Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Roraty gregoriańskie w Skoczowie

Niedziela bielsko-żywiecka 52/2012, str. 3

[ TEMATY ]

roraty

Monika Jaworska

„Oświetl swoją duszę” – to hasło gregoriańskich Rorat, które po raz trzeci odbywały się w Skoczowie

„Oświetl swoją duszę” – to hasło gregoriańskich Rorat, które po raz trzeci odbywały się w Skoczowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Adwentu odprawiane są Msze św. roratnie - i to się wpisało na stałe w tradycję Kościoła katolickiego, ale że te Msze mogą być sprawowane po łacinie z towarzyszeniem chorału gregoriańskiego - to już należy do rzadkości. A jednak w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie były odprawiane Roraty gregoriańskie pod hasłem: „Oświetl swoją duszę”. Mszę św. roratnie sprawowano w języku łacińskim, a śpiew gregoriański wykonywała parafialna schola „Coram Deo”.

Roraty po łacinie odbyły się w trzech terminach: 6, 14 i 21 grudnia o godz.19. Roraty w takiej formie zorganizowano z inicjatywy Wojciecha Grzebielca (śpiewa tenorem w scholi) oraz dyrygenta scholi - Sebastiana Wiśniewskiego. To oni wpadli na pomysł, by w Skoczowie odprawić Roraty gregoriańskie, a dzięki przychylności ich pierwszego opiekuna - ks. Marcina Wróbla, i kolejnego - ks. Marka Kuliga, udało się to zrobić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Postanowiliśmy zorganizować te Roraty w Skoczowie, gdyż schola „Coram Deo działa przy parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Po raz trzeci roraty gregoriańskie odbywały się w tej parafii, a Msze św. roratnie sprawował nasz opiekun i wikariusz tutejszej parafii, ks. Marek Kulig - mówi „Niedzieli na Podbeskidziu” Sebastian Wiśniewski. Dyrygent opisuje, jak wyglądała w Skoczowie Eucharystia sprawowana w tej formie: - Msza św. była odprawiana po łacinie wg formularza o Najświętszej Maryi Pannie. Rozpoczynał ją tradycyjny introit „Rorate coeli desuper”. Części stałe zostały wzięte z Mszy Cum Jubilo (Missa IX). Większość śpiewów wykonywanych przez naszą scholę podczas Rorat, to był śpiew gregoriański z dodatkiem wczesnej polifonii zaczerpniętej z tradycji gregoriańskich.

Reklama

Skoczowska schola „Coram Deo” angażuje się nie tylko w organizację Rorat gregoriańskich, ale bierze udział w szeregu innych inicjatyw. - Angażujemy się w towarzyszenie śpiewem liturgiom w parafii, najczęściej podczas niedzielnych Eucharystii. A poza tym z ostatnich większych wydarzeń w Wielkim Poście zorganizowaliśmy koncert pieśni pasyjnych, a 7 grudnia br. zorganizowaliśmy liturgiczne czuwanie ku czci Matki Bożej pt. „Matce Niebieskiego Pana”, które miało na celu wspólne wyśpiewywanie pieśni maryjnych - mówi S. Wiśniewski. Podczas tego czuwania w godzinie Apelu Jasnogórskiego wierni intronizowali figurę Matki Bożej, a potem wspólnie ze scholami: „Coram Deo” oraz „Agni Novi” z Pogórza, przy akompaniamencie organisty Piotra Paszyny śpiewali pieśni do Maryi. Ks. Grzegorz Pasternak z Pogórza prowadził rozważanie wokół Niepokalanego Poczęcia w pobożności ludowej i historii Kościoła.

Schola „Coram Deo” uruchomiła także swoją witrynę internetową www.coramdeo.pl, gdzie można więcej poczytać na temat jej działalności. Na pytanie, czy Roraty gregoriańskie są odprawiane w innych parafiach diecezji, Sebastian Wiśniewski odpowiada: - Nie mam informacji, czy Roraty gregoriańskie odbywają się jeszcze gdzieś w diecezji. Najprawdopodobniej w tej formie tylko w Skoczowie.

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Roraty z biskupem Markiem

[ TEMATY ]

roraty

bp Marek Mendyk

Katedra Świdnicka

ks. Mirosław Benedyk

Biskup Mendyk wraz z dziećmi modlił się za wszystkich diecezjan, zwłaszcza za tych, którzy walczą z chorobą Covid-19.

Biskup Mendyk wraz z dziećmi modlił się za wszystkich diecezjan, zwłaszcza za  tych, którzy walczą z chorobą Covid-19.

Pierwszoczwartkowa grudniowa modlitwa o powołania i za powołanych do służby w Kościele była sposobnością dla bp Marka Mendyka, ale wspólnie z dziećmi parafii katedralnej przeżyć Roraty.

Ordynariusz świdnicki wyszedł do najmłodszych z mikrofonem rozpoczynając od zagadki: - Tajemnicę w sobie mają, ludzie czasem je sobie zadają, co to jest – pytał biskup dzieci, które po wielu próbach udzieliły poprawnej odpowiedzi, że są nimi zagadki. – Najtrudniejszą zagadką do odgadnięcia jest człowiek. Taką zagadką dla uczniów Pana Jezusa był właśnie sam Jezus. Oni do końca nie wiedzieli, kim On tak naprawdę jest. A dziś ten sam Jezus mówi do nas, że kto słucha Jego słów i je wypełnia, ten buduje dom na skale, a kto tylko słucha, ale słów tych nie przyjmuje, ten dom buduje na piasku. A kiedy przychodzi burza, dom bez fundamentu, zbudowany na piasku rozpada się - kontynuował biskup, tłumacząc, że głupotą jest budowanie na piasku, skoro można budować na skale, która zagwarantuje mi szczęście, bezpieczeństwo, pokój. – Wiedział o tym 15-letni włoski chłopak Carlo Acutis, niezwykle utalentowany, którego ulubionym przedmiotem była informatyka. Wszyscy się nim zachwycali. Ale co on miał takiego w sobie? Był bardzo pobożny. Wierzył Panu Bogu, ogromnie Mu ufał. I wiedział, że jeśli ktoś kieruje światem, to właśnie jest Pan Bóg. Wiedział, że jeśli chce się zbudować coś trwałego, to musi to mieć fundament – Boga – opowiadał bp Mendyk.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Kościół świdnicki ma czterech nowych diakonów

2024-05-11 15:00

[ TEMATY ]

Świdnica

święcenia diakonatu

bp Adam Bałabuch

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Diakoni diecezji świdnickiej A.D. 2024. Od lewej: dk. Aksel Mizera, dk. Piotr Kaczmarek, dk. Jakub Dominas i dk. Marcin Dudek

Diakoni diecezji świdnickiej A.D. 2024. Od lewej: dk. Aksel Mizera, dk. Piotr Kaczmarek, dk. Jakub Dominas i dk. Marcin Dudek

W przeddzień uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego, w sobotę 11 maja, w katedrze świdnickiej odbyła się uroczysta liturgia, podczas której bp Adam Bałabuch udzielił święceń diakonatu czterem świdnickim alumnom.

W gronie wybranych przez Kościół do posługi diakona znaleźli się: Jakub Dominas z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wałbrzychu, Marcin Dudek z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie, Aksel Mizera z parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śląskim, Piotr Kaczmarek z parafii Św. Jakuba Apostoła w Małujowicach z archidiecezji wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję