Reklama

Świat

Zrozumieć miłość Piotra

Rzymska Bazylika św. Jana na Lateranie została poświęcona 9 listopada 324 r. przez papieża Sylwestra I. W tym momencie ta pierwsza publicznie ustanowiona chrześcijańska świątynia w cesarstwie rzymskim stała się centrum życia Kościoła. To z tym miejscem najbardziej związany jest biskup Rzymu, a świątynia stanowi główny ośrodek jego diecezji. Bazylika Laterańska stała się papieską katedrą i tak pozostało po nasze czasy, o czym przypomina dzień upamiętniający wydarzenie sprzed niemal siedemnastu stuleci, powszechnie obchodzony w Kościele w randze święta

Niedziela Ogólnopolska 45/2015, str. 12-13

[ TEMATY ]

Kościół

Bazylika

Rzym

Grażyna Kołek/Niedziela

Rzym, Bazylika św. Jana na Lateranie

Rzym, Bazylika św. Jana na Lateranie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już w 313 r., zaraz po ogłoszeniu edyktu mediolańskiego, cesarz Konstantyn podarował św. Milcjadesowi, papieżowi, posiadłości ziemskie w Rzymie, niegdyś podstępnie zrabowane przez Nerona rodowi Lateranów. Wybudowane tu koszary zostały zburzone, a istniejący pałac papież przyjął za swoją siedzibę, wkrótce rozszerzoną o papieską świątynię. Jeszcze w 313 r. Milcjades rozstrzygał tu podczas soboru spór z donatystami w ważnej kościelnej sprawie. To wydarzenie otworzyło całą serię działań, które w tym miejscu zostały podjęte na przestrzeni tysiąca lat: relacje ze światem chrześcijańskim, biskupami, zakonami, kapłanami, z władcami i możnymi tego świata, przeciwstawianie się wrogom zewnętrznym i wewnętrznym, zmagania o zachowanie wierności Słowu, troska o reformę Kościoła, działania na rzecz wzrostu i wewnętrznej stabilizacji wspólnoty uczniów. Działalność dogmatyczna, liturgiczna, administracyjna, sądownicza, polityczna, wpisane w blaski i cienie papiestwa, wypełniły dzieje ówczesnego świata i Kościoła. 161 papieży tu rezydujących, 5 soborów, rzesze ludzi zgromadzonych wokół papieża zapisało wielobarwną księgę historii, której zapomnieć ani wymazać się nie da. Istotą tej działalności była troska o Kościół, ten sam, którego zewnętrznym znakiem jest świątynia.

Zaślubiny z Kościołem

Reklama

Ostatnim papieżem związanym z Lateranem był Bonifacy VIII, który jeszcze w 1300 r. zdążył w bazylice ogłosić pierwszy rok jubileuszowy, o czym przypomina fragment fresku Giotta zachowany na jednym z filarów nawy bocznej świątyni. Niespełna 10 lat później następca Bonifacego VIII opuści Lateran. Nastaną ciężkie czasy dla Kościoła. Papiestwo poddane dyktatowi Francji znajdzie swoją siedzibę w Awinionie, z którym związane zostanie przez niemal 70 lat. W tym czasie Kościół pogrąży się w trudnościach i sporach. Symbolicznym niemal wyrazem upadku będzie zniszczenie laterańskiej bazyliki i rzymskiej siedziby papieża. Pod wpływem świętych, w tym Katarzyny ze Sieny, Grzegorz XI ostatecznie powróci do Rzymu, ale Lateran strawiony pożarami i grabieżami nie będzie już miejscem odpowiednim do zamieszkania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po awiniońskiej tułaczce papież przeniósł się do Watykanu. Miejsce było jak najbardziej godne, gdyż to tu spoczywają doczesne szczątki Księcia Apostołów, zaś opodal bazyliki znajdował się kiedyś cyrk Nerona, w którym Piotr poniósł męczeńską śmierć. W tutejszej świątyni, a ściślej – w watykańskim baptysterium, od IV wieku przechowywana była ze czcią tzw. katedra św. Piotra, czyli drewniane części krzesła, spojone bogato zdobionymi płytami z kości słoniowej, na którym zasiadać miał Piotr Apostoł. Do dziś można je podziwiać w absydzie bazyliki, zamknięte przez Berniniego w marmurowej oprawie.

Choć zewnętrznie działanie papiestwa skoncentrowało się na Watykanie, Bazylika Laterańska w istocie nie straciła swego znaczenia. Pozostała kościołem katedralnym, czyli świątynią, z którą najściślej związany jest biskup Rzymu. Jak ważny jest związek papieża z jego katedrą, podkreśla osobne liturgiczne święto katedry św. Piotra, obchodzone 22 lutego, a dedykowane więzi Piotra z Kościołami, którym przewodniczył: antiocheńskim, lecz przede wszystkim rzymskim. Więź biskupa z diecezją dokonuje się poprzez zaślubiny z Kościołem. Tenże Kościół gromadzi się wokół swego pasterza, który mu przewodzi. Ta duchowa więź domaga się zewnętrznych materialnych znaków.

Dwa klucze

Reklama

Bazylika Laterańska jest więc obrazem rzymskiego Kościoła, w jej wnętrzu słychać pulsujące życie wspólnoty ludu Bożego, która gromadzi się tu pod przewodnictwem swego biskupa. Bazylika nosi także tytuł matki i głowy wszystkich Kościołów miasta i świata. To bowiem papież jest znakiem jedności Chrystusowego Ciała. Przewodzi w miłości wszystkim biskupom zaślubionym ze swoimi Kościołami i służy całej wspólnocie pełnią władzy kluczy. Czyni to poprzez więź ze swoją diecezją, a jako jej biskup, przynależąc do kolegium biskupów, jest jego głową.

Bazylika Laterańska najpierw poświęcona była Najświętszemu Zbawicielowi. W X wieku papież Sergiusz III dodał tytuł Jana Chrzciciela, a w wieku XII papież Lucjusz II poświęcił pałac laterański i bazylikę św. Janowi Ewangeliście. Obaj święci dbali o czystość wiary, o przygotowanie drogi Bożemu Barankowi.

Bazylika Laterańska zachwyca swym dostojeństwem. Jest dużo mniejsza od Watykańskiej. Po nieszczęściach czasów awiniońskich została odbudowana w XV wieku, zaś do jej dzisiejszego splendoru przyczynili się papieże Innocenty X i Leon XIII. W czasach Jana Pawła II po jednym z jego wystąpień źle przyjętych przez świat przestępczy podłożony ładunek wybuchowy uszkodził fasadę bazyliki. Sprawcy wiedzieli, że uderzyć w katedrę Biskupa Rzymu znaczyło zranić jego serce.

Reklama

Czy nie byłoby lepiej, by katedrą stała się Bazylika Watykańska, gdzie papież de facto przebywa? To stamtąd udziela błogosławieństwa „Urbi et orbi”, gromadzi wiernych na „Aniele Pańskim” w niedziele, udziela audiencji wielkim tego świata, spotyka niezliczone rzesze pielgrzymów na środowych audiencjach generalnych. A jednak to kościół na Lateranie jest świątynią Biskupa Rzymu. Tam zaszczepione jest jego serce, tam też osobiście sprawuje nieliczne, lecz znaczące funkcje liturgiczne. Jako biskup diecezji część zadań wypełnia za pośrednictwem swego wikariusza generalnego, który zgodnie z prawem Kościoła jest jego „alter ego” w zarządzaniu diecezją.

Biskup ma klucze do świątyni, która symbolizuje jego wspólnotę. Papież ma ich przynajmniej dwa: jeden od Watykanu, drugi do Lateranu. Kościół laterański żyje w ciszy rytmem diecezji, Watykan jest trochę na przeciągach historii, a Duch stąd wiejący umacnia tchnieniem cały Kościół w Piotrowej posłudze. Pielgrzymów w Wiecznym Mieście wszędzie pełno, lecz na Lateranie jakby mniej. Dziś potrzeba, by wszyscy wierni jeszcze bardziej poznali miłość Piotra, jego rzymską diecezję.

Lateran zachował swoją wspólnotową diecezjalną przestrzeń. Nikt nie musi się martwić, że goście zadepczą progi domu, w którym rodzina potrzebuje czasem pobyć ze sobą sama. Z drugiej jednak strony, zrozumieć papieża znaczy widzieć jego związek pasterski z diecezją, tą, która wraz z nim przewodzi w miłości. W ten sposób w papieskiej katedrze każdy poczuje się u siebie, w kościele, który jest głową i matką wszystkich wspólnot zjednoczonych w bogactwie wielości.

2015-11-04 08:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. St. Ryłko archiprezbiterem bazyliki Matki Boskiej Większej

[ TEMATY ]

Bazylika

Rzym

Margita Kotas

Emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich kard. Stanisław Ryłko został 28 grudnia nowym archiprezbiterem i administratorem papieskiej bazyliki większej Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Zastąpi on na tym stanowisku Hiszpana kard. Santosa Abril y Castelló, który w tym samym dniu ustąpił z tego urzędu.

Kard. Stanisław Ryłko urodził się 4 lipca 1945 r. w Andrychowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 30 marca 1969 r. z rąk kard. Karola Wojtyły, który 27 lat później już jako papież udzielił mu także sakry biskupiej. Po 2 latach posługi duszpasterskiej w archidiecezji krakowskiej na ówczesnym Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie uzyskał licencjat z teologii moralnej, po czym wyjechał na dalsze studia do Rzymu i tam na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim uzyskał w 1978 doktorat w zakresie nauk społecznych. Po powrocie do kraju był wicerektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, a w latach 1978-87 wykładał teologię pastoralną i socjologię w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W 1979 został sekretarzem Komisji ds. Apostolstwa Świeckich Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Wierni wspominają Franciszka: przywrócił skromność, promował wspólnotę, pokazywał, że Chrystus żyje

2025-04-22 07:24

[ TEMATY ]

Argentyna

śmierć Franciszka

PAP/EPA/STRINGER

Franciszek walczył przeciwko nierówności i wykluczeniu, kładł nacisk na skromność i troskę o potrzebujących, zbliżył Kościół do ludzi, pokazywał, że Chrystus żyje – powiedzieli PAP uczestnicy mszy w intencji zmarłego papieża w katedrze w La Placie w Argentynie.

Podczas mszy pożegnalnej w poniedziałek wieczorem czasu miejscowego (w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego) katedra, jedna z największych w Ameryce Południowej, wypełniła się po brzegi wiernymi. Wielu siedziało na podłodze, ponieważ w ławach nie było już miejsc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję