Reklama

Wiara

Ból do samego nieba

Do końca życia mówiła, że śmierć dziecka to kamień na całe życie. Ale też dodawała od razu, że akceptuje życie takie, jakie ma. Bo Pan Bóg najlepiej wie, co robi. I przebaczyła mordercom syna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy Marianna Popiełuszko usłyszała w telewizji, że odnaleziono zwłoki ks. Jerzego, nie była w stanie wydobyć z siebie ani jednego słowa. Kiedy później zobaczyła w prosektorium kochane, zmasakrowane ciało syna, zaczęła głośno płakać. Żegnała się z nim. Uklękła, całowała jego nogi i ręce. – Ja niegodna, żebym mogła całować jego twarz – mówiła. A potem wyszeptała: – Ja jestem ból do samego nieba.

Jak poradziła sobie z tak wielkim cierpieniem? Część niej także przecież jakby umarła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tam dobrze, gdzie nas nie ma – ucinała krótko wszelkie pytania. – Jak jest, tak jest dobrze. Maryja też była matką. Stała pod krzyżem i cierpiała z Panem Jezusem. Co Pan Bóg komu wymianował, to ludzka zazdrość nie ukradnie. A co nie, to i z ręki wypadnie.

Od zawsze wiedziała, że cierpienie w życiu być musi. I tak sobie to tłumaczyła: że nie ma żadnego ludzkiego życia bez krzyża i bez cierpienia. To tak jak w naturze: raz świeci słońce, raz pada deszcz. I wszystko jest potrzebne. Musi być przecież równowaga.

– Skoro mój syn poszedł na księdza, to musiał wiedzieć, że może zostać męczennikiem. Bo oddanie życia za wiarę jest wpisane w powołanie kapłańskie – tłumaczyła. Od początku była też przekonana, że mordercy nie z synem, tylko z Bogiem walczyli. – Przecież oni uderzyli nie w Popiełuszkę, ale w sutannę. Uderzyli w cały Kościół. Ale nikogo nie osądzam, śmierci niczyjej nie żądam. Pan Bóg sam kiedyś osądzi. Ile trzeba, tyle mordercy będą musieli odpokutować. Niech im Pan Jezus daruje. Najbardziej bym się cieszyła, żeby się oni nawrócili.

Pod koniec życia pani Marianna otrzymywała coraz więcej listów. Ludzie prosili ją o modlitwę. Pytali, jak poradzić sobie w życiu z cierpieniem. Odpowiadała prosto i szczerze: – Nie pogrążać się w rozpaczy. Jej miejsce ma zająć wiara. Wtedy człowiek da radę. Tylko silna wiara może trzymać człowieka przy życiu. Bo jak Bóg daje życie, to daje też śmierć. – Ja mam spokój w duszy, bo wszystko przyjmuję z ręki Boga: czy cierpienie, czy ból, czy biedę. Jak nie akceptujesz życia, jakie masz, to nie znajdziesz spokoju.

2014-10-14 15:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: związkowcy „Solidarności” modlili się o kanonizację ks. Popiełuszki

W 70. rocznicę urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki działacze NSZZ „Solidarność” modlili się w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu o rychłą kanonizację męczennika. Po Mszy św. delegacje związkowe złożyły przy grobie księdza Jerzego kwiaty i wieńce.

W uroczystościach zorganizowanych dokładnie w 70. rocznice urodzin błogosławionego wzięło udział kilkadziesiąt pocztów sztandarowych i lokalnych delegacji związkowych „Solidarności”. Mszy świętej przewodniczył proboszcz żoliborskiego kościoła, ks. Marcin Brzeziński. Homilię wygłosił natomiast duszpasterz ludzi pracy archidiecezji warszawskiej ks. Michał Kotowski.
CZYTAJ DALEJ

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

2025-04-21 11:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Franciszek przed śmiercią wydał dyspozycję, by pochowano go w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. To było szczególnie ważne miejsce, które odwiedzał zawsze przed ważnymi wydarzeniami swego pontyfikatu oraz każdą podróżą zagraniczną i po jej zakończeniu. Franciszek uprościł też obrzęd pochówku.

W jednym z wywiadów ponad rok temu papież wyjawił, że ma już przygotowany dla siebie grób w bazylice Santa Maria Maggiore, którą w ciągu prawie 12 lat pontyfikatu odwiedził ją ponad 120 razy. Bywał tam często również przed wyborem.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Biuro prasowe: pogrzeb papieża między piątkiem a niedzielą

2025-04-21 19:29

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

Pogrzeb papieża Franciszka odbędzie się między piątkiem a niedzielą - przekazało biuro prasowe Watykanu. Decyzja w sprawie daty pogrzebu ma zapaść podczas pierwszej kongregacji kardynałów, czyli ich zgromadzenia. Odbędzie się ono we wtorek rano.

Przypomniano, że zgodnie z normami konstytucji apostolskiej "Universi Dominici Gregis" Jana Pawła II z 1996 roku pogrzeb papieża ma odbyć się między czwartym a szóstym dniem od śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję