Reklama

Niedziela Podlaska

Rowerem na Jasną Górę

Słowa Jesteśmy żywym Kościołem były hasłem tegorocznej, III Drohiczyńskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę.

Niedziela podlaska 38/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Archiwum pielgrzymki

W III Drohiczyńskiej Pielgrzymce Rowerowej pielgrzymowały 64 osoby

W III Drohiczyńskiej Pielgrzymce Rowerowej pielgrzymowały 64 osoby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie rozpoczęła Msza św. celebrowana pod przewodnictwem bp. Piotra Sawczuka. W tym roku jedną z nowości było miejsce rozpoczęcia pielgrzymki, którym stała się Bazylika Mniejsza w Węgrowie. Ekscelencja pogratulował organizacji pielgrzymki i wyraził nadzieję, że parafia Wniebowzięcia NMP na stałe stanie się miejscem rozpoczęcia pielgrzymki, na którą z każdym rokiem będzie wybierało się co raz to więcej osób.

Statystyki

Pielgrzymka rowerowa jest dziełem stosunkowo młodym, jednak w miarę możliwości logistycznych rozrasta się z roku na rok. Tym razem w pielgrzymce wzięły udział 64 osoby jadące na rowerach, 1 osoba w foteliku oraz 9 kierowców wraz dwoma nieletnimi pomocnikami – razem 75. pątników, którzy wyruszyli z Węgrowa i szczęśliwie dotarli do Pani Jasnogórskiej. Warto zauważyć, że przy rozpoczęciu zapisów taki właśnie limit został ustalony, a więc pielgrzymów było tyle ile przewidzianych miejsc, choć chętnych było dużo więcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skoro o pielgrzymach mowa to warto wspomnieć, że wśród nich znalazło się aż pięciu księży: ks. Paweł Hryniewicki, ks. Dariusz Kucharek, ks. Bartosz Ojdana, ks. Michał Sawicki, ks. Mariusz Woltański.

Pielgrzymowało z nami 36 mężczyzn i 39 kobiet. Tegoroczna pielgrzymka przyciągnęła również bardzo wielu młodych ludzi – osób poniżej 18. roku życia było aż 21, co na tle całej grupy stanowiło dość pokaźną ilość wśród wszystkich uczestników. Najmłodszym jadącym samodzielnie na swoim rowerze uczestnikiem był Jan pochodzący z Węgrowa i mający 7 lat oraz Michalina z Treblinki, która mając tyle samo lat co Jan, w tym roku podróżowała ze swoim tatą w foteliku rowerowym. Cieszy nas fakt, że pielgrzymka stała się miejscem religijnego dojrzewania tak wielu młodych osób. Dla kontrastu warto zaznaczyć, że osób w wieku powyżej 50. lat było 6. Nie znaczy to jednak, że pielgrzymka rowerowa jest przeznaczona tylko dla osób młodych. Na potwierdzenie tezy, że taka pielgrzymka jest naprawdę dla wszystkich należy podkreślić, że najstarszym pielgrzymem był brat Marian z Siemiatycz mający 68 lat, a najstarszą kobietą siostra Ewa z Sabni mająca 60 lat.

Reklama

Wśród pielgrzymów znalazły się także całe rodziny, w skład których weszli rodzice oraz ich dzieci – takich rodzin w tym roku mieliśmy dwie. Nie zabrakło również innych rodzinnych akcentów w postaci wspólnego pielgrzymowania taty z dziećmi, mamy z dziećmi czy nawet dziadków i babci z wnukami.

Wszystkie powyższe statystyki ukazują nie tylko dostępność takiej formy pielgrzymowania dla wszystkich, nawet rodzin z dziećmi, ale także ukazują różnorodność osób, jakie można spotkać na naszym pątniczym szlaku.

Wśród wszystkich pielgrzymów wielu z nich miało szczególne funkcje. Obok kierowców i pilotów, dzięki którym mogliśmy bezpiecznie pielgrzymować, ważną rolę odegrali także nasi muzyczni, liturgiczna służba ołtarza, siostry medyczne oraz osoby odpowiedzialne za media, którym po raz kolejny wyrażam wielką wdzięczność za nieocenione wsparcie.

Trasa

Pielgrzymka, która jedzie już po raz kolejny, na stałe wpisała się w kalendarz wielu parafii, szkół i miejscowości przez które przejeżdżamy i w którym mamy postoje czy noclegi. Dlatego też nasza trasa jest niezmienna i w ciągu pięciu w pełni słonecznych dni pielgrzymki pokonaliśmy 337 km, które tworzyły następujące odcinki: pierwszy dzień to rozgrzewkowe 52 km i nocleg w Siennicy, drugi dzień to 81,5 km z noclegiem w Białobrzegach, trzeci dzień to dystans 68 km kończący się w Opocznie, czwarty dzień to 57 km i nocleg w Przedborzu oraz ostatni dzień – 78,5 km – który to kończymy wjazdem na Jasną Górę. To właśnie tego dnia o godz. 19 czekał nas wjazd na Jasną Górę, aby paść na twarz przed tronem Matki Bożej, zrobić wspólne zdjęcia. Po dłuższej chwili spędzonej tuż przez wałami klasztoru udaliśmy się przed obraz Najświętszej Maryi, aby tam wraz z naszym bp. Piotrem spojrzeć w oczy naszej Pani i oddać jej wszystkie nasze intencje oraz tych wszystkich, którzy prosili nas o pamięć i modlitwę.

Reklama

Modlitwa

Pielgrzymi każdego dnia przeżywali swoją Eucharystię o godz. 8. Poza Mszą św. modliliśmy się Godzinkami, Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz wsłuchiwaliśmy się w konferencje dotyczące tematu tegorocznej pielgrzymki – wszystko to działo się podczas postoi, które najczęściej były przy kościołach, w związku z czym mogliśmy modlić się w murach świątyń. Każdy dzień kończyliśmy Różańcem, a także adoracją Najświętszego Sakramentu, po której miał miejsce Apel Jasnogórski z rozważaniem oraz modlitwą w intencji wszystkich dobrodziejów naszej pielgrzymki, których było bardzo wielu.

Podziękowanie

Brakuje słów, aby wyrazić wdzięczność wszystkim osobom, które wsparły nasze dzieło jeszcze przed naszym wyruszeniem w trasę oraz ugościły nas w różnych miejscowościach już w trakcie jej trwania. Wszyscy pielgrzymi zgodnie stwierdzają, że tym, co wyróżnia tego typu pielgrzymowanie, jest klimat, a ten tworzą nie tylko uczestnicy, ale i nasi gospodarze, których gościnność pokazała ich wielkie serca.

Jako kierownik pielgrzymki dziękuje serdecznie za ten wspólny czas, za wiele pięknych i budujących słów oraz za każde spotkanie i rozmowę, które jeszcze bardziej motywują mnie do tworzenia tego dzieła. Z wielką radością już dziś zapraszam na IV Drohiczyńską Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę! Ten, kto pojechał raz, z pewnością zrobi wiele, aby wrócić na pielgrzymi szlak już za niecały rok. Data jest niezmienna 21-26 sierpnia! Po więcej informacji i relacji zapraszam na Facebooka naszej pielgrzymki. Serdecznie zapraszamy!

2023-09-12 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To jest reset

Niedziela małopolska 31/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Marcin Kwartnik

Dr Kinga Mastalerz (w drugim rzędzie, trzecia z lewej)

Dr Kinga Mastalerz (w drugim rzędzie, trzecia z lewej)

Spotykamy się z wielką życzliwością, co poza pielgrzymką nie zawsze jest nam dane – przyznaje w rozmowie z Niedzielą dr Kinga Mastalerz, odpowiedzialna za służbę medyczną w Pieszej Pielgrzymce Krakowskiej.

Maria Fortuna-Sudor: Pamięta Pani, jak się zaczęło to pielgrzymowanie?

Kinga Mastalerz: To była pielgrzymka z Konina na Jasną Górę. Miałam 13 lat i trudno powiedzieć, że świadomie podjęłam decyzję. Na pielgrzymkę szła moja kuzynka, która była tam w służbie medycznej. Poszłam, żeby zobaczyć, jak to jest, ale przede wszystkim, żeby sobie udowodnić, że dam radę. Zwłaszcza, że przed pielgrzymką usłyszałam, jak moja babcia mówi do mamy: „Kinga to na pewno nie przejdzie…”. No to wiedziałam, że muszę przejść (śmiech). Tam był bardzo ciężki pierwszy dzień, szło się 52 km, więc ludzie generalnie już wtedy odpadali. Mam z tamtej pielgrzymki zdjęcie – czerwona jak burak i bąble na nogach... Ale to była fajna przygoda. Kolejny raz poszłam już z Krakowa z grupą kadetów z Maltańskiej Służby Medycznej. Klimat tej pielgrzymki tak mnie pociągnął, że w tym roku po raz 20. wyruszę na Jasną Górę!

CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję