Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Kościół katolicki wobec Sierpnia ’80 w Szczecinie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 35/2014, str. 3

[ TEMATY ]

historia

wspomnienia

Maciej Jasiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Główną przyczyną Sierpnia ’80 był kryzys gospodarczy, do którego doprowadziła Polskę polityka I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka. Szukając genezy wydarzeń „gorącego lata” 1980 r., nie sposób nie zwrócić jednak także uwagi na pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do ojczyzny w czerwcu 1979 r. Spotkania z Ojcem Świętym były okazją, aby zebrani na nich ludzie mogli zobaczyć, jak wielu rodaków myśli podobnie, a przy tym inaczej niż rządzący krajem komuniści.

Strajki

Choć już przeszło miesiąc wcześniej, w odpowiedzi na podwyżkę cen żywności, strajkowali m.in. lubelscy kolejarze, strajki, które doprowadziły bezpośrednio do powstania „Solidarności”, rozpoczęły się w Gdańsku 14 sierpnia 1980 r. Kościół od początku żywo interesował się rozwojem wydarzeń. Prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński, po raz pierwszy publicznie wypowiedział się na temat strajków na Wybrzeżu 17 sierpnia, czyli na dzień przed wybuchem protestów w samym Szczecinie, w homilii, którą wygłosił w Wambierzycach na Dolnym Śląsku. Jego wystąpienie było raczej stonowane. Chociaż wyraził zrozumienie dla przyczyn robotniczych protestów, był jednak sceptyczny co do sposobu wyrażania niezadowolenia, jakim był strajk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardziej przychylne w stosunku do strajkujących robotników były słowa papieża Jana Pawła II, zawarte w telegramie do prymasa Wyszyńskiego z 20 sierpnia 1980 r. Jan Paweł II pisał m.in.: „Najczcigodniejszy i Umiłowany Księże Kardynale Prymasie! Piszę tych kilka słów, aby zapewnić Waszą Eminencję, że w ciągu ostatnich trudnych dni jestem szczególnie blisko: modlitwą i sercem uczestniczę w tych doświadczeniach, przez jakie przechodzi – raz jeszcze – moja Ojczyzna i moi Rodacy. […] Modlę się, aby Episkopat Polski ze swym Prymasem na czele, zapatrzony w Tę, która dana jest ku obronie naszego Narodu, mógł również i tym razem dopomóc temu Narodowi w ciężkim zmaganiu się o chleb powszedni, o sprawiedliwość społeczną i zabezpieczenie jego nienaruszalnego prawa do własnego życia i rozwoju”.

Reklama

Suwerenność

Słowa papieża mogły dodać otuchy także strajkującym od 18 sierpnia szczecinianom. Upubliczniony telegram został przedrukowany na pierwszej stronie czwartego numeru „Jedności”, organu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego przy Stoczni im. Adolfa Warskiego, który ukazał się z datą 27 sierpnia 1980 r.

Dzień wcześniej miało miejsce słynne kazanie kard. Wyszyńskiego na Jasnej Górze, w którym prymas po raz kolejny sceptycznie odniósł się do formy protestu poprzez strajk. Jego zdaniem, recepta na poprawę sytuacji kraju była wówczas następująca: „Po pierwsze – rzetelniej pracować; po drugie – unikać niszczycielstwa i oszczędzać; po trzecie – mniej pożyczać i mniej wywozić; po czwarte – lepiej zaopatrywać ludzi i zaspokajać ich codzienne potrzeby”. Dodawał jednak przy tym, iż „abyśmy […] mogli wypełniać swoje zadania, niezbędna jest suwerenność narodowa, moralna, społeczna, kulturalna i ekonomiczna. Każdy naród pracuje przede wszystkim dla siebie […] pracuje dla swoich obywateli i dla własnej kultury społecznej. A chociaż dzisiaj tak jest, że pełnej suwerenności między narodami powiązanymi różnymi układami i blokami nie ma, to jednak są granice dla tych układów, granice odpowiedzialności za własny naród, za jego prawa, a więc i prawo do suwerenności”.

Episkopat

Tonujący charakter wypowiedzi prymasa został wykorzystany przez władze. Kazanie zostało wyemitowane zarówno w radiu, jak i w telewizji. Posunięto się do manipulacji, z wypowiedzi wycięto kłopotliwe dla władz fragmenty. W mediach nie przekazano także informacji o wydanym tego samego dnia komunikacie z nadzwyczajnego posiedzenia Rady Głównej Episkopatu Polski na Jasnej Górze. Biskupi zawarli w nim ogólne wezwanie „do zachowania ładu, spokoju i rozwagi”, podkreślając jednocześnie, „że warunkiem pokoju wewnętrznego jest poszanowanie niezbywalnych praw Narodu”, do których zaliczono m.in. prawo do pełnej wolności obywatelskiej, do rzeczywistej, nie zaś tylko deklarowanej wolności przekonań, prawo do prawdy, do poznania pełnej historii i kultury narodowej, prawo do słusznego wynagrodzenia i wreszcie prawo do zrzeszania się w samodzielnych przedstawicielstwach pracowniczych i samorządowych. W tym ostatnim punkcie powoływano się na dokument Soboru Watykańskiego II „Gaudium et spes” mówiący, że „do podstawowych praw osoby ludzkiej należy zaliczyć prawo pracowników do swobodnego zakładania związków, które by ich naprawdę reprezentowały”. Biskupi zupełnie otwarcie udzielali poparcia strajkującym, w oparciu o naukę społeczną Kościoła katolickiego, wskazując na słuszność ich pierwszego, najważniejszego postulatu.

2014-08-28 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaufał Bożemu Sercu

W testamencie napisał: „Liczę na głęboko przeżywaną zawsze tajemnicę Bożego Serca zespoloną z tajemnicą Jezusa Chrystusa Wcielonego Boga, które to tajemnice były głównym tematem mojego kapłańskiego i profesorskiego przepowiadania. Stanowiło ono wyraz mojego głębokiego przekonania i niezłomnej wiary”. Przeżywamy pierwszą rocznicę śmierci kard. Stanisława Nagyego, który odszedł do Pana 5 czerwca 2013 r.

W całym życiu kard. Stanisława Nagyego było widoczne to, co napisał w swoim testamencie. Mówił o tym kard. Stanisław Dziwisz w kazaniu podczas Mszy św. w 2010 r. w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach z okazji 65-lecia kapłaństwa kard. Nagyego: „Duchowość Serca Bożego stała się duchowością ks. Stanisława na każdym etapie jego życia, stała się częścią jego osobowości, jego stylu, jego charyzmatu. Chciał być kapłanem według Serca Jezusowego – to jest bardzo charakterystyczne zdanie i klucz do zrozumienia jego duchowej postawy i rozległej działalności. Nic więc dziwnego, że gdy przed siedmiu laty został powołany do służby Kościołowi jako kardynał, wybrał sobie motto wyrażające treść jego życia: «In Te Cor Jesu speravi» – W Tobie, Serce Jezusa, swą ufność złożyłem”.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotr Skucha w Sosnowcu: Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego

2024-03-28 19:59

[ TEMATY ]

Bp Piotr Skucha

diecezja sosnowiecka

Msza Krzyżma

Archiwum Redakcji

Biskup Piotr Skucha

Biskup Piotr Skucha

Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego - powiedział bp Piotr Skucha, emerytowany pomocniczy biskup sosnowiecki, który w tym roku przewodniczył wielkoczwartkowej Mszy Krzyżma w sosnowieckiej bazylice katedralnej. Na celebracji obecni byli pracownicy kurii diecezjalnej w Sosnowcu, seminarzyści wraz z przełożonymi i wierni. Uroczystość miała również charakter corocznej pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza do katedry.

Bp Piotr Skucha zauważył, że kapłan jest sługą tajemnic Chrystusa w szczególnym znaczeniu wtedy, kiedy swoim własnym życiem potwierdza Jego życie, przepowiadanie i cierpienie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję