W spotkaniu wzięli udział członkowie wojewódzkich oddziałów Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich oraz Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych. Przybył również Piotr Bromber, wicedyrektor NFZ. Obecny był też ks. kan. Eugeniusz Jankiewicz, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia.
- Nie byłoby dobrego święta służby zdrowia, gdybyśmy tylko zatrzymali się w konkatedrze. Potrzeba nam również takiego bycia ze sobą - powiedział bp Stefan Regmunt. - Cieszę się, że będą mógł wysłuchać pięknych pieśni i w sposób szczególny zaangażować wyobraźnię. A będę myślał o tym, jaka powinna być służba zdrowia we współpracy z przedstawicielami Episkopatu, którzy będą się z nią kontaktować. I jednocześnie będę robił rachunek sumienia, dlaczego nie znajduję jeszcze nowych sposobów, żeby docierać do wspaniałych dusz lekarzy, pielęgniarek i wszystkich pracowników.
Elżbieta Świtała odczytała list wojewody Heleny Hatki, która podkreślała, że pracownicy medyczni służą pacjentom nie tylko swą wiedzą, umiejętnościami i talentem, ale również - w myśl chrześcijańskiej etyki lekarskiej - swoim pełnym współczucia sercem.
Jak co roku przypomniano zmarłych pracowników służby zdrowia, którzy zapisali się we wdzięcznej pamięci pacjentów i kolegów z pracy. Za każdym razem prezentowane są osoby, które cechowały wysoka moralność i troska o drugiego człowieka. W tym roku wspominany był dr Aleksander Skrzypek - pierwszy powojenny organizator szpitala w Świebodzinie i jego zaplecza gospodarczego oraz położna Maria Grzywna, która 25 lat przepracowała na oddziale położniczym Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze.
Wojewódzki oddział Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich obchodzi w tym roku 15-lecie działalności. Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych w województwie lubuskim istnieje oficjalnie od 2007 r., jednak jego działalność rozpoczęła się dużo wcześniej.