Reklama

Temat tygodnia

Pouczająca wycieczka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi się, że podróże kształcą. I jest to prawda nie tylko dotycząca spraw tego świata. Wprawdzie nam, Polakom, może się niekiedy wydawać, że czego, jak czego, ale wiary od nikogo się nie musimy uczyć. I niekiedy jesteśmy tak głęboko o tym przekonani - bo mamy swojego papieża, mamy pełne kościoły, czego inne narody nam zazdroszczą - że kusi nas, by spocząć na laurach. Ale akurat ta niedziela usłana palmami winna trochę dać do myślenia. Bo czasem za okrzykami pochwał i składanymi hołdami nie kryje się nic trwałego.
Właśnie w związku z Niedzielą Palmową myślałem o podróży pewnego mnicha benedyktyńskiego do Szwecji. Notabene, w latach swej młodości benedyktyn ten studiował w naszym seminarium w Kielcach i czas tych studiów mile wspominał.
Do Szwecji zawiodła go troska o Kościół i prośba pewnej tamtejszej wspólnoty zakonnej, z której kilku członków chciało przejść na katolicyzm. Naszemu benedyktynowi przyszło więc być pośród braci należących do innego wyznania chrześcijańskiego. Miał przygotowywać kilku z nich do przejścia na katolicyzm, pomagać w zrozumieniu i przeżywaniu chrześcijaństwa w łączności z Rzymem.
Z pobytu na szwedzkiej ziemi, pośród ludzi w większości związanych z tamtejszym szwedzkim Kościołem państwowym, powstał piękny pamiętnik. Została też napisana jedna ciekawa uwaga związana właśnie z Niedzielą Palmową, którą ten mnich przeżywał na tamtej ziemi.
Otóż właśnie w kontakcie z zupełnie inną liturgią i tradycją, nasz benedyktyn podróżnik spostrzegł, że chrześcijanom tamtego wyznania wydało się to bardzo dziwne, że w Kościele rzymskim w Niedzielę Palmową czytamy pasję - opis męki i śmierci Chrystusa. Wszak Niedziela Palmowa jest wspomnieniem radosnego i uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy, a wydarzenia związane z ukrzyżowaniem i śmiercią Jezusa są obchodzone w Wielki Piątek - za kilka dni.
Komentując to dziwne „zdublowanie”, jakie jest obecne w liturgii katolickiej, a którego nie ma u Szwedów w ich narodowym Kościele wyrosłym na gruncie tradycji reformacji, nasz mnich zauważył, że uczyniono w ten sposób prawdopodobnie dlatego, że przeciętny katolik nie przychodzi na liturgię Wielkiego Piątku. Nie miałby więc jakiejkolwiek okazji, by usłyszeć opowiadanie o męce i śmierci Jezusa. A tak chociaż w niedzielę usłyszy, bo w niedzielę chodzi się do kościoła…
Nasz polski kapłan widział w oczach ludzi należących do innego wyznania zdziwienie wobec takiego stanu rzeczy. U nich Wielki Piątek jest dniem wolnym od pracy - to wielkie święto, bo przecież to dzień śmierci Pana. U nas - często jeszcze nie potrafimy wyhamować całej gonitwy przedświątecznej i pośród pieczenia placków, mycia okien oraz wiosennego sprzątania dzień ten umyka niepostrzeżenie, a wspomnienie śmierci krzyżowej pozostaje martwym zapisem na kartach Pisma - nie żywo wspominaną tajemnicą miłości.
By coś zmienić, nie trzeba jednak jechać aż do Szwecji czy za granicę. Trzeba tylko umieć poszerzać swój horyzont i nie zadowalać się tym, co już mamy. Tak naprawdę to takie podróże kształcą - nie te, kiedy tylko kupimy bilet i zmienimy miejsce pobytu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta

2024-05-22 16:01

[ TEMATY ]

Anna Dymna

Archiwum Fundacji "Mimo Wszystko" /fot. Ewa Zaleska

Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta Krakowa - tak zdecydowali w środę radni. To najwyższe wyróżnienie przyznawane przez miasto aktorka otrzyma "za wybitne zasługi dla teatru, filmu i kultury polskiej oraz za szczególne zaangażowanie w sprawy społeczne".

"Od ponad półwiecza Anna Dymna wyraziście wpisuje się w społeczno-kulturalny krajobraz Krakowa. Dzieje się tak nie tylko za sprawą tworzonych przez nią wybitnych ról teatralnych i filmowych. Anna Dymna to również jedna z najbardziej cenionych postaci działalności dobroczynnej w naszym mieście, regionie i kraju" – czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję