Stany Zjednoczone
Miasteczko płonie po uniewinnieniu policjanta
W 21-tysięcznym Ferguson na przedmieściach Saint Louis ponownie wybuchły zamieszki. Stało się to po decyzji ławy przysięgłych, która uznała za niewinnego policjanta, który w sierpniu zastrzelił czarnoskórego 18-latka Michaela Browna. Funkcjonariusz Darren Wilson twierdzi, że działał w obronie własnej, zgodnie z procedurą. Brown miał próbować odebrać mu broń. Sekcja zwłok nie potwierdziła też zeznań świadków, mówiących, że 18-latek został trafiony w plecy.
Decyzja przysięgłych rozwścieczyła czarnoskórych mieszkańców Ferguson, stanowiących 2/3 populacji miasteczka. Podczas masowych demonstracji palono samochody policyjne i lokale usługowe. Zdarzały się też strzały z broni palnej do policjantów. Funkcjonariusze odpowiedzieli gazem łzawiącym. Pierwszej nocy aresztowano 60 osób, drugiej - 40. Protesty miały miejsce także w innych miastach, m.in. w Los Angeles, gdzie do aresztu trafiło 130 osób. To druga fala gwałtownych wystąpień w USA. Pierwsza miała miejsce tuż po śmierci Browna, a w jej uspokajanie angażowali się ówczesny prokurator generalny USA Eric Holder oraz prezydent Barack Obama.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Francja
Agresywne protesty feministek
Reklama
Aktywistki organizacji FEMEN opublikowały nagranie z inscenizacją uprowadzenia katolickiego kapłana. Do rzekomego porwania doszło w podparyskim Asnières. Na filmie widać półnagie kobiety, które siłą wpychają do samochodu mężczyznę w sutannie. W Internecie pojawiło się też zdjęcie „uprowadzonego” w otoczeniu rozebranych feministek. W tym samym czasie półnaga aktywistka FEMEN-u wtargnęła do katedry Najświętszej Maryi Panny w Strasburgu. Kobieta wymachiwała flagą Unii Europejskiej, a na swoim ciele miała antypapieskie napisy. Obie akcje były protestem przeciw wizycie papieża Franciszka w Parlamencie Europejskim.
Hierarchowie francuskiego Kościoła i przedstawiciele opozycji są oburzeni i zapowiadają zawiadomienie policji o dyskryminacji religijnej i podżeganiu do przemocy. Aktywistki FEMEN-u w wielu krajach prowadzą protesty, podczas których występują publicznie bez staników. W zeszłym roku ukraińska dziennikarka ujawniła, że działaczki FEMEN-u dostają pensje za swoją działalność.
Niemcy
Berlin nie chce Ukrainy w NATO
Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział: - Dostrzegam [możliwość] partnerskich stosunków Ukrainy z NATO, lecz nie widzę [możliwości] członkostwa. Po tej deklaracji ministra należącego do socjaldemokratycznej SPD spekulowano o jego konflikcie z kanclerz Angelą Merkel. Jednak wkrótce potem w podobnym tonie wypowiedział się deputowany Michael Grosse-Brömer, który podobnie jak Merkel należy do chadeckiej CDU.
Dyskryminacja
Państwo tylko dla Żydów
Izraelski rząd przyjął projekt ustawy, z którego wynika, że kraj położony w Palestynie jest państwem żydowskim. - W państwie Izrael istnieje indywidualna równość dla wszystkich obywateli, ale prawo narodowe (jest zarezerwowane) tylko dla ludu żydowskiego - wyjaśnił premier Beniamin Netanjahu, gdy otwierał posiedzenie rządu. Projekt ustawy poparło 15 członków rządu, przeciw było 7. Ustawę uchwalono głosami trzech nacjonalistycznych partii: Likud, Izrael Nasz Dom i Żydowski Dom.
Przeciwnicy nowego prawa obawiają się, że stworzy ono w Izraelu podział na tych, którzy są Żydami i na obywateli drugiej kategorii. Przepisy uderzą w Palestyńczyków oraz bliskowschodnich chrześcijan.
Bezpieczeństwo
Obama żegna się z sekretarzem obrony
Amerykański sekretarz obrony Chuck Hagel, republikanin, ogłosił dymisję. Zdaniem części komentatorów, Hagelowi zabrakło determinacji w oporze wobec Państwa Islamskiego i Rosji. Nie mógł też porozumieć się z prezydentem w sprawie taktyki wobec syryjskiego reżimu Baszara al-Asada. Na razie nie jest znane nazwisko następcy Chucka Hagela.