Reklama

Głos z Torunia

Tomasz jest symbolem każdego ucznia Jezusa

- Tomasz jest symbolem każdego ucznia Jezusa, który przechodzi wątpliwości w wierze. Módlmy się dziś za tych, którzy doświadczają trudności w wierze, a szczególnie za tych, którzy chcą opuścić Kościół - mówił bp Wiesław Śmigiel w diecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Toruniu.

2024-04-07 19:25

Renata Czerwińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Eucharystii zgromadzili się kapłani m.in. związani na przestrzeni lat z parafią Miłosierdzia Bożego oraz z parafii sąsiednich, kanonicy kapituły katedralnej i nowomiejskiej, siostry zakonne, prezydent miasta oraz liczni wierni świeccy z różnych zakątków Torunia, a także okolicznych miejscowości. Posługę muzyczną podczas uroczystości pełnił chór pod kierownictwem ks. Sebastiana Żyły, na organach grał Jakub Gawrysiak.

W homilii Ksiądz Biskup zauważył, że miłosierdzie Bóg objawia już w Starym Testamencie. Przytoczył tu sytuacje, gdy Izraelici przygotowali złotego cielca. Gdy Mojżesz wstawia się za ludem, Bóg potwierdza, że jest Bogiem miłosiernym. „W harmonijny sposób łączy On sprawiedliwość i miłosierdzie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zauważył bp Śmigiel, św. Tomasz nie był jedynym uczniem, który zwątpił. Piotr zaparł się Mistrza, w momencie ukrzyżowania apostołowie – oprócz Jana – schowali się w domach. „Choć apostołów nie było pod Krzyżem, to potem wszyscy ponieśli śmierć męczeńską dla Jezusa. Każdy ma prawo i wielki przywilej, by zmienić swoje życie, powstać z upadku”.

„Będąc blisko Jezusa, apostoł nie ustrzegł się kryzysu zwątpienia, choć był gotów iść do Jerozolimy, by umrzeć wraz z Nim. Miał swoje wyobrażenie Mistrza, może wyidealizowane. Sami mamy wyidealizowane wyobrażenie Kościoła. Wydaje nam się, ze wszystko powinno być w nim idealne. Kościół jest wspólnotą świętą, ale nie przez świętość konkretnych ludzi, którzy mają swoje słabości i trzeba się z tego powodu uderzyć w piersi. Kościół jest święty, bo Jezus Chrystus jest jego mocą” - zapewnił Pasterz.

Przez osiem dni w uczniach toczy się walka między zwątpieniem a nadzieją. Tomasz spotyka się ze Zmartwychwstałym we wspólnocie – łączność ze wspólnotą wierzących to trzeci pomost, obok pokory i poczucia własnej grzeszności, prowadzący do przyjęcia miłosierdzia Bożego.

Reklama

„Wiarę przeżywamy we wspólnocie wierzących. Tam ona żyje, dojrzewa, tam przynosi owoce. Dlatego też Boże Miłosierdzie nie może pozostawać w naszym sercu. Musimy promieniować nim na zewnątrz, dosięgać innych” - mówił bp Śmigiel, przypominając, że dzisiejsze święto jest dniem modlitw w intencji Caritasu. 

Na zakończenie uroczystości Ksiądz Biskup poświęcił przyniesione obrazy Jezusa Miłosiernego, po czym nastąpiła procesja wokół kościoła i odśpiewanie hymnu „Te Deum”.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję