Reklama

Słowo Naczelnego

Młodość zobowiązuje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Młodzi, możecie być pochodniami miłości. Brzmi to może trochę patetycznie i poetycko, ale w młodym człowieku jest tyle miłości, tyle ognia, tyle dążenia do tego, co lepsze, wspanialsze, że wizja ta jest czymś bardzo realnym. Dlatego właśnie być młodym - to zobowiązuje. Zobowiązuje, by dążyć do ideału, do bezkompromisowości, do pełnej realizacji swego człowieczeństwa - do czynów miłości. Żyjąc w wolnym kraju musimy zatem szukać pomysłu na życie, żeby czegoś dobrego w nim dokonać. Ale żeby tak się stało, człowiek musi nad sobą pracować, niejednokrotnie musi się ze sobą zmagać, odmawiać sobie czegoś, walczyć z lenistwem, wadami. Ma jednak szansę wygrać swe życie - i to jest coś, czego wam, młodym, trzeba zazdrościć.

Mając przed oczyma skarb, jakim jesteście, zdajemy sobie sprawę, jaka odpowiedzialność ciąży na pokoleniu starszych, aby nie zniszczyć dobra, które jest w Was! Nie można Was częstować złem, nie można zniszczyć Waszej wiary i pięknej młodości. Pismo Święte mówi, że temu, kto chciałby zniszczyć Wasze wewnętrzne piękno, Wasze sumienie i naturalną predyspozycję do dobra, lepiej by było uwiesić kamień młyński u szyi i rzucić w głębiny (por. Mk 9, 42). Tymczasem widzimy, że pustoszenie młodego człowieka, burzenie jego życia stanowi ogromny przemysł, bazujący na naturalnej potrzebie szukania czegoś nowego, na młodzieńczej naiwności, ludzkiej słabości.

Pamiętajcie więc: jesteście stworzeni na obraz Boży i, jako wchodzący w życie, macie niezwykłą szansę bycia blisko Boga. Trzeba tylko zapatrzeć się w Jezusa, zaufać Mu bezgranicznie i kierować się miłością do Niego. To wielka okazja dla was, Młodzi, przekonać się, że nie ma nic piękniejszego na świecie, niż Bóg, który „tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”. (J 3, 16-17).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-03-25 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat na scenie

Z Gen Rosso po raz pierwszy zetknęłam się podczas ich „Trasy Koncertowej” w Chinach. O ruchu Focolare słyszałam już dużo wcześniej, ale w Polsce nie miałam okazji osobiście go doświadczyć. W Chinach działa bardzo prężnie, choć trochę czasu zajęło mi odkrycie, jaką wspólnotę Chińczycy nazywają „Wielką Rodziną”.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: nadzieja to jest wspólna wiara!

2025-04-15 21:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Łukasz Głowacki

- Moja wiara z wiarą Boga to nadzieja - mówił kard. Grzegorz Ryś w ostatnim dniu rekolekcji dla Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję