Od Krzyża Ofiar Staliznizmu na pl. Śreniawitów, ul. Szopena obok Zamku Lubomirskich, al. Pod Kasztanami, ul. 3 Maja przez pl. Farny i ul. Sokoła do bazyliki Matki Bożej Rzeszowskiej - tradycyjną trasą przez śródmieście, pod przewodnictwem bp. Edwarda Białogłowskiego, przeszło kilka tysięcy uczestników Rzeszowskiej Drogi Krzyżowej w pierwszy piątek Wielkiego Postu
Wychodzimy na ulice naszego miasta, by powiedzieć, że zaczął się szczególny czas” - mówił przed rozpoczęciem nabożeństwa ks. prał. Jan Szczupak, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego rzeszowskiej Kurii Diecezjalnej. Rokrocznie tłumy rzeszowian i wiernych przybywających także z innych stron Podkarpacia pragną poprzez uczestnictwo w tym publicznym nabożeństwie dać wyraz swojej wiary i pobożności. Temat tegorocznej Drogi Krzyżowej nawiązywał do przeżywanego Roku Wiary oraz do hasła roku duszpasterskiego „Być solą ziemi”. „Chodzi o dawanie świadectwa na zewnątrz, czyli jako człowiek wierzący nie mogę pozostać w zamknięciu z moją wiarą, ale muszę się nią dzielić” - podkreśla ks. Jan Szczupak. Rozważania stacji Drogi Krzyżowej opracował w tym roku ks. Jacek Szczęch, prefekt Wyższego Seminarium Duchownego.
Krzyż na swoje ramiona na kolejnych stacjach podejmowali przedstawiciele Związku Strzeleckiego „Strzelec”, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, harcerze, uczniowie rzeszowskich szkół, studenci, nauczyciele i profesorowie wyższych uczelni, Liturgiczna Służba Ołtarza, Ruch Domowy Kościół, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Stowarzyszenie im. św. Brata Alberta, Caritas oraz alumni Wyższego Seminarium Duchownego.
Pomysł Drogi Krzyżowej ulicami Rzeszowa zrodził się w 1995 r. Rzeszowscy kombatanci - byli żołnierze Armii Krajowej - zwrócili się wówczas do bp. Kazimierza Górnego z prośbą o upamiętnienie ofiar komunizmu. Rzeszowski Zamek w czasach PRL był więzieniem, gdzie setki osób doznały prześladowań. Krzyż na placu Śreniawitów przypomina właśnie o nich. Biskup ordynariusz zaproponował nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W jego przygotowanie spontanicznie włączyli się mieszkańcy i różne organizacje oraz stowarzyszenia katolickie i patriotyczne. Od tego czasu pierwszą stacją Drogi Krzyżowej jest zawsze krzyż na placu Śreniawitów. Natomiast krzyż niesiony w trakcie nabożeństwa - prosty, drewniany - jest szczególną pamiątką: był świadkiem strajków chłopskich i Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich w 1981 r.
Nabożeństwo zakończyła Msza św. odprawiona u stóp Pani Rzeszowa w bazylice Ojców Bernardynów. W homilii bp Edward Białogłowski przypomniał, że rozpoczynający się Wielki Post chce odnowić cały nasz ludzki wymiar. „Najpierw ma uzdrowić, pogłębić, umocnić naszą więź z Panem Bogiem przez modlitwę, bo bez niej nie ma żywej wiary, zaś bez wiary nie ma dojrzałego, chrześcijańskiego życia. Wielki Post ma odnowić nasz zapał do dzielenia się z innymi tym, co posiadamy” - podkreślał sufragan rzeszowski.
W Roku Wiary a jednocześnie w czasach postępującej laicyzacji, szczególnym obowiązkiem staje się manifestacja wiary. Droga Krzyżowa ulicami miasta żyjącego swoim tempem - handlem, biznesem i codzienną bieganiną - jest ku temu doskonałą okazją.
Parafianie z wałbrzyskich parafii, członkowie wspólnot modlitewnych działających przy nich, a wśród nich członkowie Domowego Kościoła – to uczestnicy III Dekanalnej Drogi Krzyżowej na Górę Chełmiec zorganizowanej przez parafię pw. Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu
Wyjście na Drogę Krzyżową nastąpiło spod pięknego zabytkowego kościoła pw. Trójcy Świętej w Boguszowie-Gorcach w sobotę 13 kwietnia. Uczestników w imieniu organizatorów przywitał w świątyni ks. dziekan Wiesław Rusin, który wyraził radość z licznego udziału wiernych, a w imieniu proboszcza parafii ks. Andrzeja Bajaka oraz własnym wikariusz ks. Rafał Chudy, który na tę stanowiącą szczególne wyzwanie dla uczestników górską Drogę Krzyżową organizuje ze swoimi parafianami w każdy piątek Wielkiego Postu. Warto podkreślić, że w historii dekanatu Wałbrzych-Południe biorący w niej udział pątnicy już po raz trzeci modlili się, idąc szlakiem Drogi Krzyżowej Trudu Górniczego, gdzie przy rozważaniach Męki Pańskiej wspominani są polscy górnicy, którzy stracili życie – na przestrzeni minionego stulecia – w kopalniach węgla i innych miejscach wydobycia surowców mineralnych rozsianych na całym świecie od Belgii po daleką Syberię. Przy stacjach tej Drogi wspominani są też górnicy, którzy zginęli w wypadkach w Dolnośląskim Zagłębiu Węglowym po II wojnie światowej, a tych ofiar było ponad 1600. W modlitwie Drogi Krzyżowej na Chełmiec uczestniczyła liczna grupa pątników, a szczególnie wielu było w niej mężczyzn. Były to osoby w różnym wieku – od sześcioletnich dzieci z rodzicami, po seniorów. Rozważania pierwszej stacji Drogi Krzyżowej rozpoczął ks. dziekan Wiesław Rusin. Przy kolejnych stacjach rozważania odczytywali wierni z parafii biorących udział w dekanalnej Drodze Krzyżowej. Także i oni, rozważając w kolejnych stacjach Drogi Krzyżowej cierpienie zadawane Jezusowi, przywoływali nasze codzienne występki, wzywali do rachunku sumienia i poprawy.
Włoski Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym odrzucił, jako niedopuszczalny, wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu kodeksu karnego zakazującego eutanazji. Sprawa została wniesiona przez sąd we Florencji, który zakwestionował art. 579 kodeksu karnego, penalizujący tzw. „zabójstwo za zgodą”. Oznacza to, że nie ma podstaw, by zalegalizować eutanazję, jako prawo, przysługujące w świetle konstytucji. Niemniej jednak wyrok TK budzi niepokój wśród obrońców życia.
Sędzia, wnioskujący o sprawdzenie, czy zakaz eutanazji nie jest sprzeczny z konstytucją, argumentował, że obecne przepisy uniemożliwiają przeprowadzenie eutanazji nawet wobec osób, które spełniają warunki do skorzystania z procedury tzw. „wspomaganego samobójstwa”, lecz z powodu fizycznej niepełnosprawności nie są w stanie wykonać jej samodzielnie i proszą o pomoc osobę trzecią.
To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.
Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.