Reklama

Niedziela Świdnicka

Pamięć o gułagu w Rusku

Niedziela świdnicka 41/2013, str. 3

[ TEMATY ]

historia

Przemysław Awdankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cztery wieżyczki obserwacyjne 2, 5 x 2, 5 x 5, 4 m, ogrodzenie z drutu kolczastego na słupach żelbetowych, strażnicy - to była granica miedzy wolnością a więzieniem dla przebywających w peerelowskim gułagu we wsi Rusko koło Strzegomia, jednym z czterech stalinowskich obozów pracy dla więźniów na Dolnym Śląsku. Dzięki kilku byłym więźniom i księdzu proboszczowi Janowi Olendrowi z pobliskiego Jaroszowa pamięć o tym miejscu kaźni nie zginęła.

Rusko to mała wieś w powiecie świdnickim, w gminie Strzegom. Wieś „zjadana” przez położoną obok kopalnię gliny ogniotrwałej „Stanisław”: z roku na rok nikną tam kolejne domy. To właśnie tam, już od 10 lat, odbywają się spotkania patriotyczno-religijne. Uroczystości w Rusku poświęcone są pamięci więźniów obozu pracy przymusowej, który funkcjonował tam w latach 1950-59.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Po raz pierwszy zorganizowaliśmy je w 2004 r. - opowiada ks. Jan Olender, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Jaroszowie, do parafii którego należy również mała świątynia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rusku. - Wcześniej niemal nic się nie mówiło o tym, że w latach stalinizmu Rusko to było jedno wielkie wiezienie, w którym przetrzymywano zarówno więźniów politycznych, jak i zwykłych, kryminalnych.

Reklama

Ojczyzna, patriotyzm, wolność i pamięć - takie słowa padały podczas uroczystości jubileuszu 10-lecia spotkań patriotyczno-religijnych w Rusku, poświęconych pamięci więźniów obozu pracy. Dzięki Tadeuszowi Mrozowi, więźniowi tego obozu, ks. proboszczowi Janowi Olendrowi z Jaroszowa i ludziom dobrej woli, pamięć o tym miejscu kaźni nie zginęła.

Jubileusz 10-lecia spotkań religijno-patriotycznych przypadający na rok 2013 miał szczególnie uroczysty charakter, a jego program przygotowano z rozmachem, bowiem obejmował dwudniowe uroczystości. Zainaugurowano je 20 września br. sympozjum popularnonaukowym w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jaroszowie, a na 22 września zaplanowano uroczystości związane z odsłonięciem obelisku ku czci więźniów obozu w Rusku.

Niedzielne spotkania patriotyczne rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rusku pod przewodnictwem ks. prał. Marka Babuśki. W koncelebrze uczestniczył ks. kan. Jan Olender. Oprawę liturgiczną wykonał zespół wokalno-instrumentalny „Jeruzalem” z Jaroszowa. Doniosłość chwili podkreśliła obecność licznych przedstawicieli władz państwowych, powiatowych, samorządowych, warta honorowa pocztów sztandarowych oraz Kompanii Honorowej Wojska Polskiego z Wrocławia. Homilia wygłoszona przez ks. prał. Marka Babuśkę była pełna patriotycznych i wychowawczych akcentów, a zakończona została biblijnym przesłaniem - „dobro zwycięży zło”.

Punktem kulminacyjnym uroczystości było odsłonięcie granitowego obelisku z tablicą pamiątkową, na której inskrypcja głosi: „Oni byli wówczas Ojczyzną - więźniom politycznym katorżniczej pracy przymusowej w Rusku w latach 1950-59”. Wiele ludzkich cierpień wpisało się w historię obozu, wiele ludzkich łez wsiąkło w tę ziemię, o czym przypominają kamienne łzy, które roni kamień. Pomysłodawcą projektu i jego twórcą jest strzegomski rzeźbiarz Jerzy Zysk. Inicjatorem wykonania obelisku jest Tadeusz Mróz. Poświęcenia miejsca pamięci dokonali ks. prał. Marek Babuśka i ks. kan. Jan Olender, proboszcz parafii Jaroszów.

Podczas uroczystości porucznik Tomasz Szymański odczytał Apel Pamięci, który rozległ się po raz pierwszy w historii Ruska. Kombatanci i weterani walk o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, więźniowie obozu w Rusku stanęli do Apelu! Po przecinającym ciszę odzewie - „Chwała bohaterom!” - rozległa się salwa honorowa wykonana przez Kompanię Honorową Wojska Polskiego z Wrocławia pod dowództwem majora Roberta Treli. Wspólnie odśpiewana „Rota”, modlitwa za więźniów politycznych zmarłych w obozie pracy w Rusku i na terenie całej Polski, odmówiona pod przewodnictwem ks. Jana Olendra, oraz ceremonia złożenia wieńców i wiązanek kwiatów przed obeliskiem zakończyły uroczystości.

2013-10-09 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szewc kontra pruski dryl

Kilka lat przed I wojną światową kryminalista z Tylży, z zawodu szewc, ośmieszył na cały świat państwo pruskie, które według Hegla, było „wcieleniem królestwa Bożego na ziemi”.

Królestwo Pruskie nie było państwem szczególnie miłującym pokój. Odkąd w latach 30. XVIII wieku wprowadzono w nim nowe zasady szkolenia armii, opierające się na ślepej i brutalnej dyscyplinie, kraj przeobraził się właściwie w wielkie koszary. Wykorzystywano tę armię do powiększania terytorium, m.in. o Śląsk odebrany Austrii czy ziemie polskie w ramach rozbiorów. Polityk rewolucji francuskiej Mirabeau stwierdził, że Prusy są jedynym krajem, w którym to nie państwo ma armię, ale armia ma państwo.
CZYTAJ DALEJ

Najkrótsze i najdłuższe pontyfikaty

Niedziela legnicka 46/2007

Margita Kotas

Listopad jest szczególnym czasem, gdy odwiedzamy cmentarze, i stając przy grobach naszych bliskich myślimy o przemijaniu, o wieczności. Wspominamy tych wszystkich, którzy od nas już odeszli: małżonków, rodziców, dobrodziejów, ale i ludzi wybitnych, zasłużonych dla naszej Ojczyzny, ale i dla Kościoła. Dziś chcemy przypomnieć pontyfikaty papieży. Wielu z nich zostało świętymi, ale o wielu zapomniała historia.

Historia papiestwa odnotowała 264 pontyfikaty. Poczet papieży to wielka mozaika osobowości i cech charakterologicznych. O długości poszczególnych pontyfikatów w sposób znaczący decydował wiek papieży elektów, który w momencie wyboru bardzo często wynosił 80 lat. Stan zdrowia papieży elektów niekiedy uniemożliwiał im spełnienie podstawowych czynności związanych z piastowaniem tego urzędu. Na ich pontyfikat miały również wpływ uwarunkowania polityczne, a nawet warunki atmosferyczne.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: papież Franciszek bał się zamkniętego Kościoła!

2025-04-22 08:02

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

— Gdy chodzi o Kościół, to papież Franciszek bał się Kościoła zamkniętego, wyczerpywanego w strukturach, który jest zredukowany do biura - mówił kard. Grzegorz Ryś w dniu śmierci papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję