Reklama

Rodzina

Wierzę w małżeństwo

Ania: - Proszę Księdza, planujemy ślub w przyszłym roku, ale teraz bardzo prosimy o chrzest dla naszego dziecka. Chcemy, żeby było z Bogiem w porządku. Tak bardzo je kochamy. Czy nie będzie problemu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo się cieszę, Aniu, że mogliśmy się spotkać i nareszcie poznać. Jesteście bardzo zapracowani. Mieszkacie co prawda na terenie naszej parafii już od ponad roku, ale chodzicie na Mszę św. do innego kościoła. Oczywiście, nie ma w tym nic złego, jednak utrudnia to Wasz udział w życiu miejscowej wspólnoty i służbę księży wobec Was. Jesteśmy posłani, by Wam towarzyszyć. Teraz, dzięki wyraźnej sugestii nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego, który porządkuje życie Kościoła, ja i Wy jesteśmy zobowiązani do spotkania się w ramach przygotowania do chrztu św. Nadrobimy też ważny element naszego życia chrześcijańskiego - błogosławieństwo Waszego domu.

Rozpoczynacie nowy rozdział życia. Chcecie przecież wychowywać dziecko Boże. Będziecie opiekunami, wychowawcami i formatorami ucznia-misjonarza, który należy do samego Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przekonująca moc Miłości

Chcecie jak najszybciej doprowadzić do chrztu Waszego dziecka. Mówicie, że bardzo potrzebuje Boga. Z tego samego powodu warto, abyście i Wy zadbali o swoją relację z Bogiem. Wasze dziecko potrzebuje bowiem także dobrego środowiska rozwoju, a nie tylko talentów nadprzyrodzonych.

Nie jesteście sobie chyba w stanie wyobrazić radości, jaką sprawiła mi wiadomość, którą od Was otrzymuję - i sam fakt, że chcieliście mi ją zakomunikować razem. Zadecydowaliście, że Wasz ślub odbędzie się w tym samym dniu, co chrzest Waszego dziecka, po kilkumiesięcznym dobrym przygotowaniu.

Nowy początek

Skoro rozpoczynamy przygotowanie do ślubu równolegle z przygotowaniem do chrztu św., pragnę zwrócić waszą uwagę na dwie podstawowe prawdy, które się nam teraz bardzo przydadzą jako światło na drodze życia z Jezusem.

Przystąpienie do chrztu św. lub odnowienie go w sakramencie pokuty i pojednania oznacza, że przyłączamy się do tych, którzy chcą żyć prawdą, iż Jezus jest Królem, jest Panem. A skoro jest Panem, to my chcemy Mu służyć, by razem z Nim spełniać wolę Ojca. Umocnieni darem aktywnej obecności Ducha Świętego w nas, będziemy żyć według Jego przykazań.

Reklama

Intuicyjnie, z pomocą „zmysłu wiary”, czuliście, że potrzebujecie ślubu kościelnego. Potrzebujecie bowiem koniecznie nie tylko samego obrzędu, ale tego, co Ojciec będzie wam dawał codziennie w sakramencie małżeństwa.

Małżeństwo służbą?

Dziś, w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, cały Kościół woła do Boga o łaskę wyzwolenia z niewoli grzechu, by służyć Ojcu i chwalić go swoim życiem. Nasze życie ma być służbą. Dlatego Bogu nie podoba się, żeby Jego dzieci - ochrzczone - trwały w związku niesakramentalnym, nieformalnym. W Katechizmie Kościoła Katolickiego jest wyraźnie napisane, że małżeństwo ma być w służbie komunii, jedności życia ludzi ze sobą we wspólnocie, która jest możliwa dzięki jedności życia z Bogiem. Sakramenty święceń i małżeństwa „udzielają szczególnego posłania w Kościele i służą budowaniu Ludu Bożego” (KKK 1534).

2014-11-18 14:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratujmy nasze dzieci

Niedziela warszawska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

rodzina

kongres

Andrzej Tarwid

W IV Kongresie Życia i Rodziny wzięło udział ponad 200 pedagogów, wychowawców, rodziców i duchownych

W IV Kongresie Życia i Rodziny wzięło udział ponad 200 pedagogów, wychowawców, rodziców i duchownych

Należy przywrócić naturalny system wartości i postawić w centrum zdrowego społeczeństwa rodzinę. Tylko wtedy odwróci się trendy niszczące naszą cywilizację – mówili prelegenci IV Kongresu Życia i Rodziny.

Włos na głowie się jeży, kiedy człowiek dowiaduje się, jakie zagrożenia czyhają na nasze dzieci – tak część uczestników Kongresu komentowała w kuluarach wystąpienie Magdaleny Czernik o tym, jakie treści promuje się w krajach zachodniej Europy podczas tzw. lekcji edukacji seksualnej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję