Reklama

Niedziela Częstochowska

125 lat Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezus

Niedziela częstochowska 1/2013, str. 1

[ TEMATY ]

zakon

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezu

Sługa Boża Franciszka Maria Witkowska

Sługa Boża Franciszka Maria Witkowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku mija 125 lat od założenia Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezus. Z tej okazji 11 grudnia abp Wacław Depo przewodniczył Mszy św. w Kaplicy p.w. Najświętszego Imienia Jezus domu zakonnego przy ul. Jasnogórskiej w Częstochowie.

W homilii abp Depo podkreślił, że „trzeba nam zawsze prosić Ducha Świętego o Jego mądrość i dary”. - Dopiero wówczas zrozumiemy, że w służbie Bogu i ludziom w Kościele, obowiązuje bezinteresowność, bez liczenia na sukces czy sławę i po ludzku, bez liczenia na jakiekolwiek zwycięstwo - mówił Metropolita Częstochowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Trzeba kochać drugiego człowieka, bo to w nim objawia się Chrystus. Trzeba kochać bez żadnego wyjątku aż do miłości nieprzyjaciół - kontynuował abp Depo.

Jak podkreśliła podczas uroczystości s. Bożena Górska, przełożona domu w Częstochowie, Siostry Najświętszego Imienia Jezus są dobrze znane w mieście: - Mieszkańcy miasta na pewno najbardziej kojarzą z nami hasło „nauka i praca”, a to dlatego, że kiedyś pracowałyśmy pod nazwą „Stowarzyszenie Kształcenia Młodych Dziewcząt Nauka i Praca” - zaznaczała s. Bożena.

Zgromadzenie Sióstr Najświętszego Imienia Jezus pod opieką Maryi Panny Wspomożenia Wiernych zostało założone w 1887 r. Jego powstanie i charakter ściśle wiążą się z kasatą zakonów w zaborze rosyjskim po upadku powstania styczniowego. Założycielem Zgromadzenia był bł. o. Honorat Koźmiński. Współzałożycielką Zgromadzenia jest sługa Boża Franciszka Maria Witkowska. Na początku istnienia siostry prowadziły apostolską działalność wśród rękodzielniczek, zmierzając do religijnego i moralnego odrodzenia tej grupy społecznej. Następnie Zgromadzenie zakładało szkoły, internaty, przedszkola, domy dziecka.

Siostry ze Zgromadzenia Najświętszego Imienia Jezus w Częstochowie pracują również w Domu Biskupim.

2013-01-07 09:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naderwana nić

Choć życie w zakonie zawsze różniło się od życia świeckiego, dawniej oba te światy łączyły: szacunek, zrozumienie i życzliwość. Teraz zakonnicy mierzą się z fałszywymi stereotypami. A do nieporozumień dochodzi nawet wtedy, gdy odwołujemy się do tych samych pojęć.

Sobota, godz. 8.45. Na falach coraz popularniejszej rozgłośni propagującej życie w zwolnionym tempie (slow life) prezenter radzi słuchaczom, aby jeszcze nie wstawali z łóżek. – Poprzeciągajcie się przy muzyce, przewróćcie się na drugi bok. A potem zróbcie sobie kawę i delektujcie się porankiem bez pośpiechu – zachęca.
CZYTAJ DALEJ

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Patrzeć na siebie jak na braci i siostry

2025-09-07 19:16

Magdalena Lewandowska

Siostry Służebniczki świętowały 100 lat posługi we Wrocławiu.

Siostry Służebniczki świętowały 100 lat posługi we Wrocławiu.

– To, kim jesteś droga siostro, drogi bracie, drogi kapłanie, sprawdza się w spotkaniu z drugim człowiekiem – mówi abp Józef Kupny.

Potrójny jubileusz świętowała parafia NMP Matki Pocieszenia u ojców redemptorystów we Wrocławiu: 75-lecie parafii, 100-lecie obecności Sióstr Służebniczek NMP przy ul. Czarnoleskiej oraz 50-lecie Duszpasterstwa Akademickiego „Redemptor”. Uroczystościom przewodniczył abp Józef Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję