Reklama

Niedziela Łódzka

Księża męczennicy z Dachau

Ks. Józef Dziuda

W obozie koncentracyjnym w Dachau zginęło 114 księży diecezji łódzkiej. Żadna inna diecezja w Polsce nie poniosła tak dużych procentowo strat duchowieństwa. W tym roku minęła 70. rocznica wyzwolenia obozu

Niedziela łódzka 40/2015, str. 8

[ TEMATY ]

historia

więzienie

Archiwum Archidiecezjalne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Józef Dziuda urodził się 14 marca 1889 r. we wsi Płyćwia leżącej na terenie parafii Lipce w archidiecezji warszawskiej. Uczył się najpierw w trzyoddziałowej szkole kolejowej w Skierniewicach, po jej ukończeniu przeszedł do sześcioklasowej Szkoły Technicznej w tym samym mieście. Następnie w 1907 r. zaczął pracować jako nauczyciel ludowy w szkole wiejskiej we Franciszkanach w powiecie skierniewickim. W tym czasie przygotowywał się do egzaminu rządowego, który złożył z pozytywnym wynikiem w 1910 r. w XXIX Gimnazjum w Warszawie. Po otrzymaniu świadectwa wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku. Ukończył je w 1916 r. i 22 października otrzymał święcenia kapłańskie z rąk biskupa ordynariusza Stanisława Zdzitowieckiego.

Po świeceniach został wikariuszem parafii w Kowalu. Pracował w tej parafii przez 9 miesięcy. Następnie otrzymał nominację na wikariusza parafii w Dobroniu (1917-19), gdzie zastępował chorego proboszcza. W 1919 r. został mianowany wikariuszem parafii w Osjakowie, a następnie translokowany na takież samo stanowisko do parafii w Kłobucku. W 1921 r. został na czas wakacji wikariuszem parafii w Krzepicach, a następnie wikariuszem parafii w Radomsku i prefektem publicznych szkół powszechnych w tym mieście. W 1924 r. został mianowany wikariuszem parafii św. Jacka w Piotrkowie Trybunalskim. Na tym stanowisku zastała go reorganizacja Kościoła katolickiego w Polsce, którą przeprowadzono na mocy bulli papieża Piusa XI „Vixdum Poloniae unistas” z 28 października 1925 r. Zgodnie z jej postanowieniami, parafie w Piotrkowie Trybunalskim wyłączone zostały z diecezji włocławskiej i włączone do diecezji łódzkiej. W kwietniu 1926 r. ks. Józef Dziuda zastał przeniesiony na stanowisko wikariusza do parafii św. Józefa w Łodzi, a w kilka miesięcy później został proboszczem parafii w Brzykowie. Podczas swojej działalności w tej parafii wybudował nową plebanię i zabudowania gospodarcze oraz uporządkował teren koło kościoła. Dzięki ofiarności parafian zakupiono dzwon, który otrzymał imię Józef i został konsekrowany przez bp. Kazimierza Tomczaka w 1930 r. Praca duszpasterska Księdza Proboszcza nie ograniczała się tylko do posługi sakramentalnej. Widział potrzebę większego zaangażowania, zwłaszcza młodzieży męskiej. W 1928 r. zainicjował działania orkiestry dętej, w której grało kilkunastu chłopców w wieku 14-16 lat. Ze składek parafian zakupiono instrumenty, a proboszcz z własnych funduszy dokładał się do opłacania kapelmistrza. W 1929 r. brał udział w pielgrzymce do Rzymu organizowanej przez Komitet Warszawski ks. de Villa, a w roku następnym w pielgrzymce do Budapesztu związanej z uroczystościami św. Emeryka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W lipcu 1932 r. został mianowany proboszczem parafii św. Jakuba w Leźnicy Wielkiej w powiecie łęczyckim. Jako proboszcz nauczał religii i był przedstawicielem Kościoła rzymskokatolickiego w Dozorze szkolnym gminy Tkaczew. Był bardzo mocno zaangażowany w budowę 7-klasowej szkoły powszechnej w Leźnicy Wielkiej. Działał duszpastersko, rozwijając grupy parafialne. W 1933 r. utworzył w parafii 17 kół Różańca św. Doprowadził także do notarialnego przejęcia zakupionej przez swojego poprzednika ks. Zygmunta Wertyńskiego ziemi o powierzchni 4,7 ha od dziedzica Leźnicy Wielkiej Edmunda Wernera. Dokonał renowacji i malowania drewniano-murowanego kościoła oraz odnowienia głównego ołtarza. W tym czasie zakupiony został nowy dzwon kościelny. Ponadto dokonał gruntownego remontu budynku plebanii. Te prace przerwała II wojna światowa. Ksiądz Proboszcz został aresztowany 6 października 1941 r. i osadzony w obozie przejściowym w Konstantynowie Łódzkim. Stamtąd wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau. Ks. Ludwik Bujacz dał o nim takie świadectwo: „był pogodnego ducha i zawsze żył nadzieją, że komedia hitlerowska zakończy się klęską dla Niemiec. Życie swoje zakończył w komorze gazowej”. W opracowaniach istnieją dwie daty jego śmierci – 26 czerwca lub 26 lipca 1941 r.

* * *

Ks. Józef Dziuda (1889-1942), lat 53
Wikariusz w parafiach: Kowal, Dobroń, Osjaków, Kłobuck, Radomsko, św. Jacka w Piotrkowie Trybunalskim i św. Józefa w Łodzi. Proboszcz parafiiw Brzykowie i Leźnicy Wielkiej.
Więzień obozu w Dachau
Numer obozowy 28148

2015-10-01 11:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Więźniowie - moi współbracia

Niedziela zamojsko-lubaczowska 15/2014

[ TEMATY ]

więzienie

więziennictwo

Małgorzata Godzisz,

Małgorzata Godzisz: - Realizując swoją misję ewangelizacyjną, Kościół obejmuje opieką duszpasterską również tych wiernych, którzy weszli w konflikt z prawem i zostali skazani na karę pozbawienia wolności. W tym celu utworzono duszpasterstwo więzienne. Jakie zadania ono realizuje?

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Rozważanie 10

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję