Reklama

Wszyscy możemy być adomisami

Niedziela Ogólnopolska 19/2014, str. 24-25

Ks. Zdzisław Grad SVD

W Wyższym Seminarium Duchownym św. Jana Marii Vianneya w diecezji Moramanga, Madagaskar

W Wyższym Seminarium Duchownym św. Jana Marii Vianneya w diecezji Moramanga, Madagaskar

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brak książek, wyposażenia, narzędzi pracy, studni, walące się budynki i zapadające się dachy to rzeczywistość wielu seminariów na terenach misyjnych. Dochodzi do tego konieczność codziennego utrzymania seminarzystów i ich wychowawców przy bardzo małych dochodach własnych. Seminaria proszą o pomoc Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła, coraz częściej jednak spotykają się z odmową. Brak funduszy. Z tego też powodu przyszłość wielu seminariów stoi pod znakiem zapytania. W odpowiedzi na tę sytuację w październiku 2013 r. ruszyła akcja AdoMiS – Adoptuj Misyjnych Seminarzystów.

„Adomis” – kim jest?

AdoMiS polega na objęciu opieką – poprzez modlitwę i konkretną ofiarę pieniężną – powołań na terenach misyjnych. Do akcji może przystąpić każdy, deklarując swoją pomoc stałą lub jednorazową. Ci, którzy włączają się w akcję, nazywani są „adomisami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Adomis” jest szczególny – nie adoptuje jednego, konkretnego, lecz wszystkich seminarzystów. Wdzięczność za to wsparcie nie pochodzi zatem od konkretnej osoby, lecz od całej grupy.

Reklama

Mamy już ponad 80 adopcji. Wśród nich przeważają adopcje indywidualne, ale są także te podejmowane przez koła Żywego Różańca, kleryckie koła misyjne, wdowy konsekrowane, grupy parafialne, grona przyjaciół, małżonków. Akcja dotarła nawet do naszych sąsiadów na Białorusi. Niektórzy nie chcą być znani – proszą o anonimowość. Każdy z nich ofiarowuje tyle, ile może. Jedni np. deklarują wpłatę 10 zł, inni mogą dać więcej. Ale przecież nie można ocenić wartości modlitwy. Nie da się jej policzyć.

„Adomisi” są piękni ze względu na szlachetne cele i bezinteresowność w niesieniu pomocy siostrom i braciom w krajach misyjnych, aby nie zabrakło tam rodzimego duchowieństwa. „Każdy człowiek powinien mieć kapłana w swoim pobliżu – napisał jeden z uczestników akcji – ponieważ Bóg przemawia do nas również przez kapłanów. Doświadczam Boga i Jego obecności dzięki osobom duchownym”. Wiele osób przystąpiło do akcji AdoMiS, ponieważ są wdzięczne Bogu za łaskę wiary i szczęśliwe życie. Traktują to jako spłatę długu wdzięczności za wszelkie dobro, którym zostały obdarowane. Inni ofiarodawcy uważają udział w akcji za przywilej i obowiązek, dający poczucie wewnętrznej radości.

W wielu krajach misyjnych istnienie powołań do stanu duchownego, ich dojrzewanie, a nawet wzrost jest widocznym owocem troskliwej modlitwy całego Kościoła. I oby ta modlitwa nie ustawała...

Remont pilnie potrzebny

W Niższym Seminarium Matki Bożej Afryki w diecezji Koudougou w Burkina Faso uczy się 60 chłopców. Ich seminarium słynie z bardzo dobrych wyników uczniów w nauce. Jednak tworzące je budynki pilnie potrzebują remontu. Mają uszkodzony dach, a filary uginają się pod ciężarem stropu.

W Wyższym Seminarium św. Piotra w diecezji Abomey w Beninie formuje się obecnie ok. 150 kleryków. Potrzebują oni nowego budynku.

Reklama

W Niższym Seminarium Jana XXIII w diecezji Ebolowa w Kamerunie są bardzo stare budynki z popękanymi ścianami. Wokół – uszkodzone ogrodzenie.

Nad Niższym Seminarium Niepokalanego Poczęcia w diecezji Farafangana na Madagaskarze przeszły dwa cyklony. Dach sypialni wymaga naprawy. Natomiast w Niższym Seminarium Matki Bożej od Zwiastowania w diecezji Antsirabé na Madagaskarze odnowienia wymaga kaplica seminaryjna z 1971 r. Przecieka w niej dach. Do naprawy są drzwi i okna oraz instalacja elektryczna.

Niższe Seminarium Matki Bożej od Zwiastowania w Dutwe w Burundi kształci blisko 200 uczniów. Potrzebują oni nowych materaców. W budynku seminaryjnym trzeba też naprawić liczne pęknięcia, a domy dla wykładowców, wybudowane 3 lata temu, wciąż nie mają kuchni i sanitariatów.

Potrzeba nowych pomieszczeń

W Wyższym Seminarium Matki Bożej od Aniołów w diecezji Moshi w Tanzanii w ostatnich latach szczęśliwie wzrasta liczba seminarzystów. W ubiegłym roku było ich 117. Jadalnia stała się za mała. Potrzeba nowej.

Niższe Seminarium św. Teresy w archidiecezji Taunggyi w Birmie powstało w roku 1957, a wciąż nie posiada właściwej biblioteki. Potrzebne są nowe książki, półki, stół i krzesła.

Natomiast Wyższe Seminarium św. Józefa w Ho Chi Minh w Wietnamie, zbudowane w 1863 r., potrzebuje nowego budynku na 120 pokoi dla nowych seminarzystów.

Potrzeby codzienne

Reklama

W Wyższym Seminarium Świętych Piotra i Pawła w diecezji Lisala w Demokratycznej Republice Konga, tak jak i w innych afrykańskich seminariach, klerycy pracują na roli. Brakuje im jednak narzędzi pracy: motyk, łopat, grabi, taczek itp. W roku 1987 w seminarium doszło do grabieży. Do dzisiaj nie zdołano odzyskać wszystkich mebli. A spośród tych, które zostały, wiele jest w złym stanie.

W wielu miejscach Afryki trudno jest o wodę. Trzeba ją gromadzić, przywozić. Niższe Seminarium Męczenników Ugandyjskich w diecezji Jinja w Ugandzie potrzebuje środków na zakup cystern na wodę.

Pomoc odroczona

Każda z tych potrzeb wydaje się ważna i ma bezpośredni lub pośredni wpływ na formację przyszłych kapłanów. Każde z tych seminariów złożyło prośbę do Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła w Rzymie o częściowe dofinansowanie remontu, budowy czy zakupu sprzętów. Każda z tych próśb została na razie bez odpowiedzi z powodu braku funduszy.

Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła zebrane w ciągu roku środki finansowe przeznacza przede wszystkim na utrzymanie seminariów (niższych, propedeutycznych, wyższych) i nowicjatów zakonnych w krajach misyjnych. Ta pomoc jest wciąż niezbędna dla właściwej formacji przyszłych kapłanów, nowicjuszy i nowicjuszek w wielu krajach Afryki, Azji, Ameryki Południowej czy Oceanii. Bez niej niejednemu seminarium trudno byłoby się utrzymać. Istnienie seminarium to także budynek, książki, krzesła czy narzędzia pracy. Na te potrzeby przeznacza się stypendia nadzwyczajne. W roku 2013 zabrakło środków na ten rodzaj pomocy. Częściowo mogły na nią liczyć jedynie wyższe seminaria, dla większości niższych seminariów funduszy już nie wystarczyło.

Nasi seminarzyści

Reklama

Akcja AdoMiS ma na celu otoczenie opieką wszystkich seminarzystów na terenach misyjnych, jednak w sposób szczególny patronuje dwóm placówkom: Wyższemu Seminarium Duchownemu św. Augustyna w wikariacie apostolskim Iquitos w Peru oraz Wyższemu Seminarium Duchownemu św. Jana Marii Vianneya w diecezji Moramanga na Madagaskarze.

Potrzeba wytrwałej modlitwy

W Peru, jak i w innych krajach Ameryki Łacińskiej, droga do kapłaństwa jest niełatwa. Młodym ludziom jest bardzo trudno wytrwać przy raz obranej decyzji, dotyczy to również powołań kapłańskich. Często rozpoczęcie formacji w seminarium nie oznacza zakończenia jej święceniami. Duża radość, gdy do nich dochodzi. 30 listopada 2013 r. w katedrze w Iquitos święcenia diakonatu przyjął jeden kleryk.

„Myślę, że dzisiejszy dzień święceń diakonatu to taki cudowny prezent dla całej kadry seminaryjnej, taki duchowy owoc pracy duszpasterskiej. Przecież kiedyś gdzieś tam zostało rzucone ziarenko wiary, które po kilku latach wydało plon – owoc w postaci nowego powołania do służby kapłańskiej. Tak sobie myślę, że formacja seminaryjna młodych chłopców, którzy chcą zostać księżmi, to ciężki kawałek misyjnego chleba. I dziś, przeżywając święcenia diakonatu, widzimy, że nasze starania, nasza praca duszpasterska mają sens, jeśli wszystko robimy dla Chrystusa i z Chrystusem” – napisał misjonarz ks. Paweł Stanios. Ta sytuacja obrazuje nam potrzebę wytrwałej modlitwy w intencji powołanych.

Potrzebna biblioteka

WSD św. Jana Marii Vianneya na Madagaskarze powstało zaledwie 4 lata temu. Seminarzystów w nim nie brakuje – jest ich ok. 50. W ubiegłym roku 10 kleryków ukończyło pierwszy etap formacji seminaryjnej. Pojechali oni na dwuletni staż duszpasterski poprzedzający dalsze studia w seminarium.

Placówka boryka się jednak z wieloma trudnościami materialnymi. „Naszym głównym problemem obecnie jest brak biblioteki – nie mamy ani wyposażenia, ani książek” – napisał ks. Gabriel Randrianantenaina, rektor.

Nasza odpowiedzialność

Jesteśmy odpowiedzialni za powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, bo jesteśmy odpowiedzialni za życie Kościoła. Pan Bóg wzywa, ale powołanym do przyjęcia wezwania i wytrwania na tej drodze bardzo potrzeba naszej modlitwy i wsparcia materialnego. Gdy zabraknie powołań, „kościoły lokalne mogą zamienić się w jałową ziemię, ponieważ nie będą miały Słowa życia, obecności sakramentu Eucharystii i innych sakramentów” – powiedział papież Benedykt XVI w czerwcu 2010 r.

2014-05-06 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanonizacja "patrona internetu" i nietypowe wydarzenie w Warszawie

2025-04-14 16:07

[ TEMATY ]

Warszawa

młodzież

bł. Carlo Acutis

patron internetu

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Młodzi z Warszawy będą świętować zapowiadaną na 27 kwietnia kanonizację "patrona internetu" nietypowym wydarzeniem - „HOTSPOT - Wiara w zasięgu” w parafii św. Barnaby Apostoła połączy koncert uwielbienia, sztukę i autentyczne rozmowy w duchu bł. Carlo Acutisa. - Można przyjść takim, jakim się jest - niezależnie od tego, gdzie się teraz jest w życiu. Carlo pokazuje, że Bóg jest zawsze blisko. On był jednym z nas - mówi Julia Dąbrowska parafialnej wspólnoty młodzieży.

Już w niedzielę 27 kwietnia w parafii św. Barnaby Apostoła w Warszawie odbędzie się wyjątkowy wieczór dla młodych - HOTSPOT - Wiara w zasięgu. Wydarzenie jest odpowiedzią na jedno z najważniejszych wydarzeń w Kościele ostatnich lat - kanonizację bł. Carlo Acutisa, nastolatka, który pokazał światu, że świętość jest możliwa także dziś: w dżinsach, z plecakiem i smartfonem w dłoni.
CZYTAJ DALEJ

Najpobożniejsza dziewczyna w parafii - bł. Karolina Kózkówna

2025-04-14 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Mat.prasowy

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.

Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki. W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”, „najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca i otwartości na innych. To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz w Naddniestrzu: Dużo tu osób z polskimi korzeniami, ale perspektyw dla nich brak

2025-04-15 13:50

[ TEMATY ]

Naddniestrze

polskie korzenie

brak perspektyw

Adobe Stock

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

W tzw. Naddniestrzu nie ma dziś perspektyw rozwoju - powiedział PAP ks. Marcin Januś, proboszcz parafii we wsi Swoboda-Raszków w separatystycznym regionie Naddniestrza, w Republice Mołdawii. Jak podkreślił, Mołdawia utrzymuje obecnie pełną kontrolę gospodarczą nad tą częścią kraju.

Swoboda-Raszków to niewielka wieś na północy tzw. Naddniestrza - separatystycznej, nieuznawanej przez społeczność międzynarodową i kontrolowanej politycznie przez Rosję republiki na terytorium Mołdawii. Jak powiedział PAP proboszcz parafii pw. św. Marty, sercanin ks. Marcin Januś, "Polacy są tam jeszcze od czasów I Rzeczypospolitej".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję