Reklama

Wczoraj • Dziś • Jutro

Polski orzeł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dawno, dawno temu wędrowali przez świat Polak, Rus, Chińczyk i Niemiec. Szli, szli, szli przez cały dzień. Kiedy nastał wieczór, poszukali bezpiecznego i wygodnego miejsca na nocleg. Rano, obmywszy twarze w pobliskim strumyku, zasiedli do śniadania, gwarząc i dowcipkując.

– Wiecie, co mi się śniło? – zapytał tajemniczo Chińczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zainteresowani towarzysze podróży oderwali się od jedzenia.

– Śniła mi się wielka, ogromna, najpotężniejsza góra ryżu, która zasypała cały glob...

– A mnie się śnił zrobiony z najlepszej stali, ogromny i potężny niemiecki hełm, w którym z powodzeniem zmieściła się cała kula ziemska!

Wszyscy z uznaniem pokiwali głowami nad ambitnym snem Niemca. I kiedy tak jeszcze potakiwali, odezwał się Rus.

– Śniła mi się długa, czerwona radziecka flaga, tak długa, że opasała Ziemię siedem razy...

Teraz Chińczyk, Niemiec i Rus spojrzeli wymownie na Polaka, który uparcie milczał.

– A tobie nic się nie śniło? – zagadnęli z ciekawością.

– Śnił mi się... – tu Polak przerwał i potoczył wzrokiem po swoich kolegach. – Śnił mi się, moi przyjaciele, wielki, przepiękny, biały orzeł, który...

W tym momencie opowieści Pan Niedziela szczerze się zaśmiał.

– Co Pana tak rozśmieszyło? Niechże Pan skończy tę historię! – niecierpliwił się Pan Jasny.

– Widzi Pan, Panie Jasny, jest to dowcip, który znam jeszcze z czasów szkolnych, kiedy komunizm panował w Związku Radzieckim i w Chinach, a pamięć niemieckich zbrodni była żywa wśród pokolenia moich rodziców. Dlatego pointa tej anegdoty była oczyszczająca, wręcz terapeutyczna dla nas, Polaków... Ale nie mogę jej powtórzyć, bo miała charakter bardzo sztubacki.

– To jaki morał dałby Pan dzisiaj tej swojej anegdocie? No, śnił się temu Polakowi ogromny orzeł, który co...

–...który swoimi ogromnymi skrzydłami odgrodził świat od chorych ambicji różnych mocarstw, czyhających na to, aby podporządkować sobie jak najwięcej ziemi i narodów – odpowiedział Niedziela.

Reklama

– Bardzo piękny sen Pan wyśnił, Panie Niedziela, bardzo piękny... – rozrzewnił się Jasny i dodał: – A co śnią współcześni Polacy?

– Panie Jasny, jeszcze śpią, ale mam nadzieję, że się wkrótce obudzą, bo to już najwyższy czas! A wtedy dowiemy się, co im się śniło.

2015-03-10 16:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję