Reklama

Niedziela Sandomierska

Śladami generała Langiewicza

Niedziela sandomierska 9/2013, str. 8

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Jan Mazanka

Na rozstaju dróg w rytwiańskim lesie, maszerujący skręcili na Strzegom, do mogił powstańczych

Na rozstaju dróg w rytwiańskim lesie, maszerujący skręcili na Strzegom, do mogił powstańczych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 lutego, dla upamiętnienia 150. rocznicy Powstania Styczniowego, do Sichowa Dużego zjechało ponad 200 osób. W większości byli to przewodnicy turystyczni z województwa świętokrzyskiego i województw ościennych, którzy wcześniej debatowali nad wytyczeniem nowych atrakcyjnych szlaków turystycznych m.in. na terenie ziemi staszowskiej. Nie zabrakło także przedstawicieli nauki, władz samorządowych, regionalistów, członków stowarzyszeń i grup rekonstrukcyjnych
(Jan Mazanka)

Kilkaset osób uczestniczyło w obchodach 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, które odbyły się na terenie gminy Rytwiany.

Przedstawiciele parlamentu, samorządowcy, historycy, a przede wszystkim mieszkańcy powiatu staszowskiego, zgromadzili się licznie na zbiórce powstańczej, której pierwsza odsłona miała miejsce na terenie Domu i Biblioteki Sichowskiej im. Zofii i Krzysztofa Radziwiłłów. W scenerii płonących ognisk obejrzeć tam można było przemarsz oddziału powstańców. Inscenizatorzy, którym przewodził Paweł Ciepiela z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Staszowskiej prezentowali ekwipunek i uzbrojenie, jakiego używano w czasach narodowego zrywu w 1863 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Profesor Wiesław Caban z Instytutu historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego wygłosił wykład na temat dziejów powstania na Kielecczyźnie. Przypomniał on m.in., że ziemia świętokrzyska zapisała jedną z najważniejszych kart w historii walk powstańczych. Tu odbyło się wiele najkrwawszych i najgłośniejszych bitew z Rosjanami. Tu również operowali najwybitniejsi dowódcy powstania.

Kulminacyjnym punktem zbiórki był 10 kilometrowy marsz na mogiły powstańców styczniowych, w lasach nieopodal rytwiańskiej pustelni pokamedulskiej. Marszem upamiętniono przybycie na ziemię staszowską naczelnika Mariana Langiewicza i bitwę pod Staszowem stoczoną 17 lutego 1863 r.

Generał Marian Langiewicz niedługo po rozpoczęciu działań wojskowych na terenie ziemi świętokrzyskiej zajął Staszów, licząc głównie na uzupełnienie prowiantu. Został entuzjastycznie przyjęty przez mieszkańców miasta. 15 lutego mieli oni okazję oglądać przegląd oddziałów powstańczych defilujących przed naczelnikiem i sędziwym Stanisławem Krzesimowskim, który tego dnia otrzymał awans generalski. W Staszowie do powstania przyłączyło się wiele nowych osób, a wśród nich słynna później Anna Pustowójtówna, uczestniczka wojny francusko-pruskiej i Komuny Paryskiej.

Stacjonujących w mieście powstańców zaatakowali Rosjanie pod wodzą mjr. Zagrzażskiego. Walka trwała około czterech godzin i zakończyła się zwycięstwem żołnierzy Langiewicza. Według niektórych źródeł straty Rosjan wynieść miały ponad stu zabitych. Po stronie polskiej poległo tylko czterech walczących. Zostali oni pochowani na cmentarzu przy kościele św. Bartłomieja w Staszowie.

2013-02-27 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: obecna Polska jest wielkim zwycięstwem Powstańców Styczniowych

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

świętokrzyskie

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Piotr Polak

Prezydent RP Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami w Bodzentynie, 26 bm.

Prezydent RP Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami w Bodzentynie, 26 bm.

Obecna Polska jest wielkim zwycięstwem Powstańców Styczniowych - ocenił prezydent Andrzej Duda w Bodzentynie (Świętokrzyskie) podczas czwartkowych obchodów 160. rocznicy wybuchu Powstania.

W czwartek prezydent Andrzej Duda wziął udział w obradach uroczystej sesji Rady Miasta w Bodzentynie zwołanej z okazji 160. rocznicy Powstania Styczniowego. W trakcie obrad radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o ustanowieniu roku 2023, rokiem Bohaterów Powstania Styczniowego na terenie miasta i gminy.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Przydacz: według naszych informacji polską granicę przekroczyło 21 dronów

2025-09-12 10:36

[ TEMATY ]

Marcin Przydacz

polska granica

21 dronów

PAP

Wojska Obrony Terytorialnej w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń

Wojska Obrony Terytorialnej w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że według informacji kancelarii prezydenta, w nocy z wtorku na środę polską granicę przekroczyło 21, a nie 19 rosyjskich dronów. Dodał, że możliwe, iż niektóre z dronów wleciały na terytorium Polski tylko na chwilę.

Według dotychczas podawanych informacji, w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W czwartek wieczorem poinformowano o odnalezieniu szczątków siedemnastego drona w Przymiarkach pod Biłgorajem (woj. lubelskie).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję