Reklama

Niedziela Kielecka

Groby legionistów i powstańców pod szczególną pieczą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejsca pochówku legionistów mają być odnawiane za fundusze zebrane podczas tegorocznej kwesty, z racji stulecia wkroczenia Legionów do Kielc, które przypada w 2014 roku. Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego – organizator kwesty od 21 lat – kontynuuje także renowację grobów powstańców styczniowych z 1863 r.

Przewodnik świętokrzyski Robert Kulak na zlecenie SODN przygotowuje broszurę na temat grobów legionistów. Prace dopiero zostały rozpoczęte, ale z pewnością można stwierdzić, że najwięcej miejsc pochówku legionistów znajduje się na cmentarzu wojennym, wśród kwater obejmujących okres 1863-1921. – Cmentarz ten urządzono po wojnie, w znacznym stopniu w następstwie ekshumacji, dlatego na wielu grobach jest tabliczka NN – mówi Kulak. Dodaje, że obok grobów legionistów, znajdują się groby powstańców styczniowych i żołnierzy z czasów wojny polsko-bolszewickiej. Największy zbiór grobów legionistów przylega do cmentarza prawosławnego. Na cmentarzu Starym i Nowym legioniści spoczywają w rodzinnych kwaterach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei ok. 60-70 grobów powstańców styczniowych znajduje się na najstarszych cmentarzach kieleckich – o najbardziej zniszczone zatroszczy się Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego. Ekspowstańcy, o których mogiły należy zadbać lub już zadbano, to m.in. Kolanowski, Sieradzka, ks. Michalski, Czechowski, Trendler, Szelągowski. Stanisław Szrek – prezes SODN zapowiada także kontynuację akcji ratowniczej dla tzw. upadłych krzyży (chodzi o nagrobki, których krzyże zostały poważnie uszkodzone). W efekcie ostatniej kwesty uratowano 9 takich krzyży. Ciekawostką i zagadką okazał się tzw. Kurhan Żołnierzy Napoleońskich na cmentarzu Starym. – Jeśli potwierdzi się, że istotnie pochowano tutaj żołnierzy napoleońskich (a wiadomo, że stacjonowali oni z księciem Poniatowskim, chorowali i umierali) – to byłaby sensacja. Byłby to wówczas najstarszy udokumentowany pochówek na naszych cmentarzach, datowany na 1809 r., a nie jak dotąd z roku 1829 – wyjaśnia Szrek.

Cmentarz Stary założono w 1804/1805 r. Są tam groby powstańców, legionistów, żołnierzy drugiej wojny światowej, osób zasłużonych dla miasta. Przy alei wejściowej stoi stara latarnia zmarłych z 1776 roku. Szacuje się, że w obrębie najstarszej nekropolii zachowało się blisko tysiąc nagrobków sprzed 1939 roku.

2013-11-07 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Monachium odkryto miejsce pochówku polskich błogosławionych

[ TEMATY ]

grób

Kamil Gregorczyk

Tablica poświęcona łódzkim księżom, którzy zginęli w Dachau

Tablica poświęcona łódzkim księżom, którzy zginęli w Dachau

Na cmentarzu Perlacher Forst w Monachium odnaleziono miejsce pochówku czterech polskich księży, które uznano za już zaginione. Są to księża: Narcyz Turchan (franciszkanin) Michał Woźniak (salezjanin), Stefan Grelewski (diecezja sandomierska) i Ludwik Roch Gietyngier (diecezja częstochowska), byli więźniowie niemieckiego obozu koncentracyjnego Dachau. Beatyfikował ich 13 czerwca 1999 r. w Warszawie papież Jan Paweł II.

O odnalezieniu grobów polskich księży poinformowało 2 maja w Dachau stowarzyszenie „Selige Märtyrer von Dachau” (Błogosławieni męczennicy z Dachau). Według tej informacji nazwiska odnaleziono na liście, na której zostały spisane urny z prochami obozowych więźniów, potwierdził to także administrator cmentarza.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję