Reklama

Wiara

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła twarz na podstawie Całunu Turyńskiego

W sierpniu tego roku brytyjska gazeta „Daily Star” przedstawiła wyniki ciekawego eksperymentu, w którym sztuczna inteligencja otrzymała zadanie odtworzenia twarzy postaci odbitej na Całunie Turyńskim.

[ TEMATY ]

całun turyński

Sachin Jose X/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rekonstrukcja twarzy z pomocą SI

Efekt tej pracy jest zadziwiająco zgodny z tradycyjnymi wizerunkami Jezusa znanymi z katolickiej ikonografii. Twarz mężczyzny ma pociągły, szczupły kształt, długie włosy, brodę i wąsy. Ten obraz przypomina klasyczne przedstawienia Chrystusa, jakie można znaleźć w wielu kościołach na całym świecie. Wygląd wygenerowany przez SI sugeruje przystojnego młodego mężczyznę o łagodnym, a jednocześnie intensywnym spojrzeniu.

Rok wcześniej podobna technologia została wykorzystana do innej rekonstrukcji postaci z Całunu. Choć tamten obraz różnił się w szczegółach, takich jak kształt oczu czy stylizacja włosów, ogólny wygląd postaci pozostawał zbieżny z tradycyjnymi wyobrażeniami Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowe odkrycia dotyczące krwi Ukrzyżowanego

Wydaje się, że technologia nie jest jedynym narzędziem, które rzuca nowe światło na tajemnicę Całunu Turyńskiego. Jak donosi „Daily Star”, inżynierowie z Uniwersytetu w Padwie przeprowadzili niedawno szczegółową analizę śladów krwi znalezionych na płótnie. Badania wskazują, że krew należała do osoby, która mogła cierpieć na niewydolność narządów oraz miała urazy typowe dla kogoś, kto przez długi czas wisiał na krzyżu. Te odkrycia zdają się potwierdzać tezę, że osoba, której ciało było owinięte w Całun, mogła rzeczywiście być poddana torturom i egzekucji przez ukrzyżowanie – zgodnie z biblijnym opisem męki Chrystusa.

Całun Turyński

Reklama

Chyba najbardziej znaną Jezusową relikwią jest Całun Turyński. To tkane ręcznie płótno grzebalne, na którym oglądamy wizerunek ukrzyżowanego mężczyzny z ranami i plamami krwi odpowiadającymi opisom męki Jezusa. To płótno o długości 4,37 m i szerokości 1,13 m, na którym można dostrzec odbicie umęczonego ciała mężczyzny.

Od 1578 r. Całun znajduje się w Turynie. Miliony chrześcijan wierzą, że jest on autentycznym materiałem pochówkowym, który został użyty do owinięcia Jezusa po Jego śmierci na krzyżu.

Jeżeli tak jest, to na płótnie znajduje się Chrystusowa krew. Ślady po ranach zadanych Zbawicielowi pozwalają nam zaś głębiej poznać cenę naszego odkupienia.

Jan Paweł II tłumaczył: „Ślad udręczonego ciała Ukrzyżowanego jest świadectwem straszliwej ludzkiej zdolności zadawania bólu i śmierci bliźnim (...). Całun nie tylko każe nam wyjść z naszego egoizmu, ale pozwala nam odkryć tajemnicę cierpienia uświęconego przez ofiarę Chrystusa, które stało się źródłem zbawienia dla całej ludzkości”.

2024-09-26 21:24

Oceń: +59 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiątki po Zbawicielu

Jest ich co najmniej piętnaście. Ale czy są prawdziwe? Gdy o nich myślę, czuję się trochę jak w chwilach, kiedy przekraczam próg kaplicy jasnogórskiej wypełnionej tłumem wiernych. Trudno wówczas dotrzeć do ołtarza, by być blisko Cudownego Obrazu, oglądam więc Czarną Madonnę odbitą w spojrzeniu wpatrzonych w Nią ludzi.

Stefan Wyszyński napisał o nich: „Zdumiewająca była ich spokojna, ufna wiara. Tego nie można nazwać żadną miarą niewiedzą religijną, bo z tym się łączy patrzenie w głąb, niemal jakieś mistyczne obcowanie. Ci ludzie widzą to, w co wierzą”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz do kleryków: Pan Bóg ma prawo decydować o moim życiu, o moich krokach!

2025-06-23 15:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Jedną z podstawowych zasad w życiu człowieka powołanego jest to, że to Pan Bóg ma prawo decydować o moim życiu, o moich krokach, o tym – co ja mam robić – a ja daję Mu wszystkie do tego predyspozycje. Daję Mu białą kartkę i podpisuję ją, i mówię: Panie, zgadzam się na wszystko – mówił bp Wołkowicz.
CZYTAJ DALEJ

Amerykański aktor – odtwórca roli Jezusa: płakałem, gdy Leon XIV został wybrany papieżem

2025-06-24 11:36

[ TEMATY ]

świadectwo

„The Chosen”

Movieguide®, CC BY-SA . /licenses/by-sa/.>, via Wikimedia Commons

Jonathan Roumie

Jonathan Roumie

Amerykański aktor grający Jezusa w serialu „The Chosen” (Szukając Boga), 50-letni Jonathan Roumie, jest zachwycony wyborem rodaka Amerykanina na papieża. „Kiedy wybrano Leona XIV, płakałem, bo nigdy nie myślałem, że zobaczę amerykańskiego papieża” - powiedział Roumie w rozmowie z dziennikarzami w Rzymie. To „ogromny zaszczyt” być w Watykanie, cieszy się katolik, który ma się spotkać z urodzonym w Chicago papieżem Leonem XIV w ramach środowej audiencji ogólnej 25 czerwca. Zdaniem amerykańskiego aktora „pontyfikat papieża Leona jest niezwykły z wielu powodów”. Cudownie jest komunikować się z przedstawicielem Chrystusa na ziemi w swoim ojczystym języku. „To powala na ziemię” - stwierdził.

Podziel się cytatem Okazją do rozmowy z dziennikarzami była prezentacja piątego sezonu serialu „The Chosen”, zapowiedzianego na lipiec. Serial opowiada historię życia Jezusa, jego matki Marii, uczniów i Marii Magdaleny. Jeszcze kilka dni temu ekipa filmowa kręciła w Materze w południowych Włoszech, w tym Ostatnią Wieczerzę i Ukrzyżowanie. Również przyszłe sezony będą skupiać się na Zmartwychwstaniu. Serial został przetłumaczony na około 50 języków i ogląda go rocznie około 300 milionów osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję