkotyki i alkohol lub powiedzenie «nie» naszej męskiej lub kobiecej seksualności nie są opcjami dla chrześcijan - stwierdził na zakończenie tradycyjnej pielgrzymki do Chartres były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Przewodniczył on w Poniedziałek Wielkanocny w tym sanktuarium Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego z udziałem 18 tys. wiernych. Wśród młodych, którzy przybyli w poniedziałek do katedry w Chartres, było także 1500 zagranicznych pielgrzymów, głównie z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ale także z USA i wielu innych krajów. Trzydniowa pielgrzymka, odbywająca się od 1983 roku przyciągnęła w tym roku rekordową liczbę pątników.

W swoim kazaniu kardynał Müller odniósł się do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcę zobaczyć Boga” i porównał ludzkie życie i historię Kościoła do pielgrzymki: „Aby zobaczyć Boga, musimy podążać za Chrystusem na drodze naszego życia, aż dotrzemy do celu w naszym wiecznym domu” - zaznaczył. Przypomniał, że światłem na tej drodze jest Logos, Jezus Chrystus, który „prowadzi nas bezpiecznie do sensu i celu naszego życia, kiedy widzimy Boga twarzą w twarz”. Cytując konstytucję dogmatyczną Lumen gentium Soboru Watykańskiego II zaznaczył, że „Kościół wśród prześladowań świata i pociech Bożych podąża naprzód w pielgrzymce, głosząc krzyż i śmierć Pana, aż przyjdzie” (n.8).

CZYTAJ DALEJ

Premier: konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich będą działania służb i prokuratury

2024-05-21 16:41

[ TEMATY ]

premier

PAP/Piotr Nowak

Premier Donald Tusk podkreślił, że konsekwencją pracy komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich "mogą być i będą z całą pewnością" działania służb i prokuratury. Zapewnił, że celem komisji nie jest ściganie przeciwników politycznych.

Premier wydał we wtorek zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004-2024. Jej szefem będzie szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję