Reklama

Niedziela Legnicka

Modlitwa na legnickim cmentarzu

Niedziela legnicka 46/2013, str. 1

[ TEMATY ]

cmentarz

Ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Wszystkich Świętych na legnickim cmentarzu Mszy św. przewodniczył legnicki biskup pomocniczy Marek Mendyk. W gronie ponad 500-osobowej grupy wiernych, sióstr zakonnych, legnickich duszpasterzy, przedstawicieli zakonnych zgromadzeń męskich i kleryków Wyższego Seminarium Duchownego, rozbrzmiewały słowa wypowiadane przez Biskupa Mendyka: – Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych – mówił, powtarzając słowa z Ewangelii św. Łukasza.

Hierarcha przypomniał, że uroczystość w której wspominamy Wszystkich Świętych, mówi nam, że Bóg jest ciągle obecny w naszym życiu, a los człowieka i jego cierpienia nie jest Bogu obojętny. – On nie stoi z boku, nie przygląda się jak kontroler, aby człowieka osądzać, potępiać. Bóg jest obok człowieka w jego smutku, żałobie czy bezradności. Obecność Boga jest obecnością, która daje życie i to daje życie na zawsze – mówił bp Marek Mendyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystkim powinna być bliska prawda o tym, że to On ukochał każdego człowieka, pragnąc, by z Nim żyć na zawsze. To Jego miłość sprawiła, że zaistnieliśmy. Jego miłość nie dotyczy tylko naszego początku, Bóg jak kocha, to kocha już na zawsze. Jego mądra miłość towarzyszy człowiekowi w każdym momencie życia. A człowiek nie mógł niczym zasłużyć sobie na ten dar, który jest darem wiecznym.

– Prawdziwą tajemnicą, przed którą stajemy tutaj, na cmentarzu, jest życie, a nie śmierć – mówił Ksiądz Biskup. – Nasz Bóg jest Bogiem żywych, a nie umarłych. On chciał, abym zaistniał i to bez jakiejkolwiek mojej zasługi. Od samego początku Bóg wchodzi w historię mojego życia – całego życia. Nie od czasu do czasu. Nie tylko w samych pozytywnych wydarzeniach. Każdy z nas w jakiś sposób dotyka też tajemnicy bólu, bezsilności, umierania. Czasem buntujemy się, obrażamy się z tego powodu na Boga. Tymczasem tylko Bóg – dawca życia, może pokonać te nasze codzienne śmierci. Czyni to przez krzyż i zmartwychwstanie swojego Syna Jezusa Chrystusa. Tego, który przeszedł przez bramę śmierci, aby w wielkanocny poranek otworzyć ją na zawsze – dodał.

Reklama

Nawiązując zaś do przeżywanej uroczystości i tradycyjnych odwiedzin grobów zmarłych na cmentarzach, mówił: – Dzisiaj, stając nad grobami naszych bliskich, musimy sobie uświadomić, że oni żyją, żyją w tajemnicy świętych obcowania. Żyją, bo Bóg im towarzyszył przez całe życie. Oni żyją, bo Chrystus przez swą śmierć na krzyżu, przeprowadził ich przez bramę życia. A my dalej pozostajemy dla nich synem, córką, ojcem, matką, przyjacielem… – bo oni żyją na zawsze, więc dalej jest między nami więź. W świetle Bożego słowa, w tajemnicy dzisiejszego dnia patrzmy na rzeczywistość śmierci i chciejmy umocnić naszą wiarę w zmartwychwstanie i życie wieczne – apelował Ksiądz Biskup.

Liturgii Mszy św. towarzyszyła także tradycyjna procesja i modlitwy za zmarłych na cmentarzu.

2013-11-13 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnice łańcuckich cmentarzy...

Niedziela przemyska 48/2014, str. 8

[ TEMATY ]

historia

cmentarz

Arkadiusz Bednarczyk

Nagrobek ojca Wandy Rutkiewicz - inż. Zbigniewa Błaszkiewicza

Nagrobek ojca Wandy Rutkiewicz - inż. Zbigniewa Błaszkiewicza

W Łańcucie przed laty istniało kilka cmentarzy związanych z istniejącymi w mieście kościołami. Dziś są zapomniane. Także obecna nekropolia kryje w sobie wiele tajemnic...

Cmentarz „przy farze” wykorzystywany był do drugiej połowy XVIII stulecia. Z tego starego cmentarza miała zachować się pamiątka: fragment nagrobka – statua Najświętszej Marii Panny przy klasztorze sióstr Boromeuszek, przy której dawniej palono wieczną lampkę. Kolejny cmentarz istniał przy kościele ojców Dominikanów – Błogosławionej Dziewicy Maryi, dzisiaj już nie istniejącym (ul. Dominikańska). W ubiegłym wieku szczątki prawdopodobnie mnichów i donatorów znaleziono pod dawnym prezbiterium kościoła, a na dziedzińcu (wirydarzu) miano odkopać zwłoki syna słynnego „Diabła łańcuckiego” Władysława Stadnickiego z... odciętą głową. Kilka szkieletów miało w oczodołach monety... Z kolei przy zbiegu dzisiejszych ulic Dominikańskiej, Konopnickiej i Bohaterów mieściła się trzecia średniowieczna nekropolia należąca do przytułku prowadzonego przez zakon Świętego Ducha de Saxia.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: pomnik może być kartką wyrwaną z podręcznika historii

2024-05-06 16:48

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

O tym, że pomnik, na którym uwiecznia się bohaterów z polskiej historii, może być „kartką wyrwaną z podręcznika” i że trzeba troszczyć się o swoje korzenie - powiedział bp Szymon Stułkowski podczas Mszy św. w katedrze w intencji powstańców z 1863 roku. Po Mszy św. poświęcił obelisk dedykowany dowódcom Powstania Styczniowego na ziemi płockiej. Powstał on przy katedrze z inicjatywy Stowarzyszenia Historycznego im. 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że Jezus w Ewangelii nie zmusza, nie zniewala, ale zaprasza do przyjaźni i do miłości. Trudno komuś rozkazać miłość, to musi być dobrowolne. Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est” napisał, że „Miłość może być przykazana, ponieważ wcześniej została przekazana”: - Jezus może, ma prawo wymagać od nas miłości, ponieważ dał ją nam przez krzyż, przez ofiarę Swego cierpienia - zaznaczył duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję