Reklama

Wiara

Doktor... Miodopłynny

Święty cysters Bernard jest osobą nadzwyczajną w historii średniowiecznego Kościoła. Zwany „doktorem miodopłynnym”, godził królów, jednał papieży, napisał regułę dla średniowiecznego zakonu templariuszy. Miał wielki kult do Matki Bożej pozdrawiając ją w licznych w owym czasie drewnianych figurkach. Piękna legenda mówi, że Madonna w jednej z figur miała nawet do niego przemówić

Niedziela przemyska 33/2015, str. 8

[ TEMATY ]

Przemyśl

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Bernard z Clairvaux (XIX wiek) – figura z nawy bocznej łańcuckiego kościoła farnego (w miejscu dawnej kaplicy Bractwa Dobrej Śmierci), bowiem przyzywano jego w godzinę śmierci

Św. Bernard z Clairvaux (XIX wiek) – figura
z nawy bocznej łańcuckiego kościoła farnego
(w miejscu dawnej kaplicy Bractwa Dobrej Śmierci),
bowiem przyzywano jego w godzinę śmierci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Należał do zakonu cystersów. Był to wielki, średniowieczny zakon powstały w XII stuleciu zajmujący się przede wszystkim życiem pustelniczym i krzewieniem metod rozwoju rolnictwa wśród ubogich. Wszystkie klasztory budowano wedle jednego schematu, w którym najważniejszą rolę odgrywała skromność i surowość.

Nie przystoi, aby wścibskie żaby wychodziły z kryjówek

Św. Bernard ze względu na swoją wiedzę i pobożność zapraszany był do prac w różnych gremiach kościelnych, m.in. na synodzie we Francji. Nie spodobało się to jednak jednemu z kardynałów, który w imieniu papieża wystosował do Bernarda list: „Nie przystoi aby wścibskie żaby wychodziły ze swoich kryjówek i sprawiały kłopot kardynałom”. Bernard miał wówczas odpisać: „A któż byłby najbardziej odpowiedniejszy niż Ty kardynale, aby zwolnić mnie z tych uciążliwych dla mnie obowiązków uczestniczenia w synodzie... Wybacz tym żabom, że wychodzą z kryjówek... Wówczas Twój sługa nie będzie narażony na oskarżenia o pychę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bernard był autorem wielu wspaniałych traktatów teologicznych w tym niezwykle ciekawego „O dwunastu stopniach pychy”, który do dziś z powodzeniem może służyć jako przewodnik życia duchowego. Jego pisma pełne są pięknych i zachwycających myśli. O miłości do Stwórcy pisał: „Miłość jest jedyną rzeczą ze wszystkich poruszeń, zmysłów i uczuć duszy, w którym stworzenie może – choć nierównomiernie – odpowiedzieć Stwórcy czy w podobny sposób Mu się odwzajemnić”.

Trzymajcie się Gwiazdy

Szczególnym nabożeństwem darzył Matkę Bożą przyrównując ją do „Gwiazdy”. W swoich traktatach pisał: „Nie odwracaj oczu od blasku tej Gwiazdy, jeżeli nie chcesz zginąć pod nawałem burz. Jeśli zerwą się wichry pokus, jeśli wpadniesz na skały udręk – trzymaj się Gwiazdy, wzywaj Maryję! Jeśli będą tobą rzucać fale pychy, fale próżności, fale zawiści, fale zazdrości – trzymaj się Gwiazdy, wołaj Maryi! Jeśliby złość albo chciwość, albo podniety ciała wstrząsnęły statkiem umysłu zwróć się do Maryi! Jeśli wstrząśnięty zdziczeniem zbrodni, zmieszany skalaniem sumienia, przerażony okropnością Sądu – zaczynasz być wciągany przez odmęt smutku, przez otchłań rozpaczy – myśl o Maryi!”.

Reklama

W czasach, w których żył nasz bohater niewierni zajęli miejsca życia i narodzin Chrystusa w Ziemi Świętej. Bernard podróżował więc po Europie wzywając do II krucjaty. W Vezelay odczytał wezwanie Papieża i wygłosił homilię, którą tak wzruszył ludzi, że zaczęli wołać: „Krzyże, dajcie nam krzyże”. Udało mu się także przekonać do udziału w krucjacie króla niemieckiego, przypominając mu w Bożonarodzeniowym kazaniu w 1146 r., że wszystko co zawdzięcza niebiosom. Umiejętne operowanie przykładami i dar przekonywania spowodowało, że nadano mu przydomek „doctor Mellifluus”, którego użył w swojej encyklice papież Pius XII w XX stuleciu.

Zaproszenie na Ruś

W XVII wieku istniała w Tyczynie kaplica św. Bernarda. Umiejscowiono ją przy drodze do Błażowej. Kilka razy w roku odprawiano tu Msze św. m.in. w święto patronalne. Opiekował się nią pustelnik z zakonu franciszkanów. Przy kapliczce istniała też studzienka z cudowną wodą, która pomagała w chorobach oczu. O kapliczce wspominał w protokołach powizytacyjnych biskup przemyski Wacław Hieronim Sierakowski w XVIII wieku. Klasztor cystersów w Koprzywnicy posiadał także dobra na Podkarpaciu. W przywileju wydanym dla cystersów przez księcia Bolesława Wstydliwego z XIII stulecia wymieniano np. Jasło. Później do cystersów należały m.in. Frysztak czy Glinik.

Ciekawym zabytkiem literackim związanym z osobą św. Bernarda jest list napisany przez biskupa krakowskiego Mateusza, odnaleziony w jednej z bibliotek klasztornych w oXVIII stuleciu, przez mnicha benedyktyńskiego. List został napisany około 1147 r., po wizycie w Polsce bliskiego współpracownika Bernarda z Clairvaux – Acharda. Biskup Mateusz wraz z komesem Piotrem Włostowicem zaprasza Bernarda do misji na Ruś. Warto także wspomnieć, że zgodnie z klasztornym protokołem z Jędrzejowa z 1800 r., Bernard napisał list do tutejszych cystersów, który zaginął albo spalił się w pożarze, Bernard wcześniej napisał list do polskich cystersów wzywający możnowładztwo do II krucjaty, a także rozpoczął – jak zanotował w swojej kronice Jan Długosz – podróż do Polski z zamiarem odwiedzenia Jędrzejowa, jednak choroba uniemożliwiła mu dalszą podróż i zatrzymał się w Niemczech.

2015-08-13 10:04

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przemyska Droga Krzyżowa

Niedziela przemyska 11/2023, str. I

[ TEMATY ]

Przemyśl

Ks. Maciej Flader

Nabożeństwo zgromadziło rzesze wiernych

Nabożeństwo zgromadziło rzesze wiernych

Co roku zrzesza ona ponad 2000 osób ze wszystkich parafii i jest okazją do manifestacji wiary – mówi ks. prał. Jan Mazurek, proboszcz parafii św. Benedykta, Cyryla i Metodego w Przemyślu.

Tradycyjnie wieczorem w czwartek po I niedzieli Wielkiego Postu w Przemyślu odbyła się plenerowa Droga Krzyżowa z bazyliki archikatedralnej pod Krzyż Zawierzenia, gdzie króluje Chrystus Miłosierny.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Chełmska wędruje po domach

2024-05-12 14:50

Tadeusz Boniecki

Rozpoczęła się peregrynacja kopii ikony Matki Bożej Chełmskiej po domach mieszkańców parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie oraz parafii w Kumowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję