Reklama

Niedziela Łódzka

Niebezpieczne zajęcia w łódzkich szkołach!

Niedziela łódzka 31/2013, str. 4

[ TEMATY ]

wychowanie

akcja

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Łodzi nadal zbierane są podpisy pod protestem do władz miasta w sprawie narzuconych przez samorząd a finansowanych z kieszeni podatnika zajęć edukacji seksualnej w szkołach. I choć do prezydent Hanny Zdanowskiej trafiły już listy z ponad 3 tys. podpisów, to akcja trwa nadal. - To ostatni moment, by zaprotestować przeciwko demoralizacji naszych dzieci w wykonaniu fundacji SPUNK (angielskie wulgarne słowo) - mówią osoby zorganizowane w Forum Rodziców i Wychowawców „Nie szkodzić”.

I wskazują, że posługująca się hasłem „Wiedza nie jest grzechem” fundacja głosi postulaty środowisk skrajnie lewicowych w tym LGBTQ oraz przekazuje młodzieży nieprawdziwe treści dotyczące seksualności człowieka. Wykazuje także brak rzetelności w informowaniu choćby o antykoncepcji i negatywnych skutkach jej stosowania. Fundacja wiele rzeczy pomija, wiele przekłamuje i zachęca do wczesnej inicjacji seksualnej. Dlatego rodzice mówią głośne i zdecydowane „NIE” takiej edukacji. Proponują też, by w szkołach nadal prowadzone były zajęcia, za pełną zgodą rodziców, z wychowania do życia w rodzinie oparte na skutecznych programach zintegrowanej profilaktyki ryzykownych zachowań seksualnych młodzieży i prowadzące do pięknej miłości i odpowiedzialności za swoją seksualność, swoje decyzje i drugiego człowieka. Pismo w tej sprawie skierowali w czerwcu do magistratu. Niedawno Forum otrzymało odpowiedź z Wydziału Zdrowia - niestety lakoniczną, podpisaną przez wiceprezydenta Krzysztofa Piątkowskiego, która zdaje się bagatelizować zagrożenie i nie odnosi się do zarzutów przeciwko formie prowadzenia przez SPUNK zajęć oraz ich treści. Dlatego Forum prowadzi akcję dalej. - Teraz tylko my, rodzice, możemy zablokować wejście SPUNK-a do szkół - podkreślają. Tym bardziej że jak wynika z przekazywanych przez nauczycieli informacji zainteresowanie prowadzonymi nierzetelnie i na bardzo niskim poziomie zajęciami w wielu placówkach jest znikome. Na stronie internetowej www.nieszkodzic.pl będzie można pobrać wzór oświadczenia składanego do dyrekcji szkoły, że nie wyrażamy zgody, by nasze dzieci uczestniczyły w zajęciach edukacji seksualnej, prowadzonych przez Fundację SPUNK.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Uważamy, że edukacja seksualna proponowana właśnie przez Fundację SPUNK stanowi jedno z największych zagrożeń dla prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży. Czy jako rodzice i wychowawcy mamy pełną świadomość, jak ważne jest niedopuszczenie jej do naszego polskiego szkolnictwa powszechnego? - mówią łódzcy rodzice. - Opowiadamy się jednoznacznie za tradycyjnym modelem rodziny i nie zgadzamy się na wprowadzenie „pod płaszczykiem” neutralności światopoglądowej, skrajnie zideologizowanych programów, które, naszym zdaniem, są szkodliwe.

Dlatego zamierzają poprzez wspomnianą już stronę internetową oraz specjalnie przygotowane ulotki informować rodziców o zagrożeniu, kontaktować się bezpośrednio z radami rodziców poszczególnych szkół i ich dyrektorami. Chcą też zainteresować problemem łódzkie kuratorium oświaty. Negatywne konsekwencje prowadzonych przez SPUNK lekcji mogą objawić się już wkrótce - to m.in. wzrost zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową i niechcianych ciąż wśród młodzieży. Tylko czy wtedy fundacja albo szkoła wezmą odpowiedzialność za dramaty młodych dziewcząt, które zachęcano do szybkiego rozpoczęcia aktywności seksualnej? Wątpliwe. Tak, jak wątpliwym jest wiarygodność i troska o młodych ludzi deklarowana przez SPUNK-a. Przecież na zajęciach prowadzonych przez edukatorki z Fundacji SPUNK młodzież otrzymuje praktyczny instruktaż korzystania z prezerwatyw konkretnego producenta, którego logo jest widoczne na produktach, wykorzystywanych podczas zajęć. A to już rodzi uzasadnione podejrzenie, że postępowanie fundacji ma charakter czysto komercyjny i marketingowy. Wszak w interesie ekonomicznym takiej firmy jest pozyskanie jak największej grupy odbiorców, w tym niepełnoletnich.

Forum zwraca również uwagę na marginalizację roli rodziców i wychowawców przez edukatorów Fundacji SPUNK. Niepokój budzi sugestia płynąca z programu Fundacji SPUNK, iż młodzież powinna być wolna w zakresie swoich decyzji co do aktywności seksualnej również od ograniczeń czy troski ze strony swoich rodziców. - Jak widać, mamy do czynienia z zakamuflowanymi formami demoralizacji dzieci i młodzieży - zaznaczają rodzice. I apelują: Ażeby uchronić nasze dzieci przed utratą zdrowia, a nawet życia, musimy wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec wejścia Fundacji SPUNK do szkół. Musimy robić wszystko co w naszej mocy, a przede wszystkim zachęcać rodziców, by nie bali się podejmować z własnymi dziećmi trudnych tematów dotyczących seksualności. Tylko w taki sposób można mądrze i odpowiedzialnie wychować swoje dzieci i ustrzec je przed wulgarną i prymitywną „seksualizacją”. Rodziców zainteresowanych konkretnymi działaniami na rzecz wychowania dzieci i młodzieży do pięknej miłości, Forum Rodziców i Wychowawców zachęca do zapoznania się z informacjami na ten temat zamieszczonymi na stronie www.nieszkodzic.pl. W razie dodatkowych pytań, pobrania ulotek i kart do zbierania podpisów, czy chęci włączenia się do współpracy z Forum można pisać na adres mailowy: kontakt@nieszkodzic.pl.

2013-08-01 16:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wychowywać? – warsztaty dla rodziców

[ TEMATY ]

wychowanie

warsztaty

warsztaty

Agata Szymkowiak

Warsztaty w Lubinie

Warsztaty w Lubinie

Wychowanie dzieci to temat, na który każdy ma własne zdanie. Wielu ludzi uważa, że umiejętność komunikowania się z dzieckiem i wpajania mu pewnych zasad jest wrodzona i nie trzeba się jej uczyć. Co więcej, wiele osób w ogóle nie zastanawia się nad tym, czy warto pracować nad stosowanymi metodami wychowawczymi – w tym względzie kierują się potrzebą chwili i własną wygodą, niejednokrotnie zapominając o dobru dziecka.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął premiera Belize

2024-04-20 14:43

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął 20 kwietnia w Watykańskim Pałacu Apostolskim premiera Belize - Johna Briceño, który następnie spotkał się z sekretarzem w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z państwami i organizacjami międzynarodowymi abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Komunikat watykańskiego biura Prasowego po rozmowach w Sekretariacie Stanu stwierdza, iż były one serdeczne i w ich toku "wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków miedzy Belize a Stolicą Apostolską". Poruszono zwłaszcza zaangażowanie Kościoła katolickiego w dziedzinie oświatowej i w zakresie troski o migrantów. Rozmawiano również o niektórych bieżących zagadnieniach społeczno-politycznych w tym kraju, podkreslając wkład, jaki Kościół katolicki i wartości chrześcijańskie, obecne w społeczeństwie Belize, mogą wnieść do dobra wspólnego ludności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję