Lejący się z nieba żar, gorący asfalt, obolałe nogi, zmęczenie. Ale też radość, uśmiech, śpiew i modlitewna wdzięczność za to, że udało się dojść. Tak można krótko opisać to, co działo się u stóp częstochowskiego sanktuarium, gdy 24. Piesza Pielgrzymka Diecezji Bielsko-Żywieckiej dotarła przed Szczyt Jasnej Góry.
Pątników pokonujących ostatnie metry w drodze do Maryi przywitał biskup pomocniczy naszej diecezji Piotr Greger wraz z duszpasterzami i bliskimi, którzy przyjechali przywitać zmęczonych trwającą 6 dni drogą. Kolejne grupy wchodzące do sanktuarium przedstawiał główny przewodnik pielgrzymki, ks. Józef Walusiak. Z podanych przez niego informacji wynika, że ostatecznie do Częstochowy doszło 2630 pielgrzymów. Do przemierzających pieszo szlak z Bielska-Białej na Jasną Górę dołączyło także 130 rowerzystów zmierzających do celu z kilku miejsc naszej diecezji. Duchową opiekę nad rekolekcjami w drodze sprawowało w sumie 60 kapłanów, którym towarzyszyło 7 diakonów, 20 kleryków i 25 sióstr zakonnych. Tradycyjnie z pielgrzymami z Podbeskidzia do Częstochowy szła także grupa pątników z Węgier.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwieńczeniem tegorocznego pielgrzymowania była Eucharystia sprawowana na wałach Jasnej Góry pod przewodnictwem bp Gregera i pomocniczego biskupa węgierskiej diecezji Eger, Ferenca Palánky.
W homilii bp Greger podkreślił, że Maryja jest nauczycielką pobożności i wzorową uczennicą swojego Syna, czuwającą na modlitwie w postawie pokory i oczekiwania i ufności w Bożą moc. – Maryjo, Matko Chrystusa i Matko Kościoła, przychodzimy do Ciebie nie tylko, aby Cię prosić. Przychodzimy po to, aby na Ciebie spoglądać i przypomnieć sobie, że jesteśmy Twoimi dziećmi, a Ty naszą Matką. Przychodzimy z naszej diecezji, aby uczyć się postawy uwielbienia Boga i trwania na adoracji Twojego Syna. U stóp Jasnej Góry, z głębi serc dziękujemy Ci, Matko Boża, za to, że codziennie na nas czekasz – mówił w homilii bp Piotr. Podkreślił także, że pielgrzymka jest czasem odejścia od spraw codziennych, aby z nieco innej perspektywy spojrzeć na swoje życie i otaczającą rzeczywistość. Biskup podziękował wszystkim uczestnikom za trud tegorocznej pielgrzymki, zaznaczając przy tym, że była ona wyjątkowo trudna ze względu na panującą aurę. – Dziękuję wam za ten czas poświęcony Panu Bogu, za dar modlitwy, wyrzeczenia, ofiarowanego czasu. Dziękuję tym wszystkim, którzy to dzieło zorganizowali, zadbali o wasze bezpieczeństwo, zdrowie i tym wszystkim, którzy was podejmowali gościnnie na drodze waszego pielgrzymowania. Bóg wam zapłać – powiedział bp Piotr Greger.