Piąta niedziela Wielkiego Postu w zewnętrznym wymiarze odznacza się m.in. zasłoniętym znakiem krzyża w świątyniach. Uroczyste odsłonięcie dokonuje się w czasie wielkopiątkowej liturgii. Zasłonięcie krzyża zmierza do tego, by wierzący w tajemnicę męki i śmierci Zbawiciela na nowo ją odkrywali.
Mamy więc zasłonięty krzyż w świątyniach. Jednocześnie często ów znak wyprowadzany jest na ulice przy okazji odprawiania plenerowego nabożeństwa Drogi Krzyżowej, różnego rodzaju Misteriów Męki Pańskiej odgrywanej pośrodku miasta czy wsi. Przykładem może być coroczna Droga Krzyżowa, która przechodzi ulicami stolicy Podbeskidzia. W tym roku to pokutne nabożeństwo odbędzie się w piątek 18 marca. Trasa, którą wśród modlitw duszpasterzy i mieszkańców miasta przemierzy kilkumetrowy krzyż, wiedzie z parafii św. Stanisława BM w Starym Bielsku do kościoła św. Franciszka z Asyżu w Wapienicy.
Tajemnica krzyża odsłania się zarówno w świątyni, jak i tam, gdzie na co dzień żyjemy.
Jeśli wiara jest szczera, wypływa z głębi – to angażuje całego człowieka, staje się sposobem życia.
Przypominam sobie pewne spotkanie ze znanym włoskim kaznodzieją, który podczas długiej rozmowy przekonywał mnie, że ludzie dzielą się nie na wierzących i niewierzących, ale na wierzących i bałwochwalców; czcicieli Boga i czcicieli ludzi lub przedmiotów; miłośników Bożej wielkości i miłośników ludzkiej małości; sługi Stwórcy i dworzan marionetek; naśladowców Prawdy i niewolników ciemności.
W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu
– byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym
kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny
jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych
penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.
Gdy pierwszy umiał odprawić
od konfesjonału i odmówić
rozgrzeszenia, a nawet
krzyczeć na penitentów, drugi był
zdolny tylko do jednego – do okazywania
miłosierdzia.
Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim
– Leopold Mandić.
Obaj mieli ten sam charyzmat
rozpoznawania dusz, to samo powołanie
do wprowadzania ludzi na ścieżkę
nawrócenia, ale ich metody były
zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu
którego obaj udzielali rozgrzeszenia,
był różny. Zbawiciel bez cienia litości
traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić
handlarzy rozstawiających stragany
w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie
bezwarunkowo przebaczył celnikowi
Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii
Magdalenie, wprowadził do nieba łotra,
który razem z Nim konał w męczarniach
na krzyżu.
Dwie Jezusowe drogi.
Bywało, że pierwszą szedł znany nam
Francesco Forgione z San Giovanni
Rotondo. Drugi – Leopold Mandić
z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej
stopy.
Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zagubienia karabinu BOR - poinformowało Dowództwo Obrony Terytorialnej. Do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.