Reklama

Wiadomości

Trzaskowski nie podpisał deklaracji Mentzena

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski nie podpisał ośmiopunktowej deklaracji przygotowanej przez Sławomira Mentzena, który w pierwszej turze wyborów zdobył trzeci wynik jako kandydat Konfederacji.

2025-05-24 21:34

[ TEMATY ]

deklaracja

Rafał Trzaskowski

Sławomir Mentzen

youtube.com/c/SławomirMentzen

Rafał Trzaskowski, Sławomir Mentzen

Rafał Trzaskowski, Sławomir Mentzen

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas sobotniej rozmowy na kanale YouTube Trzaskowski pytany był przez Mentzena m.in. o to, czy - jako prezydent - nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni. "A jest taki pomysł? Bo ja nie słyszałem" - odpowiedział kandydat KO.

Mentzen powiedział, że słyszał np. o pomyśle ograniczenia Polakom prawa do posiadania noży. "Nie ma takich planów. Jestem przeciwko zaostrzaniu jakichkolwiek przepisów" - powiedział Trzaskowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na pytanie, czy zgodziłby się na poszerzenie Polakom prawa do posiadania broni, kandydat KO stwierdził, że dzisiaj to prawo jest dobrze skonstruowane. "Ono jest dosyć liberalne, jeżeli porównujemy to z innymi państwami" - dodał.

Trzaskowski powiedział też, że nie zgadza się na wprowadzenie takiego systemu dostępu do broni jaki obowiązuje w Stanach Zjednoczonych.

Kandydat KO na prezydenta był też pytany, czy nie podpisze ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski jak np. odebranie prawa weta.

Trzaskowski powiedział, że jeżeli chodzi o politykę zagraniczną, to tutaj zasada jednomyślności powinna zostać utrzymana.

Reklama

Mantzen podsumowując omawianie wszystkich ośmiu punktów przygotowanej przez siebie deklaracji powiedział, że Trzaskowski zgadza się z czterema. Na pytanie, czy podpisze się pod tym czterema punktami, Trzaskowski powiedział, że nie złoży podpisu nawet pod tym, z czym się zgadza. "Nie będę niczego podpisywał, bo ja nie jestem Karolem Nawrockim" - zaznaczył Trzaskowski. "Po co podpisy, są deklaracje" - dodał.

Spośród punktów przedstawionych przez Mentzena Trzaskowski zgodził się m.in. z tym, że nie należy podnosić podatków, ograniczać obrotu gotówki i zaostrzać przepisów o dostępie do broni. W kwestii wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę stwierdził, że obecnie nie ma takiej możliwości.

Nie zgodził się z punktem mówiącym, że jako przyszły prezydent nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów oraz punktem: "nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO".

Sławomir Mentzen ocenił po rozmowie z Rafałem Trzaskowskim, że celem kandydata KO nie było przekonanie jego wyborców, ale mobilizacja lewej strony. Trzaskowski powiedział, że były rzeczy, w których się zgodził z liderem Konfederacji, ale w wielu sprawach bronił swojego zdania.

"Uważam, że była to ciekawa rozmowa. Dobrze byłoby, żeby telewizje zaczęły puszczać tego rodzaju rozmowy. Widać, że jest zapotrzebowanie na takie dłuższe formy. Z sondy w internecie wynikało, że Trzaskowski nie przekonał moich wyborów. Ewidentnie to jednak nie było jego celem, chciał zmobilizować lewą stronę" - powiedział Mentzen.

Zapytany przez PAP, czy poprze przed II turą wyborów Trzaskowskiego bądź Nawrockiego, lider Konfederacji odpowiedział, że będzie się wypowiadał na ten temat w przyszłym tygodniu.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy S. Mentzen poprze R. Trzaskowskiego? J. Kaczyński zabiera głos

2025-05-20 11:58

[ TEMATY ]

Rafał Trzaskowski

Jarosław Kaczyński

Sławomir Mentzen

PAP

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Jeśli Sławomir Mentzen poparłby Rafała Trzaskowskiego, nie miałoby to nic wspólnego z tym, co Konfederacja głosi i oznaczałoby to wprowadzanie w błąd społeczeństwa - stwierdził szef PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że ma nadzieję, że Menzten takiego błędu politycznego nie popełni.

Menzten, który jako kandydat Konfederacji zajął w niedzielnej I turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce (14,81 proc. głosów), ma we wtorek wypowiedzieć się w sprawie drugiej tury, w której 1 czerwca zmierzą się kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Podczas wyboru wyborczego Mentzen powiedział, że każdy z jego wyborców samodzielnie podejmie decyzję, co zrobić w drugiej turze wyborów; zapowiedział jednak, że zamierza pomóc swym wyborcom podjąć tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

"Zawsze możecie na mnie liczyć" - papież pobłogosławił Miasto Rzym i jego mieszkańców

2025-05-25 19:28

[ TEMATY ]

błogosławieństwo

Papież Leon XIV

Miasto Rzym

Vatican News

Papież Leon XIV pobłogosławił Miasto Rzym

Papież Leon XIV pobłogosławił Miasto Rzym

Życzę, aby Rzym – niezrównany pod względem bogactwa dziedzictwa historycznego i artystycznego – wyróżniał się zawsze wartościami człowieczeństwa i cywilizacji, które czerpią swoją siłę z Ewangelii – mówił Ojciec Święty podczas uroczystego powitania przez burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualtieriego u stóp schodów kapitolińskich.

Przed uroczystym objęciem katedry Biskupa Rzymu w Bazylice św. Jana na Lateranie Leon XIV został uroczyście powitany niedaleko siedziby władz miejskich przez burmistrza Roberto Gualtieriego, a w ten sposób przez Miasto Rzym.
CZYTAJ DALEJ

U schyłku kampanii wyborczej - nie zgadzam się z Janem Rokitą

2025-05-25 19:19

[ TEMATY ]

wybory

kampania

Milena Kindziuk

Jan Rokita

Red

„Potrafiłby pan mnie przekonać, żebym poszedł na wybory?” – takie pytanie (przed pierwszą turą wyborów prezydenckich) Robert Mazurek zadał Janowi Rokicie w Kanale Zero. „Chyba bym potrafił” – odparł Rokita (przyznając, że sam zawsze bierze udział w głosowaniu). I rozpoczął swój wywód: „Generalnie chodzenie na wybory jest ok, nie uważam jednak, żeby było to obowiązkiem moralnym, jak biskupi zwykli twierdzić w Polsce regularnie… Zawsze się temu dziwiłem, nawiasem mówiąc, że biskupi, którzy mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz, ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory i że Pan Bóg nas rozlicza za chodzenie na wybory. To nie jest prawda… Nie uważam, żeby to było obowiązkiem moralnym”. I tu pojawia się kłopot.

W mojej ocenie jest to bardzo ciekawa rozmowa (można odsłuchać na Kanale Zero), często na poziomie metapolityki, prawdziwa uczta intelektualna! W tym punkcie jednak, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stanowiskiem znanego polityka Jana Rokity. Faktycznie bowiem, udział w wyborach jest dla katolika nie czym innym, tylko właśnie obowiązkiem moralnym, wypływającym najpierw z biblijnego wezwania do „czynienia sobie ziemi poddanej”, potem z Ewangelii, która jasno wskazuje granice między dobrem i złem, między kłamstwem i prawdą, wreszcie z katolickiej nauki społecznej. To z tego powodu biskupi „ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory”, usilnie przypominając, na kogo można a na kogo nie powinno się głosować z etycznego i moralnego punktu widzenia. I nie ma w tym sprzeczności, że z racji swego powołania „biskupi mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz”. Te dusze nie są wyizolowane – ani od ciała ani od świata. Troskę o zbawienie naszych dusz duchowni – zgodnie z ich misją - muszą wykazywać także i w ten sposób, że będą nam zakreślać wyraźne granice postępowania nie tylko w życiu osobistym, ale też społecznym i publicznym. Chrześcijanin ma obowiązek przemieniać ten świat na lepsze zgodnie z nauczaniem Chrystusa. I nie ma tu kompromisów. Taka jest nasza wiara, taka jest Ewangelia. Czyż zresztą nie w tym duchu nauczał nas przez 27 lat pontyfikatu papież Jan Paweł II, gdy apelował, byśmy byli „ludźmi sumienia”, byśmy w naszej Ojczyźnie, „która jest matką”, uczyli się dobrze zagospodarowywać naszą wolność i przestrzegając, że „demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję