Reklama

Figura św. Jana Marii Vianneya rozpoczyna wędrówkę po diecezji

Niedziela legnicka 13/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Wesołowski: - Przypomnijmy najpierw, jaka była główna idea ogłoszenia Roku Kapłańskiego?

Ks. Bogusław Wolański: - Ojciec Święty dostrzegł w Kościele wielka potrzebę modlitwy w intencji kapłanów. Oczywiście, taka modlitwa jest potrzebna cały czas, ale w obecnych czasach wydaje się szczególnie nagląca. Wielu kapłanów jest dziś atakowanych, często niesłusznie, dlatego trudno jest realizować swoje powołanie w świecie, który wydaje się być takim nowoczesnym, a z drugiej strony bardzo niebezpiecznym. Współczesny świat zagraża w wielu wypadkach życiu duchowemu ludzi. Dlatego świat potrzebuje świętych, mądrych duszpasterzy, przewodników. Żeby tacy kapłani byli w Kościele, obok innych działań, potrzeba ogromnej modlitwy. Stąd Benedykt XVI ogłosił Rok Kapłański, jako rok modlitwy za kapłanów, o kapłanów i z kapłanami. To jest okazja dla wszystkich wiernych, aby jeszcze intensywniej mogli się modlić ze swoimi kapłanami. Okazją do tego jest też 150. rocznica śmierci św. Jana Marii Vianneya, który od wielu lat jest patronem proboszczów, a na zakończenie Roku Kapłańskiego zostanie ogłoszony patronem wszystkich kapłanów. Ojciec Święty postawił go nam jako wzór. To człowiek, który swoje życie całkowicie poświęcił Bogu. Żył w czasach arcytrudnych, w czasach rewolucji francuskiej, okrutnej walki z wiarą i z Kościołem. Rewolucja przyniosła ogromne spustoszenie, szczególnie duchowe, którego skutki odczuwamy do dzisiaj. Nie tylko we Francji, ale i w całej Europie. On w takiej sytuacji w sposób heroiczny zrealizował swoje powołanie. Jego sukces polegał na tym, że zwracał uwagę na proste sprawy, o których Chrystus mówił w Ewangelii. Swoje kapłańskie życie oparł na fundamencie modlitwy, pokuty i jałmużny. To jest ta „triada”, którą przypominamy sobie szczególnie w Środę Popielcową, na rozpoczęcie Wielkiego Postu. To jest przykład dla kapłanów i dla wszystkich wiernych, aby tak przeżywać swoje powołanie.

- Jedną z form przeżywania Roku Kapłańskiego będzie peregrynacja figury św. Jana Marii Vianneya, która rozpocznie się 6 kwietnia. Jakie jest znaczenie tego wydarzenie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W Roku Kapłańskim szczególnym przykładem ma być dla nas św. Proboszcz z Ars. Dlatego chcemy, żeby on peregrynował w znaku swojej figury. Zamówiliśmy u rzeźbiarza artysty jego podobiznę, która będzie wędrowała po wszystkich siedzibach naszych dekanatów. Chodzi o to, byśmy mogli spotkać się nie z pięknem dzieła artysty, ale z osobą, którą ta figura nam obrazuje. Ma ona nam przypominać wielki wzór, jaki nam św. Jan pozostawił. Wokół figury będą nabożeństwa, będzie głoszone Słowo Boże, będą sprawowane sakramenty, zwłaszcza Eucharystia, która w życiu św. Jana odegrała fundamentalną rolę. Będzie sprawowany sakrament pokuty, któremu bez reszty oddał się Proboszcz z Ars. Chcemy zatem, aby w tym Roku Kapłańskim, w naszych dekanatach spotykać się we wspólnocie Kościoła lokalnego, aby budzić czy ożywiać swoją pobożność. To jest też stworzenie okazji dla wszystkich wiernych modlitwy za kapłanów, o kapłanów i z kapłanami.

- Tuż po zakończeniu peregrynacji figury św. Jana Marii Vianneya do Legnicy przybędą, prosto z Ars, relikwie serca św. Jana. Będą u nas trzy dni. Jaką wagę ma to wydarzenie?

- Wiemy, że relikwia, zwłaszcza relikwia pierwszego stopnia to fragment ciała osoby świętej. W Kościele katolickim jest kult oddawany świętym. Relikwie to szczególny znak obecności danego świętego we wspólnocie Kościoła. Pamiętamy, że pierwsi chrześcijanie gromadzili się przy grobach męczenników. To było szczególne miejsce nabierania mocy wiary i budowania Kościoła. Tertulian mówił, że „krew męczenników jest nasieniem chrześcijan”. Tak jest i dzisiaj. Oddając cześć relikwiom św. Jana Mari Vianneya, chcemy uczcić jego osobę, jego życie, chcemy uczyć się od niego pobożności, bo to była droga, która zawiodła go do nieba. Dlatego liczymy, że takie trzydniowe podsumowanie peregrynacji figury, przy relikwiach Świętego (25-27 maja) to będzie moment bardzo intensywnej modlitwy. To jest dla nas ogromna radość. Warto dodać, że te relikwie, które do nas przybędą, to te same, przy których Benedykt XVI w czerwcu 2009 r. ogłaszał w Kościele Rok Kapłański.

- Jakich duchowych owoców oczekujemy po tej peregrynacji?

- Przede wszystkim oczekujemy rozbudzenia pobożności. Jeżeli człowiek jest prawdziwie pobożny, to potrafi podejmować właściwe decyzje, potrafi ufać Bogu i okazywać Mu posłuszeństwo. Chyba więcej nic nie potrzeba, aby dojść do świętości, a ta jest celem nas wszystkich. Oczywiście chodzi o rozbudzenie pobożności nie tylko wiernych, ale i duchownych, bo przecież my też musimy się nieustannie nawracać. Zadbaliśmy też o to, by pozostał namacalny owoc tego czasu. Wraz z figurą będzie wędrowała Księga postanowień adoracyjnych. Jest ona skierowana głównie do księży. W niej będą mogli wpisywać swoje postanowienia, co do adoracji przed Najświętszym Sakramentem. To jest droga, która nam pokazał św. Jan, który wiele godzin spędzał na modlitwie i na adoracji przed Najświętszym Sakramentem i to, jak mówił, było powodem jego duszpasterskich sukcesów. Mamy nadzieję, że wielu kapłanów podejmie takie postanowienia i że to przyniesie nam bardzo wymierne owoce.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz. Film “Brat Brata” mówiący o nim, a w zasadzie o dziele jaki stworzył, przyciągnął pełną salę widzów.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko prelekcja filmu, ale także rozmowa o filmie i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, ale wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi z człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję