Ta różańcowa nowenna za Ojczyznę, rozpoczęła się 7 września - w przededniu święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, a zakończyła się 3 maja w uroczystość Królowej Polski. Modlitwę podjęły świeckie kobiety a opiekę nad inicjatywą objął Instytut Prymas Wyszyńskiego.
Jak zaznaczyła Agnieszka Kołodyńska, przełożona generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, dzisiejsze spotkanie na Jasnej Górze jest owocem tej dziewięciomiesięcznej „modlitewnej mobilizacji” kobiet.
Beata Mackiewicz z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego przypomniała m.in. taką mobilizację kobiet z okresu wojny polsko-bolszewickiej i ich dziękczynną pielgrzymkę z 1926 roku za odzyskaną niepodległość i „cud nad Wisłą”. Wtedy to kobiety dokonały kolejnego aktu zawierzenia Matce Bożej i przekazały Jej królewskie symbole ‘jabłko i berło’, obierając Ją na Królową każdej polskiej duszy. Przywołała też liczną pielgrzymkę kobiet w 1936 roku, w której uczestniczyło 560 000 kobiet katolickich do Częstochowy z ogólnopolską pielgrzymką Katolickiego Związku Kobiet.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jechały z wiarą do Matki”. Mackiewicz przypomniała też pielgrzymkę z 1957 r. Kiedy Prymas wyszedł z więzienia, to zaraz pomyślał, żeby tę grupę społeczną zaprosić na Jasną Górę, uwrażliwiał kobiety na walkę, która toczy się już nie na oręż, ale „na wolę, na ducha”, by „nie dać się w błoto wepchnąć i by nie pozwolić naszemu narodowi w błocie umrzeć”. - Kard. Wyszyński wskazywał na troskę o wierność Bogu, krzyżowi, Ewangelii, Kościołowi i jego Pasterzom. Przedstawił kobietom program Jasnogórskich Ślubów Narodu i powiedział, że jest to program, który szczególnie muszą podjąć właśnie one - wyjaśniała Mackiewicz.
Jak podkreśliła Anna Rastawicka, świadek życia bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, dlatego też i teraz swoją troskę o „teraźniejszość i przyszłość Polski” kobiety pragną połączyć z modlitwą o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu.
- Niektórym może się już wydawać, ze jest to akt historyczny, taki ogólny, narodowy, może do wypełniania może przez episkopat Polski, może przez kapłanów, ale czy jest to program dla nas świeckich? I aktualność tego programu chcemy przypomnieć - powiedziała Rastawicka. Wskazała chociażby na przykładzie pierwszego roku Wielkiej Nowenny przygotowującej Polaków do Millenium Chrztu Polski i jego zobowiązań do wierności Bogu, krzyżowi i Ewangelii Kościołowi i jego Pasterzom, że i dziś wiara w Boga jest zagrożona, nie tylko w jakiś wielkich układach społecznych, ale w naszych rodzinach. - Dzisiaj już w wielu miejscach nie zobaczymy krzyża. Ciągle jest nam potrzebne spotkanie ze słowem Bożym, bo inaczej nasza wiara staje się pusta, nie ma oparcia. Tak modne jest dziś Pan Bóg - tak, Kościół - nie, a tymczasem Kościół jest darem Boga - przekonywała członkini Instytutu Prymasa Wyszyńskiego.
Podkreśliła, ze każdy z tematów Wielkiej Nowenny wynikających z Jasnogórskich Ślubów Narodu jest wciąż żywym zadaniem dla katolików w Polsce, bo wciąż potrzebna jest nam moc ducha, by być silnym też jako naród, a początkiem tej mocy jest łaska uświęcająca każdego wierzącego z osobna, potrzebna jest walka o każde życie od poczęcia do naturalnej śmierci, odpowiedzialność za małżeństwo, za rodzinę czy zmaganie o miłość i sprawiedliwość społeczną.
Reklama
Rastawicka podkreśliła, że i dziś istotną sprawą jest powracanie do treści Jasnogórskich Ślubów Narodu, które jak mówił św. Jan Paweł II w 1990r. „nie przedawniły się”.
- Modlitwa za Polskę, rodziny, by nie zatracił się chrześcijański duch polskiego narodu, o dobry wybór prezydenta wciąż jest potrzebna i do niej uczestniczki spotkania zachęcają.
Szczególnym symbolem spotkania „Modlitwy Kobiet za Ojczyznę” są zabrane przez uczestniczki z domu rodzinnego lub z miejsca pracy krzyże widoczne znaki wierności Chrystusowi.
O godz. 17.00 w Kaplicy Matki Bożej sprawowana będzie Msza św., której przewodniczyć ma bp Wiesław Szlachetka, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Kobiet.