Parafia i gmina na obrzeżach diecezji świętowały dożynki pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika.
Święto plonów, połączone z doroczną uroczystością odpustową ku czci patrona parafii św. Maksymiliana Kolbego, rozpoczęła Msza święta z udziałem przedstawicieli władz, m.in. Elżbiety Kowalczyk, wójta gminy Szastarka oraz starostów dożynkowych z Polichny i Blinowa. - Nasza parafia jest młodą wspólnotą, liczy dopiero 40 lat. Wierni rozumieją, że świątynia jest naszym wspólnym dobrem. Z roku na rok kościół, jak i jego otoczenie pięknieją; są świadectwem żywej wiary i ofiarności tutejszych mieszkańców - powiedział proboszcz ks. Andrzej Arbaczewski. Wskazał, że w ostatnich latach wspólnym wysiłkiem wykonano ołtarz główny i zakupiono organy piszczałkowe. Niezmiennie, wizytówką Szastarki jest parafialna orkiestra dęta i chór.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jak podkreślił abp Stanisław Budzik, uroczystości dożynkowe są dniem radości z zebranych plonów, które powinny zaspokoić potrzeby i wszystkim zapewnić dostatek chleba. Jednak radość dziękczynienia miesza się z obawami dotyczącymi przyszłości, bowiem rolnik w swoim działaniu jest zależy od wielu czynników. - Dziękujemy rolnikom za sumienną i ciężką pracę, za trud, który nie zawsze jest doceniony i zauważony. Prosimy, by Boże błogosławieństwo spoczęło na wszelkim ludzkim trudzie, na wszelkich dobrych zamiarach i planach - powiedział ksiądz arcybiskup. - Składając na ołtarzu plony ziemi, dziękujemy Bogu za cud rozmnożenia chleba, za rokrocznie odnawiający się cud ziarna, które wrzucane w ziemię obumiera i przynosi plon obfity - podkreślił.
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212