W Ewangelii wg św. Łukasza czytamy: „WTEDY OCZY IM SIĘ OTWORZYŁY I POZNALI GO, LECZ ON ZNIKNĄŁ IM Z OCZU” (24, 31). W tej samej chwili, pomimo zapadającego zmroku, w sercach uczniów rodzi się decyzja powrotu z Emaus do Jerozolimy. Do miejsca zbawczych wydarzeń. Do miejsca, w którym spełniły się zapowiedzi proroków. Do miejsca, w którym Apostołowie oraz inni już widzą, że Jezus żyje. Decyzja o powrocie sprawia, że całe opowiadanie staje się podobne do starożytnych mitów zawierających motyw wędrówki o charakterze cyklicznym: wędrowiec wraca do punktu wyjścia, ubogacony doświadczeniem drogi. Punkt początkowy i docelowy wędrówki uczniów - Jerozolima jest dla św. Łukasza nie tylko miejscem topograficznym na mapie Palestyny. Jest także „locus theologicus”, gdyż tam skupiają się wydarzenia zbawcze. Uczniowie udający się do Emaus opuszczają miasto tych wydarzeń, zmierzając do nieznanej miejscowości, której nazwa nie pojawiła się dotąd na kartach dzieła Łukaszowego. Gdy dołącza do nich Jezus, wciąż jeszcze oddalają się od Miasta Świętego, pozostawiając poza sobą miejsca dramatu, który stał się powodem ich zasmucenia. Ich wyobraźnia nie sięga poza krzyż i grób. Nie ma miejsca na nadzieję. Lepiej pożegnać się i powrócić do domów. Zgasła nadzieja w sercach uczniów. Jednak na ich drodze pojawia się Ktoś, kto wyjaśnia im znaczenie Pism i prostym gestem dzieli chleb. W tym momencie uczniowie dostrzegają, że cały świat jest wypełniony tą spokojną Obecnością, która przywraca nadzieję. Zachodzące słońce na nowo zabłysło - tym razem w sercach wędrowców, którzy zrozumieli znaczenie dawnych natchnionych ksiąg. Rozmowa z Jezusem sprawia, że zachodzące słońce przynosi światło Jego towarzyszom. Konsekwencja tego odkrycia ujawnia się natychmiast: uczniowie wracają do Jerozolimy, by odnaleźć grupę Apostołów. Wspólnota, która miała zostać rozwiązana, scala się na nowo. Kiedy słońce wschodzi, zaczyna się dzień - rezolutnie zauważył Hemingway, gdy w 1926 r. pisał: „Słońce też wschodzi”. Tym razem było odwrotnie. Zupełnie nowy dzień, dzień przesycony Światłem, rozpoczął się dla wędrowców z Emaus po zachodzie słońca.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok stwierdzający, że Polska ma obowiązek uznać zawarte w Niemczech tzw. małżeństwo dwóch mężczyzn.
Tłem sprawy jest sytuacja dwóch mężczyzn, obywateli Polski, którzy zawarli związek „małżeński” w Berlinie w 2018 roku, zgodnie z tamtejszym prawem (w Niemczech tzw. małżeństwa osób tej samej płci zostały zalegalizowane w 2017 roku). Następnie mężczyźni złożyli wniosek do polskiego Urzędu Stanu Cywilnego dla miasta stołecznego Warszawy o transkrypcję aktu zawarcia „małżeństwa”, czyli o urzędowe przeniesienie treści zagranicznego dokumentu aktu „małżeństwa” do polskich ksiąg stanu cywilnego. Jako że polskie prawo nie zna instytucji „małżeństwa osób tej samej płci”, a transkrypcja naruszałaby podstawowe zasady polskiego porządku prawnego (art. 18 Konstytucji RP z 1997 roku, zgodnie z którym małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej), kierownik Urzędu Stanu Cywilnego wydał decyzję odmowną.
Do niedawna ciężkie wady u dzieci nienarodzonych oznaczały wyrok. Dziś lekarze potrafią je diagnozować i leczyć w łonie matki. O współczesnych cudach medycyny prenatalnej mówi PAP prof. Przemysław Kosiński z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Prof. Przemysław Kosiński jest kierownikiem Oddziału Klinicznego Położnictwa, Perinatologii, Ginekologii i Rozrodczości Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Turcja i Liban czekają na Leona XIV. Watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin podkreśla znaczenie tej podróży dla ekumenizmu, dialogu międzyreligijnego oraz jako znak nadziei i pokoju. Kardynał podkreśla fundamentalną rolę chrześcijan w życiu społecznym, gospodarczym, kulturalnym i politycznym na Bliskim Wschodzie. „Chcielibyśmy, aby mogli pozostać na swojej ziemi”.
W Turcji i Libanie wszystko jest gotowe na przybycie Leona XIV. Pierwsza zagraniczna podróż apostolska amerykańskiego Papieża rozpocznie się pod znakiem świadectwa i spotkania. Następca Piotra leci na Bliski Wschód, aby umocnić w wierze i nieść piękno Chrystusa, który zbawia całą ludzkość. Wielkie są oczekiwania wspólnot katolickich, i nie tylko, w obu krajach położonych na kontynentach dotkniętych wojnami i przemocą, a jednak zdolnych do budowania, często przy znacznych cierpieniach i przeciwnościach, dróg dialogu, gościnności i pokoju. Dwa motta wybrane na tę wizytę: „Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest” oraz „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój” podkreślają istotę obu etapów tej podróży pod znakiem nadziei, jedności i braterstwa. Podróż do Turcji będzie skupiona na ekumenicznej uroczystości upamiętniającej 1700-lecia Soboru Nicejskiego, natomiast w kraju cedrów jednym z najbardziej wzruszających momentów będzie „cicha modlitwa” w porcie w Bejrucie, gdzie pięć lat temu na skutek eksplozji zginęło ponad 200 osób, a 7 tys. zostało rannych. Zdaniem kard. Pietra Parolina, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, wizyta Papieża przyniesie nadzieję, pokój i nowy impuls dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.