Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Naznaczeni obecnością Zmartwychwstałego

Niedziela Ogólnopolska 16/2014, str. 3

[ TEMATY ]

zmartwychwstanie

RAFFAELLINO DEL GARBO

"Zmartwychwstanie" (XVI w.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmartwychwstał i jest z nami! – to niewiarygodne wydarzenie. Jezus umarł na oczach wszystkich. Skonał na krzyżu, straszliwie cierpiąc, opuszczony przez uczniów. Jego pojawienie się jako żyjącego było więc czymś nieprawdopodobnym. A On nie tylko oznajmia: Jestem z wami!, ale zachowuje się tak, jak czyni to człowiek żyjący: je z uczniami i pije, pokazuje im swoje rany. A przy tym jest pełen niezwykłej mocy i siły. Dzięki temu zapewne zdumienie Apostołów dość szybko przemienia się w oczywistość wiary.

Pamiętam Mszę św. w kaplicy Zmartwychwstania przy Bożym Grobie w Jerozolimie. To było ogromne przeżycie, kiedy kolana dotykały kamiennych płyt, które były niemymi świadkami zmartwychwstania Jezusa. Wiara stawała się wtedy czymś niesamowicie realnym, czymś, przed czym człowiek musi się pokłonić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zmartwychwstanie jest więc dla nas faktem wiary i jednocześnie tym, co daje siłę chrześcijaństwu. Ewangelie opowiadają o cudach Jezusa, o uzdrowieniach, o wskrzeszeniach z martwych, ale największym cudem Bożym jest to, że Jezus zmartwychwstał. Bóg dał Mu moc największą, jaka może zaistnieć w organizmie człowieczym: dał Mu życie. Powrót do życia jest triumfem nad śmiercią – prawdziwą klęską każdego bytu żywego, który po prostu przestaje istnieć. Zmartwychwstanie jest działaniem samego Boga, bo tylko On ma prawdziwe władztwo nad życiem i śmiercią. On, który jest wieczny i który JEST, jak powiedział o sobie, gdy objawiał się Mojżeszowi w gorejącym krzewie (por. Wj 3, 14). Zmartwychwstanie jest nawiązaniem do tej istotowej cechy boskiej. Zmartwychwstałem i jestem z wami – powie Jezus.

Zmartwychwstanie Jezusa wyzwala nowe moce i objawia rzeczywistość Boga Żyjącego i Wszechmocnego. Oczywiście, spowodowało ono wielkie poruszenie wśród uczniów, wstrząśniętych tym, co się stało. Pamiętamy, co opowiadali Nieznajomemu, rozgorączkowani, w drodze do Emaus. Bo była to zupełnie nowa rzeczywistość wiary. Zauważmy, jak zmartwychwstanie ożywia wszystkie strony Ewangelii. Jak ożyły teraz wszystkie słowa zapisane wcześniej o Jezusie. Wiara w Jezusa jako Syna Bożego dopiero teraz nabrała wewnętrznej mocy. A Jezus zapowiada: „Nie bójcie się!” (Mt 28, 10). Potem dopowie: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20).

Reklama

Bardzo ważne jest, byśmy mieli świadomość zmartwychwstania Jezusa jako czegoś najważniejszego w całym naszym życiu. Świadomość ta dotyczy relacji między Bogiem a człowiekiem. Taka świadomość stała się też udziałem Apostołów. Teraz wszystko w ich życiu stało się oczywiste i jednoznaczne. Zmartwychwstanie Pana stało się niejako ich legitymacją do dalszego życia. Wiedzieli już, że nie ma dla nich innej drogi, jak tylko – i aż! – służyć Zmartwychwstałemu. Czy wyobrażamy sobie bowiem, że można spotkać Zmartwychwstałego i przejść mimo? Tak więc wszystko, co działo się na Golgocie, to straszne widowisko śmierci Pana, a potem złożenie Jego ciała do grobu, ogromna klęska, pustka, strach i słabość – wszystko to teraz przestało istnieć, bo oto Pan stanął ponad tym wszystkim i jest wśród żywych. Trzeba odrzucić lęk i przylgnąć do Jezusa Zmartwychwstałego, powtarzając za św. Tomaszem: „Pan mój i Bóg mój!”. Jezus jest żywy i trzeba przy Nim być, dawać o Nim świadectwo, aż do oddania życia, a de facto w takich przypadkach życie się zyskuje („kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa” – Łk 9, 24).

Wielki Apostoł Narodów – św. Paweł również doznał w swoim życiu ważkiego spotkania ze Zmartwychwstałym, który objawił mu siebie i Ewangelię. I całe późniejsze niezwykłe życie św. Pawła było już naznaczone obecnością Zmartwychwstałego.

Jesteśmy ludźmi Zmartwychwstania, ale przecież śmierć dotyka każdego z nas, doświadczenie śmierci jest powszechne. Świat jest nie tylko kolebką dla życia, ale jest też wielkim cmentarzem. Nieraz bardzo przeżywamy zjawisko śmierci, zwłaszcza gdy dotyczy ono tych, których bardzo kochamy, czy ludzi wyjątkowych. Ale w obliczu Jezusa Zmartwychwstałego zaczynamy myśleć inaczej. Jesteśmy przekonani, że nasze rozstanie jest tylko chwilą w wieczności i kiedyś będziemy mogli się spotkać w Bogu bogatym w miłosierdzie.

Wiara niewątpliwie musi być rozumna, czyli oparta na fundamentach myślenia, rozumowania, i wolno jest człowiekowi poszukiwać argumentu dla uwierzenia w coś, co nie zawsze jest tak oczywiste. Rozum ludzki pobudza człowieka do rozpoznawania rzeczywistości i wyciągania wniosków. Na tym także polega realizm ludzkiego poznania, gdy chodzi o sprawy wiary. Prawda o Zmartwychwstaniu nie jest więc tylko zjawiskiem z kategorii czystej wiary, ale zasadza się na logice ludzkiego rozumu, która z faktów każe wyprowadzać wnioski. Ten dzisiejszy wniosek unosi nas ku górze – do Boga samego.

2014-04-15 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmartwychwstaniemy – wierzymy?

Przyjdzie więc czekać nam cały rok na te piękne dni Wielkiego Tygodnia, a zwłaszcza na te trzy, zwane Triduum Paschalnym. Ten czas napełnia nas pokojem i radością. Kiedy wracamy do domów po nocnej liturgii Wigilii Paschalnej, w sercu rozbrzmiewa radosne Alleluja! Chrystus zmartwychwstał! To nas napawa radością i nadzieją. Ale przecież w każdą niedzielę przeżywamy wspomnienie tego najważniejszego wydarzenia w dziejach ludzkości. Chrystus zmartwychwstał i my zmartwychwstaniemy. Wierzymy?

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: od początku roku reżim wydalił 34 osób duchownych

2024-04-30 13:15

[ TEMATY ]

prześladowania

Nikaragua

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

34 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 r. z powodu prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim Daniela Ortegi i Rosario Murillo. Informację tę podała na niezależnej stronie internetowej „Despacho 505” badaczka i aktywistka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju.

Prawie wszystkie te osoby pełnią swoją posługę w innych krajach, głównie w Kostaryce i Stanach Zjednoczonych, a te, które są jeszcze seminarzystami, kontynuują formację poza Nikaraguą, wyjaśniła Molina, dodając, że jest świadoma sytuacji, ponieważ same ofiary skontaktowały się z nią, ale proszą o nieujawnianie ich tożsamości, ponieważ ich rodziny i członkowie ich zakonów pozostają w kraju. „Mam listę ze wszystkim, nazwiskami, parafiami i zgromadzeniami” - potwierdziła badaczka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję