Reklama

Polska

Imię Boga

Pisałem już co prawda o Roku Świętym Miłosierdzia, ale chciałbym do tematu wrócić i podzielić się tym, co odkryłem niedawno, a co związane jest z samym tytułem tego wyjątkowego Roku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy pierwszy raz usłyszałem – jeszcze mało skonkretyzowaną, bo niespodziewaną – zapowiedź, że Ojciec Święty zamierza ogłosić Rok Święty Miłosierdzia, nieco się zdziwiłem. Rok Miłosierdzia? Czyjego? Czemu nie Bożego Miłosierdzia? – pytałem siebie i swoimi wątpliwościami dzieliłem się z innymi. Może to błąd w tłumaczeniu? Może niedokładny przekaz, zakłócony szumem medialnym? Później okazało się, że to ani błąd, ani niedokładny przekaz. Tak właśnie ma być – Rok Święty Miłosierdzia. Wątpliwości nie zniknęły. Wyżej stanęło jedynie posłuszeństwo Ojcu Świętemu. Pewnie wie lepiej. Dopiero niedawno, po przeczytaniu komentarza znanego i cenionego watykanisty w jednej z włoskich gazet codziennych, domyśliłem się, czemu Rok Święty Miłosierdzia, a nie Rok Bożego Miłosierdzia. Luigi Accattoli wskazywał w swym krótkim tekście na głęboką jedność obydwu ostatnich Papieży, których czasem próbuje się sobie przeciwstawiać. Benedykt XVI mówił często o Bogu, który jest miłością, a Franciszek mówi na każdym kroku o Bogu, który jest miłosierdziem. Wtedy odkryłem, że Miłosierdzie jest po prostu imieniem własnym Boga.

Miłosierdzie potrzebne od zaraz

Kiedy Papież ogłaszał, że będziemy mieli Rok Święty Miłosierdzia, to oprócz zaskakującego charakteru tej zapowiedzi moją uwagę przykuł pewien wewnętrzny dramatyzm tej informacji. Papież uczynił to tak, jakby się paliło. Jakby nie można było już czekać. Jakby miłosierdzie było już teraz konieczne. Jakby od miłosierdzia zależały losy tego świata, czasów, w których żyjemy. Na myśl przyszły mi czasy przed przyjściem Jezusa Chrystusa. Czasy, jak mówią historycy, pełne niepokoju i wyczekiwania na coś, co nastąpi. Na zmianę. Nieco podobnie jest współcześnie. Nasze czasy też są pełne niepokoju, wywołanego licznymi problemami. Wielu oczekuje na zmianę, na przełom. Coraz bardziej dochodzimy do przekonania, że coś w tym naszym świecie musi się zmienić, coś musi się wydarzyć, że tak dalej być nie może.

Wiek miłosierdzia

Franciszek, ogłaszając Rok Święty Miłosierdzia, wskazał światu – czyli nam – lekarstwo na przyszłość. Papież co prawda tak nie stwierdził, ale mam nadzieję, że nie będę daleko od prawdy, gdy powiem, że ogłaszając nagle i niespodziewanie Rok Święty Miłosierdzia, chciał podkreślić, że ten świat musi być światem miłosierdzia albo nie będzie go wcale. To kompatybilne z powiedzeniem francuskiego pisarza André Malraux, który wieszczył, że wiek XXI będzie wiekiem religii albo nie będzie go wcale. I ta przepowiednia może się spełnić. Wiek XXI – nadal jesteśmy u jego początków – będzie wiekiem religii, jeśli na tronie zasiądzie Miłosierdzie, Miłosierdzie, które jest pierwszym imieniem naszego Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-13 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwaj papieże na spotkaniu z osobami starszymi

Papież senior Benedykt XVI uczestniczy w dzisiejszym spotkaniu Franciszka z dziadkami i osobami starszymi na placu św. Piotra. Spotkanie z udziałem ok. 40 tys. ludzi starszych otworzył słynny włoski tenor Andrea Bocelli.

Benedykt XVI przybył na spotkanie w towarzystwie swojego osobistego sekretarza abp Georga Gänsweina, prefekta Domu Papieskiego. Po przybyciu na plac Franciszek podszedł do papieża seniora i serdecznie go przywitał.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję