Reklama

Biblioteka „Niedzieli” poleca na Wielki Post

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anni Spiegl

Życie i śmierć Teresy Neumann z Konnersreuth

Przez 35 lat nic nie jadła ani nie piła, jedynym jej pokarmem była Komunia św., którą codziennie przyjmowała. Po swoim cudownym uzdrowieniu za przyczyną św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Wielkim Poście otrzymała stygmaty, miała wizje męki i zmartwychwstania Pana Jezusa, podczas których mówiła w języku aramejskim. Jej śmierć nie przekreśliła fenomenu Konnersreuth, gdzie przybywały tysiące ludzi, aby być świadkami cudów. Ta książka to zapis niezwykłego życia niemieckiej sługi Bożej Teresy Neumann (1898 – 1962), dokonany przez jej przyjaciółkę Anni Spiegl. Tłumaczem polskiego wydania jest ks. dr hab. Zdzisław Małecki, autor książek i artykułów o tematyce biblijnej.

13 zł

Kard. Joseph Ratzinger

Droga Krzyżowa w rzymskim Koloseum w roku 2005

Publikacja zawiera rozważania przygotowane przez kard. Josepha Ratzingera na nabożeństwo Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum w 2005 r., ubogacone zdjęciami z Lourdes Drogi Krzyżowej Marii de Faykod.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

10 zł

Abp Stanisław Nowak

Głos Męki Pańskiej z wałów Jasnej Góry

Książka zawiera rozważania Drogi Krzyżowej wygłoszone przez abp. Stanisława Nowaka na wałach Jasnej Góry w Wielki Piątek 2010 r. Rozważania ubogacają zdjęcia Bożeny Sztajner, fotoreporterki „Niedzieli”, i Krzysztofa Świertoka, jasnogórskiego fotografa.

20 zł

Abp Stanisław Nowak

Krzyż stał się nam bramą

Reklama

To rozważania abp. Stanisława Nowaka na Drodze Męki i Chwały Chrystusa przy sanktuarium św. Ojca Pio na Przeprośnej Górce pod Częstochową. Książka zawiera także ciekawe zdjęcia, wybrane myśli św. Ojca Pio oraz modlitwy do niego.

16 zł

Ks. Wacław Buryła

Drogi Krzyżowe

Poetyckie teksty rozważań stacji Drogi Krzyżowej. Autor, znany poeta, ze szczególną wrażliwością odnosi treści pasyjne do sytuacji życiowych współczesnych ludzi. Książka ta będzie przydatna podczas rekolekcji nie tylko w okresie Wielkiego Postu.

14 zł

2015-02-24 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie Męczenników Ugandyjskich powrócą z Rzymu do ojczyzny

2024-05-10 18:19

[ TEMATY ]

relikwie

Rzym

Uganda

www.glassisland.com

Relikwie dwóch spośród 22 katolickich Męczenników Ugandyjskich, przechowywane od 60 lat w Rzymie, powrócą do ojczyzny w roku 60. rocznicy ich kanonizacji. Chodzi o kości świętych: Karola Lwangi i Macieja Mulumby. Zawieziono je do Wiecznego Miasta w 1964 roku na uroczystości kanonizacyjne.

Ponieważ nie chcieli się wyrzec wiary w Chrystusa i uczestniczyć w homoseksualnych praktykach króla Bugandy, 22 rzymskich katolików i 23 anglikanów zostało zamordowanych w 1885 i 1886 roku na rozkaz monarchy, który obawiał się rozszerzania się wpływów chrześcijaństwa w swoim kraju.

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję