Liturgicznym zwieńczeniem XVII Międzynarodowego Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej była Msza św. dziękczynna, której przewodniczył metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski. Modlitwa eucharystyczna stanowiła odpowiedź na wszystkie łaski, których doświadczyli zarówno wykonawcy, jak i odbiorcy festiwalowych prezentacji: koncertów, przedstawień, wystaw. Łódzcy artyści dziękowali Bożej opatrzności za 20 lat istnienia kościoła rektoralnego środowisk twórczych przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 22. To tę świątynię w 1993 r. przekazał im abp Władysław Ziółek i powołał przy niej Ośrodek Duszpasterstwa Środowisk Twórczych AŁ, a w listopadzie 2004 r. erygował tu Europejskie Centrum Kultury LOGOS, aby nadać działaniom Ośrodka rangę instytucjonalną. Opiekunem duchowym wspólnoty artystów i ludzi kultury skupionej wokół ECK LOGOS jest ks. prał. Waldemar Sondka.
Reklama
W homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, iż człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga ma w tym wszystkim, co czyni, dostrzegać dobro oraz piękno i dzięki temu stawać się przedłużeniem stwórczych rąk Boga. Jeżeli horyzont dobra i piękna będzie usunięty, a pozostanie jedynie niczym nieograniczona wolność, doskonale wiemy, do jakiego spustoszenia to prowadzi w wymiarze moralnym zarówno, gdy chodzi o pojedynczego człowieka, jak i naród oraz państwo. Tragicznym ostrzeżeniem pozostają nieszczęsne dzieje XX wieku, tak bardzo naznaczone systemami totalitarnymi. Ponieważ zaczęto budowę „nowego ładu” eliminując Boga. Dzisiaj w odniesieniu do twórczości artystycznej podkreśla się jedynie wolność ekspresji nie ma już odniesień do dobra i piękna. Jakże często wolność twórcy służy jednie do szokowania, a często do obrażania i poniżania. Można zapytać, co to ma wspólnego z artyzmem, pięknem, z Bogiem?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ksiądz Arcybiskup wyraził przekonanie, że przeżycia uczestników Festiwalu obfitowały w spotkania z dobrem i pięknem, a także z samym Bogiem. On zachwycił się światem i człowiekiem, którego pragnął ratować, wysyłając swojego Syna Jezusa Chrystusa, by pierwotna dobroć i piękno mogły odzyskać swoją pełnię i swój blask.
Oby artyści, wnikając w tajemnicę Boga Wcielonego i w tajemnicę człowieka, tworzyli dzieła naprawdę wartościowe i piękne, które będą wzbogacały dziedzictwo kulturowe naszego narodu i służyły dobru wspólnemu.