Łaska kolegiata to jedna z najstarszych świątyń na terenie archidiecezji łódzkiej. Do tego kościoła specjalnym komunikatem Ordynariusz łódzki zaprosił delegacje z wszystkich parafii,
aby zakończyć Rok Różańca Świętego, ogłoszony w 2002 r. przez Ojca Świętego.
Wierni nie zawiedli. Na długo przed rozpoczęciem Eucharystii trzynawowy kościół był całkowicie wypełniony.
Najbliżej ołtarza ustawiła się 6-osobowa delegacja z Będkowa koło Brzezin. Ubrane w ręcznie tkane stroje ludowe kobiety reprezentowały parafialne koła różańcowe. Nad porządkiem
w kościele czuwała Rzymska Straż z kolegiaty łaskiej. 15 mężczyzn w strojach żołnierzy rzymskich z czasów Chrystusa, uświetnia swoją obecnością nabożeństwa
Triduum paschalnego i większe uroczystości. Włodzimierz Pałuszyński - kapitan rzymski dowodzący strażą przypomina, że tradycja takiej formy straży jest obecna w kolegiacie
od 100 lat.
Uroczystości rozpoczęto od poświęcenia kaplicy Matki Bożej Łaskiej. Trwająca od 2 lat renowacja kaplicy prowadzona była przez pracownię z Częstochowy.
- Rozpoczęliśmy od konserwacji malowideł na sklepieniu i odtworzeniu złoceń na sztukateriach - mówi szef konserwatorów Józef Żołyniak. - W pierwszym etapie
prac udało nam się również zakończyć renowację witraży, prospektu organowego i żyrandola. Kolejny etap - od jesieni ubiegłego roku - obejmował konserwację ołtarza. Przywrócono świetność
jego XVIII-wiecznym złoceniom. Udało się nawet uratować stare, miejscami matowe złoto - dodaje konserwator.
O tym, że barokowa kaplica jest najcenniejszym zabytkiem kolegiaty mówił również proboszcz parafii ks. kan. Marian Ciupiński, prosząc Księdza Arcybiskupa o jej poświęcenie.
- Od XVI w. alabastrowa płaskorzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, podarowana przez prymasa Jana Łaskiego, ściągała do naszej świątyni rzesze pielgrzymów z całej Polski -
stwierdził Ksiądz Proboszcz.
Po słowach Księdza Proboszcza, przy dźwiękach fanfar, powoli odsłoniła się biała płaskorzeźba Maryi i Jezusa.
Następnie abp Władysław Ziółek dokonał odsłonięcia pamiątkowej tablicy, która przypominać będzie o dniu poświęcenia odnowionej kaplicy.
Na zakończenie Ordynariusz łódzki modlił się w intencji wszystkich, którzy wsparli renowację kaplicy, a także tych, którzy zanosić będą w niej swoje modlitwy.
- Rok Różańca, który uroczyście zamykamy dziś w łaskiej kolegiacie przed słynącym łaskami wizerunkiem Matki Najświętszej, miał (według pragnienia Ojca Świętego) stać się dla wszystkich
wiernych okazją do zgłębienia sensu swego chrześcijańskiego powołania - mówił w homili abp Władysław Ziółek. - Różaniec w rękach współczesnego człowieka trzeba więc potraktować
bardzo poważnie.
Przez ciągłą konfrontację z życiem Chrystusa, każdy ma szansę nie tylko zmienić swoje życie, ale stać się budowniczym lepszego, doskonalszego Bożego świata. To jest prawdziwa modlitwa na
nasze czasy - podkreślił Ordynariusz łódzki.
Pasterz Kościoła łódzkiego przypomniał, że różańce, które trafią do wszystkich parafii i będą nawiedzać rodziny, poświęcone zostały 8 października przez Jana Pawła II na Placu św.
Piotra w Rzymie. Ordynariusz łódzki zachęcał, aby różaniec przyjęły i odmawiały pojedyncze osoby oraz całe rodziny, parafie i wspólnoty chrześcijańskie. - Niech
różaniec oplata nie tylko dłonie - mówił Hierarcha - ale także serca dzieci i dorosłych, młodzieży i osób w podeszłym wieku, chorych i samotnych.
Szczególne zaproszenie do modlitwy różańcowej abp Ziółek skierował do ludzi młodych. - Dla nich Różaniec powinien stać się źródłem siły i pobożności, nieocenioną pomocą w zachowaniu
i rozwijaniu prawdziwych wartości - stwierdził Ksiądz Arcybiskup przypominając, że doskonalenie samego siebie nie przychodzi człowiekowi łatwo.
- Niech każdy uwierzy, że Różaniec ma moc przekształcania ludzkich serc - podkreślił Arcypasterz. - „Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą”... - powinniśmy
powtarzać słowa Pozdrowienia Anielskiego w każdym miejscu i czasie. Bo to jest modlitwa dla każdego. Odmawiając ją, składamy u stóp Bożej Matki wszystko, co nas raduje
i smuci, nasze zwycięstwa i upadki, nasze nadzieje i boleści, nasze dobre chęci, czyny i słowa. Naszą ufnością zniewalamy serce Matki, która na wołanie Jej
dzieci nigdy nie zostaje obojętna.
Na zakończenie Eucharystii, po pasterskim błogosławieństwie udzielonym przez trzech Biskupów, nastąpiło wręczanie papieskich różańców delegacjom parafialnym.
Ksiądz Proboszcz zaprosił czcicieli Różańca świętego do kościoła w Łasku również za rok. W odpowiedzi abp Władysław Ziółek wyraził nadzieję, że być może będzie to
czas koronacji płaskorzeźby poświęconymi przez Ojca Świętego papieskimi koronami.
Parafię w Łasku erygował arcybiskup gnieźnieński Jarosław Bogoria Skotnicki w 1366 r.
Obecny kościół pokolegiacki ufundowany został przez arcybiskupa gnieźnieńskiego, prymasa Jana Łaskiego. Trzynawowa świątynia w stylu gotyckim, z obszernym prezbiterium budowana
była w latach 1510-1523. Jej konsekracja nastąpiła 6 lutego 1525 r.
Fundator kolegiaty - prymas Jan Łaski wyposażył kościół w naczynia, szaty i księgi liturgiczne. Największym darem była bez wątpienia podarowana przez Księdza Prymasa alabastrowa
płaskorzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem w słynnym kształcie tonda.
Przyjmuje się, że autorem przywiezionej z rzymskiego soboru laterańskiego płaskorzeźby jest florentczyk Andrea della Robia.
Wizerunek ten od początku przyciągał rzesze pielgrzymów z całej Polski. Za otrzymane łaski pątnicy składali cenne wota, które spieniężono w 1749 r. na remont
strawionej przez pożar kolegiaty.
Płaskorzeźba początkowo umieszczona była w ołtarzu głównym, natomiast od 1708 r. przeniesiono ją do specjalnie dobudowanej barokowej kaplicy. Jej fundatorem był ówczesny właściciel
Łasku - Stanisław Wierzbowski.
Obecna gruntowna renowacja kaplicy trwała ponad dwa lata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu