Reklama

Wiadomości

Zmarła Bogumiła Wander

We wtorek, po długiej chorobie zmarła spikerka telewizyjna Bogumiła Wander. O jej odejściu poinformowała rodzina.

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Ja Fryta - Bogumiła Wander, commons.wikimedia.org

Bogumiła Wander

Bogumiła Wander

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bogumiła Wander od lat 70. związana z Telewizją Polską przez dekady towarzyszyła Polakom jako niezapomniana spikerka, prezenterka i konferansjerka. Zapowiadała na żywo programy w TVP1 i TVP2 oraz prowadziła największe polskie festiwale muzyczne w Opolu i w Sopocie. Zajmowała się również produkcją i realizacją programów telewizyjnych: realizowała teleturnieje i programy o tematyce artystycznej.

W swoim dorobku ma także dwa filmy dokumentalne: "Conrad Drzewiecki o sobie. To nie ja, to taniec", który w powstał w 1997 roku i został wyprodukowany przez TVP1 oraz film "Andrzej Strumiłło. A-4 dziennik rysowany" z 1998 roku. Wystąpiła także w filmie "W klatce" w reżyserii Barbary Sass z 1987, grając w epizodzie samą siebie. Była członkinią Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, a przez dziesięć lat pracowała w zarządzie organizacji" - napisano w oświadczeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bogumiła Wander urodziła się 7 października 1943 roku, w Kaliszu, w artystycznej rodzinie – ojciec był muzykiem, mama aktorką lalkarką. Po maturze chciała studiować historię sztuki, ostatecznie jednak zdecydowała się na historię, ale z wyboru nie była zbyt zadowolona i wciąż szukała swojej ścieżki.

Reklama

Gdy pod koniec lat 60. usłyszała o konkursie na spikera w łódzkiej telewizji, nie wahała się ani przez chwilę. "To była szansa wejścia w inny świat i nie mówię tu wcale o chęci bycia popularną. Po prostu kierowała mną ciekawość życia" - opowiadała w "Super Expressie”. Udało się jej przejść przez wszystkie cztery etapy i w ten sposób dostała swoją pierwszą pracę. Okazało się, że kamera ją kocha, widzowie również; ceniono ją za profesjonalizm, zachwycano się jej charyzmą, niezwykłą barwą głosu, urodą i prezencją (Wander mówiła, że nie miała stylisty, sama odpowiadała za swoje stroje czy makijaż).

Rozpoczynała karierę w Łódzkim Ośrodku TVP, w krótkim czasie dostrzeżono jej talent oraz urodę i zatrudniono w ośrodku warszawskim. Od połowy lat 70. XX wieku zapowiadała na żywo programy w TVP1 i TVP2, a po zróżnicowaniu obu anten w latach 80. pozostała w TVP1. Była konferansjerką na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze.

W roku 1979 przerwała pracę w telewizji, wyjeżdżając z mężem do Brukseli. Powróciła w roku 1982. W późniejszych latach, obok pracy jako spikerka, zajęła się również produkcją telewizyjną o tematyce artystycznej i przygotowaniem cyklicznego magazynu baletowego "Życie na pointach".

"Pracowała na stanowisku prezentera najdłużej ze +starej gwardii+ spikerów telewizyjnych, do roku 2003. Prowadziła także wiele dużych imprez, m.in. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu czy festiwal w Sopocie" - przypomina Uniwersytet Łódzki.

Bogumiła Wander w ostatnich latach cierpiała na chorobę Alzheimera. Zmarła we wtorek 30 lipca w wieku 80 lat (PAP)

zzp/ aszw/ lm/

2024-07-30 19:42

Ocena: +17 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W darze zmarłym duszpasterzom

Nasi zmarli nauczyciele wiary uczą nas także właściwego podejścia do śmierci. Przed laty mówiło się o niej częściej, zarówno w Kościele, jak i w rodzinie. Zresztą ludzie zazwyczaj umierali w domu. Modlono się o dobrą śmierć. Ludzie wierzący żyli pełnią życia, jaką daje Ewangelia, ale śmierć była w to życie wpisana. Śmierć była czymś świętym, bo oznaczała spotkanie z Bogiem, więc się do niej przygotowywano - mówił podczas homilii bp Krzysztof Nitkiewicz we wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych w sandomierskiej bazylice katedralnej. Dodał również: - Nasze życie przypomina podróż rozpędzonym pociągiem, który pokonuje kolejne kilometry, zmieniają się stacje, krajobrazy, dosiadają się nowe osoby, inni towarzysze podróży opuszczają przedział. A pociąg pędzi w jakimś bliżej nieustalonym kierunku, jakby nie było ostatniej stacji, na której wszyscy pasażerowie muszą wysiąść. Ale ta stacja jest coraz bliżej i musimy być gotowi, kiedy do niej dotrzemy. Nie postrzegajmy śmierci, jako sposobu na uwolnienie się od problemów tego świata. Ona bowiem oznacza przede wszystkim spotkanie z Bogiem i przejście do krainy wieczności - podkreślał Biskup Ordynariusz.
CZYTAJ DALEJ

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Zełenski zaprosił prezydenta Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie; wyraził też gotowość do odwiedzenia Polski

2025-12-08 21:56

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w poniedziałek, że zaprosił prezydenta Polski Karola Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie. Zapewnił też, że sam odwiedzi Polskę, gdy otrzyma zaproszenie od polskiej głowy państwa. Podkreślił, że jest to dla niego ważne i wyraził wdzięczność wobec Polski za pomoc i wsparcie.

„Jeśli chodzi o prezydenta Polski, z przyjemnością bym się z nim spotkał. Zaprosiłem go i powiedziałem: proszę wybrać dowolną datę. Jakąkolwiek datę wybierzecie, ja z przyjemnością się spotkam. (…) Potrzebuję daty i wtedy, jeśli prezydent (Nawrocki) – oficjalnie lub nieoficjalnie, jak zechce – zaprosi i zaproponuje termin, oczywiście przyjadę z oficjalną wizytą do Polski. To dla mnie ważne” – oznajmił Zełenski, odpowiadając na pytania dziennikarzy w komunikatorze WhatsApp.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję