Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Na krawędzi

Dni Dużych Rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Daleko, ale jadę, bo warto. Od 21 do 23 czerwca br. aż w Grodzisku Mazowieckim odbywać się będą I Ogólnopolskie Dni Dużych Rodzin. Każda rodzina to skarb, a im rodzina większa, tym skarb cenniejszy. Wiem, co mówię po wychowaniu wraz ze wspaniałą małżonką pięciu córek i syna. Skarb - głową ręczę. Rzecz w tym, że wielu o tym nie wie, wielu ulega głupiutkim opiniom, z których wynika, że wielodzietność to wynik nieostrożności lub patologii. Akcentują przy tym uciążliwość wychowania dużej gromadki dzieci, stwierdzają, że to hobby dla wyjątkowych amatorów. W końcu - słyszę takie opinie - jak ktoś chce mieć dużo dzieci, to nikt mu nie zabrania, ale niech swoją pasją nie obciąża innych. „Więcej seksu, mniej dzieci!” - wydaje się, że to jest hasło współczesnej kultury.

Reklama

Pomału jednak dociera do publicznej świadomości problem demograficzny - z braku dzieci zamykane są szkoły, rośnie strach przed nadmiarem „bezproduktywnych” staruszków w społeczeństwie i dramatem systemu emerytalnego. Coraz lepiej widoczne staje się, że krach ZUS pociągnie za sobą głębokie załamanie finansów publicznych, a za tym ogólny kryzys ekonomiczny. Odwrócić to mogą tylko pozytywne zmiany demograficzne. Pojawia się zatem pewna aprobata dla wielodzietności - ale raczej u innych innych niż u siebie. Bo Polacy liczą - a z tego liczenia wynika, że kto decyduje się na dziecko, a zwłaszcza na wiele dzieci, ten w pakiecie dostaje niższy standard materialny życia. Nawet jeśli ojciec zarabia więcej niż inni, to konieczność podzielenia tych zarobków na wiele osób, często konieczność rezygnacji matki z zarobkowania (bo przecież nie z pracy!) powoduje, że z wielu rzeczy trzeba rezygnować. Swoją drogą irytują mnie pojawiające się czasami w mediach obliczenia, ile to kosztuje wychowanie i wykształcenie potomka. Faktycznie - jeśli podsumować wszystkie pieluchy, lekarstwa, zabawki, obiadki, rowerki, wydatki na szkołę, dodatkowe kursy z angielskiego lub granie na skrzypcach wyjdzie jakaś astronomiczna suma. W końcu to zazwyczaj ponad dwadzieścia lat ciągłego wydawania, żadnych przychodów. Blisko stąd do myśli, że można te pieniądze zainwestować w coś przyjemniejszego lub bardziej dochodowego. Ciekawe, że rzadko konkluzją takich obliczeń jest wniosek, że trzeba by społecznie zrekompensować rodzinom te wydatki, skoro ich efektem jest dobrze wychowany i społecznie niezbędny obywatel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest jednak szansa, by oczekiwania dużych rodzin nie były zbywane cynicznym „wasz wybór, wasz problem”. Wiedza, że to jest problem wspólny, stopniowo staje się powszechna - także dzięki inicjatywom takich organizacji, jak Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus”, wspólnie z gminą Grodzisk Mazowiecki organizator tegorocznych Dni. Poprawia się więc klimat społeczny dla wprowadzania takiej polityki rodzinnej, która wpłynie dodatnio na demografię. Nie wiem, czy dobra polityka prorodzinna, szacunek dla dużych rodzin wyrażany zgodą na wyrównanie poziomu ich życia spowoduje, że pojawi się więcej małżeństw i dzieci. Chyba tak, skoro Polki na emigracji rodzą więcej dzieci niż te, które pozostały w Polsce. Niech zatem polityka prorodzinna wprowadzi elementarną sprawiedliwość, niech ułatwi dobry wybór tym, którzy chcą, ale boją się biedy. Zrobić można i trzeba wiele: wspólne podatkowe rozliczanie się rodziców z dziećmi, emerytura dla rodzica rezygnującego z zarobkowania celem zajęcia się w domu dziećmi, płatne urlopy macierzyńskie dla matek nie zatrudnionych na etacie, ułatwienia i bezpieczeństwo na rynku pracy dla matek powracających po urlopie macierzyńskim - można długo wyliczać. Wiem, zaraz podniosą się głosy, że nas na to nie stać, że w budżecie państwa nie ma na to pieniędzy. Moim zdaniem, nas nie stać na niewykonanie tych postulatów. Tylko pozytywne zmiany demograficzne mogą nas uratować przed krachem ekonomicznym, trzeba zatem inwestować we wszystko, co może wpłynąć pozytywnie na dzietność polskich kobiet.

Ale wielodzietne rodziny wiedzą, że przy wszystkich rodzinnych kłopotach i trudnościach duża rodzina to duża radość, to po prostu szczęście. Dlatego też chcemy się spotkać w Grodzisku Mazowieckim, chcemy się poznać, wesprzeć duchowo, pokazać sobie i światu, że naprawdę warto, że jest w Polsce na czym budować przyszłość. Będzie się działo - i to rodzinnie.

2013-06-12 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pary w niebie

Ważne jest, aby małżonkowie mieli wyraźne poczucie godności swojego powołania, aby wiedzieli, że Bóg wezwał ich, aby doszli do miłości Bożej także przez miłość ludzką. (Św. Josemaría Escrivá de Balaguer)

Wśród świętych i błogosławionych jest wielu mężów i wiele żon. W większości nie zostali jednak wyniesieni na ołtarze za to, że byli dobrymi małżonkami, ojcami i matkami. Traktowani byli indywidualnie, małżeństwo było jedynie fragmentem ich procesów beatyfikacyjnych. Zmienił to dopiero przed 20 laty Jan Paweł II, beatyfikując pierwszą parę małżeńską. Przekonywał w ten sposób, że małżeństwo jest drogą do świętości. W ślad za nim poszli następni papieże. Pora na nas.
CZYTAJ DALEJ

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

2025-04-03 08:07

[ TEMATY ]

Hiszpania

profanacja

Archidiecezja Pampeluny

Alfonso Garciandía, kapelan Sanktuarium San Miguel de Aralar w archidiecezji Pampeluny i Tudeli (Hiszpania), potępił profanację trzech krzyży na drodze prowadzącej do sanktuarium. „Dlaczego krzyż przeszkadza niektórym ludziom?” – zapytał.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy dwa z trzech krzyży zostały ścięte „metalowymi narzędziami”.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję