Chińskie władze zapowiedziały skończenie z kontrowersyjną praktyką pobierania organów do przeszczepu od skazanych na karę śmierci więźniów. Proceder ma ustać z końcem tego roku. Od dłuższego czasu Chiny były krytykowane przez organizacje stojące na straży praw człowieka za pobieranie organów od skazanych na śmierć. Pierwsza zapowiedź zerwania z tą straszną praktyką pojawiła się w rządowych mediach w listopadzie 2013 r., ale władze nie dotrzymały złożonej wtedy obietnicy. Teraz ma być inaczej.
W Chinach każdego roku wykonuje się ponad 2 tys. wyroków śmierci, a organy pobierane bez zgody skazańców stanowiły zdecydowaną większość wszystkich organów wykorzystanych w zabiegach transplantacyjnych. Takich przeprowadza się w Państwie Środka ok. 10 tys. rocznie. 300 tys. Chińczyków czeka w kolejce na przeszczep któregoś z organów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu